To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Kopułka i palec rozdzielacza w EA

carbon11 - 03-12-2010, 08:28

mario mario napisał/a:
A po środku jest taki mały grafit. Czy przypadkiem on nie powinien być ruchomy na sprężynce i wysuwać się dotykając do palca?



Powinien i właśnie to on zużywa się najszybciej :)

stig1 - 03-12-2010, 15:59

nie dawno na rynek weszła firma o nazwie BLUE PRINT Prowadzą oni części do japończyków podobno oryginalnych ale mniejsza o to. Właśnie z tej firmy dostałem kopułke do swojego gala wyglądem przypomina oryginał na obudowie jest napis Made in Japan.

Za kopułke zapłaciłem niecałe 100zł i dostałem ją bez żadnego problemu u siebie w sklepie motoryzacyjnym

powodem wymiany był nie działający środkowy trzpień i częściowo wypalone blaszki

z tego co sie orientowałem to dystrybutorem tej firmy i nie tylko jest firma HIPOL

wilukce - 03-12-2010, 16:29

No nareszcie może będą trochę tańsze części :P Poszperałem w internecie i ich znalazłem: http://www.hipol.pl/pl/kontakt/
stig1 - 03-12-2010, 17:01

dodaje zdjęcie z katalogu blue print

http://www.blueprint-adl....N=ADC414222&TN=

mario mario - 03-12-2010, 17:43

Dzwoniłem do Hipola, kopułka 144 plus 20 przesyłka.
adm78 - 27-12-2010, 09:47

Witam

Musze wymienić palec rozdzielacza, kopułke juz mam Bluprinta. Kupiłem palec firmy EPS, oficjalny zamiennik, jak pisza inni na forum pasujący do gala i równiez do jakiejs mazdy i okazało sie ze nie pasuje!!! jakie było zdziwienie mechanika! nie chciał wejść na ten bolec, na który sie go zakłada, kwadratowy otwór w palcu był za mały!!! Całe szczescie przyjeli go z powrotem. Prosze podajcie firme, której palec bedzie na pewno pasował i gdzie mozna go kupic, moze YEC? silnik to 6A13, 99 rok, EA/5A na europe, czyli standard, a tu taka niespodzianka.... Firma hipol ma palec bluprinta ale za 120 zł, prawdopodobnie oryginał, tylko po co przepłacać jak są zamienniki za niecałe 30 zł, które mają pasować.

pozdrawiam

mario mario - 27-12-2010, 16:29

Blueprint jak do mojego po 2000 roku ma za 90 zł z przesyłką. Jak kupowałem kopułkę to ta do wersji poliftowej jest tańsza niż przedliftowej, Kiedy przyrównałem kopułki to niczym się nie różnią. Palec założyłem stary z przedlifta i działa ale mimo wszystko silnik dalej przerywa i chyba nie jest to wina palca. Firma YEC rzekomo posiada taki jak do mojego ale zdjęcia nie ma. Ja też na szybkiego kupiłem YEC od mazdy bo wyglądały identycznie, ale tylko wyglądał, problem taki sam jak u kolegi nie pasuje na ten bolec. Ostatecznie dalej szukam palca do swojego sprzętu i nie bardzo wiem gdzie kupić za rozsądne pieniądze, w serwisie chcą 120 zł, a kopułkę po zniżkach kupiłem za 127. Jak ktoś ma jakieś namiary to proszę o pomoc.
deejay - 27-12-2010, 19:35

adm78, palca z zamiennika nie kupisz po kosztach , przerabiałem ten temat u siebie wertując wszystkie katalogi jakie są :wink: zostaje tylko Blueprint za ok 120 zł jak kolega pisze .
adm78 - 28-12-2010, 08:27

deejay napisał/a:
adm78, palca z zamiennika nie kupisz po kosztach , przerabiałem ten temat u siebie wertując wszystkie katalogi jakie są :wink: zostaje tylko Blueprint za ok 120 zł jak kolega pisze .


Dokładnie jest jak piszesz :) wczoraj kupiłem palec YEC i ku mojemu zdziwieniu jest to dokładnie to samo gówno co EPS, sprzedają ten sam palec jako dwaj inni dostawcy. Kto im powiedział ze pasuja one do naszych galantów?? dzwoniłem dzisiaj do hipola i zamawiam palec bluprinta za 120 zł i koniec użerania się, alternatywa jedyna to ewentualnie juz chyba tylko ASO.

pozdrawiam

Krzyzak - 28-12-2010, 11:14

jeszcze nie widziałem zużytego palca w aparatach zapłonowych w mitsu, więc może to nadmiarowy koszt
co innego kopułka - tu faktycznie grafit się ściera a czasem pęka obudowa...

adm78 - 28-12-2010, 12:16

Krzyzak napisał/a:
jeszcze nie widziałem zużytego palca w aparatach zapłonowych w mitsu, więc może to nadmiarowy koszt
co innego kopułka - tu faktycznie grafit się ściera a czasem pęka obudowa...


gdybym wiedział to wczesniej to bym go nie kupował, juz za późno, bo kupiony :) mam do wymiany jeszcze cewke (auto strasznie szarpie przy ruszaniu i sie muli do 2000 tys. obr), wiec pomyslałem ze warto jeszcze palec wymienić, zeby całe wysokie napięcie było na cacy (kopułka i przewody wymienione miesiąc temu i objawy nie ustapiły. Swoja drogą czy padająca cewka moze obniżać moc? (za słaba iskra??) bo auto po wymianie kopulki, przewodów i swiec nadal jezdzi beznadziejnie. Przepływka sprawdzona i jest ok, no chyba ze to moze padająca sonda... nie mam już do tego siły, wiec po wymianie jak auto nie odzyska wigoru to go sprzedaje bo mam dosyc bujania sie do mechanika, widze ze mnóstwo forumowiczów ma problemy z tym szarpaniem i paznokcie zjadają na rozwiązaniu problemu, ja sobie daruje, samochód jest do jeżdzenia a nie ciągłego siedzenia na forum i naprawiania wkółko, bo ciągle coś sie psuje. Po wymyciu przepustnicy popsuł sie krokowy i rozwaliły wolne, paranoja, nie znam samochodu, który po czyszczeniu przepustnicy ma rozwalone wolne obroty i według manuala wymaga jechania na kompa i regulowania TPSa za grubą kase w ASO... odechciewa sie nim jezdzic...

Krzyzak - 28-12-2010, 13:28

adm78 napisał/a:
nie znam samochodu, który po czyszczeniu przepustnicy ma rozwalone wolne obroty i według manuala wymaga jechania na kompa i regulowania TPSa za grubą kase w ASO... odechciewa sie nim jezdzic...

prawie każde auto tak ma :)
a TPSa nie trzeba regulować - dopóki oczywiście nie był ruszany od wyjazdu z fabryki

Hugo - 28-12-2010, 13:39

adm78 widzę, ze jesteś podobnie "zadowolony" z Galanta jak ja :D
carbon11 - 28-12-2010, 17:25

adm78, bez obrazy ale powiedz swojemu mechanikowi żeby Ci przestał wymienić części na ślepo tylko zdiagnozował usterkę o której mu mówisz i ją usunął bo auto jest w tym przypadku najmniej winne.
Z tego co widzę masz V6 to jak po czyszczeniu przepustnicy masz rozwalony krokowy :shock: i brak wolnych co mnie akurat nie dziwi to gratuluje talentu mechaniorowi

adm78 - 28-12-2010, 18:53

carbon11 napisał/a:
adm78, bez obrazy ale powiedz swojemu mechanikowi żeby Ci przestał wymienić części na ślepo tylko zdiagnozował usterkę o której mu mówisz i ją usunął bo auto jest w tym przypadku najmniej winne.
Z tego co widzę masz V6 to jak po czyszczeniu przepustnicy masz rozwalony krokowy :shock: i brak wolnych co mnie akurat nie dziwi to gratuluje talentu mechaniorowi


No akurat w tym przypadku to nie wina mechanika, jest najlepszy w Lublinie i zna dobrze galanty. wszystkie naprawy to moja inicjatywa skonsultowana z Wami szanowni forumowicze jak i z mechanikiem, ktory ocenia czy warto cos naprawiac i czy mam racje. Mam slabosc do tego samochodu :) )) dbam bardzo o niego i za wszelka cene chce by jezdził dobrze, ale na zlosc ciagle cos trzeba naprawiac. Krokowy natomiast szwankowal juz wczesniej i moze awaria zgrała sie z czyszczeniem. jade jutro na MUTII do ASO bo wolne za niskie, i wedlug manula po czyszczeniu trzeba ustawic nominalne wychylenie klapy przepustnicy i ustawic na nowo TPSa bo byl ruszany. Moze to wyeliminuje to zamulenie do 2000 tys/obr. bo do tej granicy reakcja na wcisniecie gazu jest żadna.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group