To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Sredniowiecze w XXI wieku - moje wnioski po wczorajszym dniu

Krzyzak - 10-04-2008, 21:56

Marcino napisał/a:
saphire napisał/a:
Krzyzak napisał/a:
przerwa nie trwala dluzej jak dobe, a przez ten czas moj dom wychladza sie (przy temp. zewn. ok. 0 st. C) o jakis 1 stopien C


hehe a to widzę że masz termos zamiast domu i to raczej bardzo solidny bo w dobrych termosach w podobnych warunkach wrzątek stygnie jakieś 1°C na godzinę :badgrin: :P ale rozumiem że to takie celowe przejaskrawienie było :mrgreen: :wink:


Krzyzak napali w sobote do 25stC i na cały tydzien ma spokoj....:)



przede wszystkim to wlasnie mialem okazje sprawdzic jak wyjezdzalem na Sylwestra - wylaczylem ogrzewanie i przez dobe dom wychlodzil sie o 1 st. C
zupelnie inaczej jest, jak sie dom nagrzeje do np. 22 czy 25 st. C - wtedy przez dobe ucieknie ze 3-4 st. C, a wynika to z szybszej ucieczki cieplejszego powietrza przez wentylacje - bo u mnie standardowo jest ustawiony kociol na 19 st. C - najlepiej sie wtedy czuje, nie ma suchego powietrza, parzacych grzejnikow itp. (tym bardziej, ze kociol to kondensat i lubi niskotemperaturowe zasilanie)
do tego ogrzewanie podlogowe na calym parterze, ktore oddaje cieplo nagromadzone w ciagu kilku godzin porannego grzania przez niemal 12 godzin po wylaczeniu (zanim temp. powietrza i podlogi sie wyrownaja)
no i sciany Ytong 40 cm - wspolczynnik przenikania to 0.24 W/m2*K, wiec dosyc niski, szczelne okna (szyby 0.8, profile 1.4), 25 cm welny na poddaszu, 10 cm styropianu w podlodze itd. itp.

a co do palenia - przy gazie nie ma niedogodnosci jak z weglem czy drewnem, ze pali sie samemu; wszystko zalatwia automatyka z calka i rozniczka wyprzedzajaca zmiany pogody na podstawie biezacych odczytow czujki temp. zewn. oraz godziny
fakt, ze co miesiac (w zimie) trzeba z 200-300 zl zaplacic - ale tyle, to czesto w blokach placa za 4x mniejsza powierzchnie... (no i w tej cenie jest tez grzanie wody)

saphire - 11-04-2008, 10:21

Wiemy, wiem, nagrzane ściany działają jak akumulator ciepła czy tez stary dobry piec kaflowy i długi czas oddają ciepło.

[ Dodano: 11-04-2008, 10:31 ]
Krzyzak napisał/a:
przy gazie nie ma niedogodnosci jak z weglem czy drewnem, ze pali sie samemu; wszystko zalatwia automatyka z calka i rozniczka wyprzedzajaca zmiany pogody na podstawie biezacych odczytow czujki temp. zewn. oraz godziny fakt, ze co miesiac (w zimie) trzeba z 200-300 zl zaplacic - ale tyle, to czesto w blokach placa za 4x mniejsza powierzchnie... (no i w tej cenie jest tez grzanie wody)


Też tak właśnie mam w domu :) komp + piec dwufunkcyjny Junkers i jak trzy lata temu zaprogramowałem sobie kompa w jaki dzień tygodnia i w jakich godzinach jaką temperaturę życzę sobie mieć tak tylko co roku mu bateryjki podtrzymujące pamięć wymieniam i piec co 3 lata czyszczę a o reszcie zapomniałem no może oprócz rachunków za gaz. :badgrin: :mrgreen:

gulgulq - 11-04-2008, 10:40

ja tez mam podobnie ale wyszedlem z innego zalozenia ze utrzymuje stała temeprature 18 stopni w ciagu doby, gdyz wydaje mi sie ze zysk z tego co sie uzyskuje przy wychladzaniu sie domu np. w nocy jest pozniej wkladany w nagrzanie o kilka stopni do gory, daltego wole zeby trzymal stalą temperature i sobie tylo podgrzewal jak spadnie poznizej ustawionej wartosci
rachunki podobne ;)

saphire - 11-04-2008, 11:10

Utrzymywanie stałej temp. cała dobę stestowałem na samym początku - teraz mam tak że dzienna to 19°C a nocna to 17°C no i dzienna włącza mi się pół godziny przed pobudką i wyłącza o godzinie kiedy wychodzimy do pracy i tak samo włącza się pół godziny przed powrotem z pracy a wyłącza gdzieś o 22:30 - w pozostałych porach idzie nocna temperatura. W porównaniu do grzania na okrągło - a mama grzeje swoją część domu na okrągło - to mój rachunek do jej rachunku jest jak 40:60
Krzyzak - 11-04-2008, 11:25

gulgulq, w pewnym sensie masz racje, bo jednak bilans cieplny jest nieublagalny - ale wyjasnie Ci skrotowo, na czym sie oszczedza
niby do utrzymania stalej temp. trzeba dostarczyc tyle kalorii, ile ucieka przez przegrody i wentylacje, ale dochodza tez inne aspekty

przede wszystkim kociol zuzywa duzo wiecej paliwa (na jednostke czasu) podczas samego rozruchu i dlatego im rzadziej sie wlacza, tym lepiej (sa nawet specjalne czasy blokady palnika ustawiane w ECU kotla)

a 18* C to jest za zimno (dla mojej mamy - nie dla mnie), wiec musze ciut wiecej dac
stad lepiej ustawic go tak, zeby grzal gdy domownicy sa w domu, a nie w pracy - subiektywne odczucie ciepla jest wtedy lepsze

a juz zupelnie wczesniej trzeba ustawic go przy podlogowce, bo u mnie nagrzanie podlogi zajmuje od 2 do 4 godzin, wiec kociol pracuje w godzinach 4 - 9 oraz 16-22 (w weekend za to miedzy 4 a 22 non stop)

ponadto moj kociol to kondensat, wiec wieksza sprawnosc uzyskuje przy nizszych temp. zasilania (np. 45/30), czyli dlatego jest podlogowka i jakies 6% oszczednosci gazu (do tego rozbudowane menu urlopowe i zarzadzania w trakcie 'niebytnosci' w domu)

pewnie mozna by tak dlugo...

i jeszcze maly edit: koszty ogrzania domu gazem, powyzej 20* C nie rosna liniowo
nie znam krzywej, ale pewnie blizsza bedzie wykladniczej ;)
klania sie tu oczywiscie szybsza ucieczka ciepla przez wentylacje



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group