Lucas_Lucky - 29-10-2011, 14:54 Dzięki za pomoc. [ Dodano: 06-11-2011, 17:44 ] Problem z falowaniem obrotów zakończył się 
Chyba tylko dzięki trafieniu do dobrego mechanika. Po wymianie potencjometru przepustnicy wszystko jest ok. polaff - 24-11-2011, 21:38 odświeżę lekko temat... Dostałem od kolegi namiar do polecanego mechanika z serwisu toyoty. Rozmawiałem z kilkoma znajomymi u siebie i jest jeden z najlepszych u nas mechaników (nie tylko, ale głównie od japończyków). Pojechałm do niego by zdiagnozował opisywany przezemnie wielokrotnie problem z nierowna pracą na biegu jałowym. przegrzebał mi wszystko co przyszło mu do głowy, nawet stroboskopem sprawdził kąt zapłonu. Zauważył, że miałem krzywo założoną rurę dopływu powietrza do przepustnicy i ją poprawił. wymontował o obejrzał przepływkę posprawdzał podciśnienia. Stwierdził, że nierówna praca występuje w calym zakresie obrotów. Więc umówiliśmy się na przyszły czwartek na pomiar ciśnienia sprężania - załamałem się i już miałem wyjeżdżać gdy... po odpaleniu auta, przestawieniu pozycjonera na R lipa. Auto kręci się do max ~ 2000obr/min i zero mocy, nie mogłem z podnośnika zjechać. Jednoczesnie zaczęła mrugać pomarańczowa kontrolka TCL OFF. Po kilku kombinacjach okazało się, że ponowny niewlaściwy montaż rury dolotowej = umożliwienie dopływu "lewego" powietrza między przepustnicą a przepływką pozwoliło na normalną pracę silnika - czyli kręcenie do 7000obr/min. Czy możecie pomóc zdjagnozować o co chodzi? Owczar - 24-11-2011, 22:03 Przy okazji poprawiania rury została poruszona kostka przepływki. Potem przypadkiem zadziałało. Jak wymrugasz błędy to powinna być przepływka. Jeśli nie ona to ECU da namiar na odpowiedni problem. polaff - 24-11-2011, 22:07 uważasz, że skoro w wakacje tester nie pokazał błędu przepływomierza to teraz się wymrugają? praca silnika nie zmieniła się wcale odkąd mam to auto - czerwiec - ~ 40kkm. W wakację czytałem błędy testerem u elektryka i jedyne co wyszlo to czyjniki ABS wszystkie 4 zwarte (a ABS i TCL dziala ok) Owczar - 24-11-2011, 22:18 No skoro choć na chwilę zapaliła się teraz kontrolka to musiał zostać jakiś błąd. Jeśli nie zresetujesz ECU to tam został. I nie mówię, że to wina przepływki, tylko to, że problem z wkręcaniem obrotów nie ma związku ze źle założoną gumą... polaff - 24-11-2011, 22:20 auto teraz stoi u mechanika 10km od mojego domu. Możesz mi podpowiedzieć jaki związek może mieć kontrolka TCL OFF z problemem bo CE się nie zapaliło. deejay - 24-11-2011, 22:31 Osobiscie bym zrobił tak: Wykrecił wszystkie swiece zapł. i spr czy przypadkiem nie mają przebicia i pożądnie odtłuścił porcelnkę to wbrew pozorom to Bardzo Ważne , nastepnie czy przewody nie posiadają białego nalotu w miejscu przy kołnierzu świecy zapłonowej to by świadczyło o przebiciu od strony przewodów . Osobiscie obstawiam tłuste świece zapłonowe , to bardzo czesty objaw przy niestarannym montazu swiec przez mechaników , skutki są bardzo widoczne . Nie sądze że to wina kompresji , te motory wytrzymuja po 400 tkm bez problemu . polaff - 24-11-2011, 22:33 wydaje mi się, ż ejeśli problem tkwił by w WN to na gazie by była lipa. We wszystkich poprzednich autach tak miałem. fj_mike - 24-11-2011, 22:33 polaff, zobacz czy potencjometry na przepustnicy nie zostały przestawione. Sprawdź czy przewody idące do nich nie są uszkodzone. Może któryś się przetarł. Owczar - 24-11-2011, 22:33 Sorki, nie doczytałem. Czytałem po łebkach i pomarańczową kontrolkę zinterpretowałem jako CE 
Prawdopodobnie coś jest nie tak podpięte podciśnienie i gdy rura jest prawidłowo, to TCL, który korzysta z podciśnienia zaczyna głupieć. Swoją drogą to dziwne zachowanie bo on działa na podstawie czujników z kół... polaff - 24-11-2011, 22:36
machanik też zgłupiał, ale po różnicy jaka występuje z prawidlowo i źle ząłożóną rurą wywnioskował przepływkę. A ja wolę z Wami przedyskutować problem bo nie chcę kupowac na zapas gratów za parę stówek a nie mam od kogo pożyczyć części. Owczar - 24-11-2011, 22:38 Wyłącz TCL, załóż rurę i zobacz co będzie się działo. polaff - 24-11-2011, 22:41 wyłączyłem i jedyna różnica jaka było to to, że kontrolka zamiast mrogac paliła się ciągłym światłem. a mocy nie przybyło... miałem kiedyś podobną sytuację na autostradzie. podczas jazdy z włączonym tempomatem auto nagle zaczęło szarpać i kontrloka TCL zaczęła mrugać. po wyłączeniu tempomatu i TCL wszystko wróciło do normy. ponowne włączenie TCL powodował to samo dopiero restart silnika spowodował zniknięcie problemu. Może faktycznie cos nie halo z podciśnieniami bo przecież tempomat sterowany jest podciśnieniem. fj_mike - 24-11-2011, 22:42
Także czujnikami na przepustnicy
Owczar - 24-11-2011, 22:45 Ale z drugiej strony, to nieszczelność przed przepustnicą nie ma za bardzo wpływu na podciśnienie. Może nieznacznie. Spróbuj odpiąć podciśnienie z zaworu TCL i zaślep wężyk. |
||||||||||
