[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Korozja
coolluk - 15-02-2011, 23:37
Marcin1783 napisał/a: | miałem opla vectre miedzy innymi i ani grama rdzy do tej pory a był to rocznik 91 |
Nie gniewaj sie ale mialem taka sama vectre i dobrze wiem jak to wyglada nawet jesli miales garazowana i nie wazne z jakiego wojewodztwa (chodzi o sypanie sola) to na 99% byla juz wczesniej poprawiana lepsze modele byly po liftingu choc tez bez rewelacji moja tez wygladala w miare dobrze z zewnatrz a potem wygnila podluznica tylna i prawie sie urwalo tylnie zawieszenie ... koło.
Tak jak pisali koledzy auta z tych lat niestety juz maja pewne niedociagniecia. Mialem mazde 626 z 92r. i tez problemy z nadkolami tyly progow tez rdzewialy. Dla pocieszenia mazda 6 na ktora chorowalem dlugo przed 2002r. miala ten sam defekt co nasze miski ... coz zawsze cos za cos... przynajmniej nie jezdzimy "n"-tym volkswagenem
Inna sprawa ze mnie to tez denerwuje
Pozdro
eddi1977 - 16-02-2011, 17:07
donau napisał/a: | domyślam się że cały wydech zawieszenie wszelkie przewody trzeba zdemontować?
|
Nie koniecznie ale gdyby tak zrobić byłby idealny dostęp.
Jak zmieniałem opony jesienią to poszpiegowałem trochę,mogłem jeszcze się popytać.
Wiem z doświadczenia że zdrowa blacha,el. gumowe jest bezpieczna przy takim zabiegu.Robiłem mat na elementach z aluminium lub pleksy.Wszystko zależy od ciśnienia.
coolluk - 21-02-2011, 21:50
Koledzy tak nawiasem mowiac polecam srodki marki BRUNOX do zabezpieczania rudej
testowalem na fiacie ducato a tam bylo co zabezpieczac autko jezdzi juz 2 lata i sladu rdzy nie widac a auto mam na oku prawie codziennie wiec moge na biezaco posprawdzac
Pamietajcie tylko zeby nie stosowac innego odrdzewiacza przed brunoxem !
marcinzam - 24-02-2011, 09:30
Jakby ktoś szukał środka do konserwacji układu wydechowego to proszę:
CRC ALU HT
Tomii - 15-05-2011, 18:46
a konserwował ktoś może miskę olejową? bo moja ma nalot rudej.
czym najlepiej, srebrzanka wystarczy?
milo - 15-05-2011, 18:56
Tomii napisał/a: | a konserwował ktoś może miskę olejową? bo moja ma nalot rudej.
czym najlepiej, srebrzanka wystarczy? | Miske olejową wyczyściłem i zastosowałem żel następnie pomalowałem farbą chlorokauczukową Żel
danielxc717 - 06-08-2011, 12:53
Witam. Wiem, że w galach rdzewieją kielichy nadkola. Jak się ma to do pozostałych elementów nadwozia/podozia? Gniją np doły drzwi w rocznikach ok+- 99r?? Właśnie sprzedałem vectre b którą pod względem blacharki miło nie wspominam, zamierzam kupić teraz gala i nie chce się niemiło rozczarować . W niej rok97 gniły wszystkie drzwi od dołu podwozie, pękła szyba kierowcy do zaczęła rdza ją podważać, tylne nadkola zrzarte przednie zaczynały już brać progi na bolcach trzymających uszczelkę. I pewnie wiele innych miejsc
komarsnk - 06-08-2011, 20:37
danielxc717 napisał/a: | Witam. Wiem, że w galach rdzewieją kielichy nadkola. Jak się ma to do pozostałych elementów nadwozia/podozia? Gniją np doły drzwi w rocznikach ok+- 99r?? Właśnie sprzedałem vectre b którą pod względem blacharki miło nie wspominam, zamierzam kupić teraz gala i nie chce się niemiło rozczarować . W niej rok97 gniły wszystkie drzwi od dołu podwozie, pękła szyba kierowcy do zaczęła rdza ją podważać, tylne nadkola zrzarte przednie zaczynały już brać progi na bolcach trzymających uszczelkę. I pewnie wiele innych miejsc |
Jak ja kupiłem Gala to wyglądało to tak:
- przednia krawędź maski praktycznie nie istniała - wyżarło dziury na wylot (!)
- drzwi kierowcy od dołu zjedzone - nie było jak naprawić, trzeba było zmienić
po zdjęciu błotników i zderzaka odechciało mi się patrzeć na ten samochód i powoli zacząłem żałować decyzji (a wiedziałem, że kupuję "rudzielca"). Przedni pas skorodowany na maksa - do gruntownego czyszczenia i konserwacji
- kielichy były (i niestety nadal są) mocno spękane dzięki korozji
- uszczelka szyby i ogólnie ramki drzwi o dziwo OK ale akurat na to chyba Gale nie chorują
- tył generalnie zdrowy - klapa, pas tylny reszta drzwi była OK, z jednym wyjątkiem......
- tylne nadkola - ale o tym chyba nie muszę pisać były zjedzone chyba ze 3 cm wgłąb nadkola...
- o dziwo: progi i podłoga zdrowe - niemniej przed zimą konserwacja co by spać spokojnie.
Ale pocieszę Cię bo byłem już z koleżkami oglądać kilka Galantów i chyba trafiła mi się wyjątkowa sztuka bo już nigdy nigdzie nie widziałem takiej korozji może dlatego, że już były odmalowane ;p (bardzo badziewnie - taka dygresja) więc jak będziesz coś oglądał to niech Cię nie zwiedzie dobry stan blacharki - patrz czy gdzieś przypadkiem uszczelki nie były źle zabezpieczone i lekko zajechane bazą...
Pozdro i powodzenia w znalezieniu dobrej sztuki
Hugo - 07-08-2011, 09:33
danielxc717 napisał/a: | Jak się ma to do pozostałych elementów nadwozia/podozia? | Podobnie jak z kielichami.
danielxc717 - 07-08-2011, 20:28
Hugo napisał/a: | danielxc717 napisał/a: | Jak się ma to do pozostałych elementów nadwozia/podozia? | Podobnie jak z kielichami. |
Podobnie jak z kielichami czyli auto wcale lepszej blacharki niż opel nie ma
Tak w ogóle ten samochód ma ocynk na jakiś elementach czy to od rocznika zależy?
deejay - 07-08-2011, 21:20
danielxc717 napisał/a: | Podobnie jak z kielichami czyli auto wcale lepszej blacharki niż opel nie ma
Tak w ogóle ten samochód ma ocynk na jakiś elementach czy to od rocznika zależy? |
Wszystko zalezy na jaki egzemplarz trafisz, mocno zawansowane egzemplarze w korozje , mogą świadczyć o zle wykonanych naprawach blacharskich . Wiadomo zima robi swoje , więc ja zawsze myje podwozie po zimie , aby wypłukac sól ile sie da . Tak samo garaż , w którym jest sporo wilgoci , może nam zafundować korozje , dlatego zaleca sie trzymać pojazd w miejscu przewiewnym .
Znam modele EA z roczników 97-98 które posiadają mniej korozji niz te np z 2000-2001 roku .
Wszystko zależy jak ktoś dbał i poswiecał "mu" czasu , ogólnie słabym punktem jest tylny błotnik i kielichy . W tylnej reperaturce fabrycznie jest wsadzona gąbka między wew. i zew. blasze która miała za zadanie nie powodowac rezonansu podczas jazdy , tak myśle . Od tej właśnie gąbki która "trzyma" wilgoć korodują tylne reperaturki ( wada fabryczna) . Co do kielichów przednich to miejsce które tam zawsze koroduje jest nie osłoniete przez nadkole i zbiera sie w tym miejscu dużo wody ziemi i wilgoci , stąd korozja która potrafi "wyjśc" do komory silnika
Modele Galanta EA nie posiadały ocynku , jedyny pożądnie ocynkowany model Galanta to była IV generacja z rocznika 88-92.
Jesli ktos planuje i chciałby aby model EA słuzył mu naprawdę długo , polecam wykonać pożadną konserwacje i "zalanie" wszystkiego woskiem antykorozyjnym , chodzi mi tu o otwory technologiczne przy progach , podłużnicach i podłodze jak i otwory odpływowe przy drzwiach.
Moim skromny zdaniem Galant nie ma aż tak złej blachy , wystarczy to wszystko zabezpieczyc dobrymi środkami i bedzie służyło latamia
Dla motywacji kilka fotek , jak mozna sie z tym uporać , własnie wczoraj walczyłem z autem kolegi
Owczar - 07-08-2011, 22:57
Ja w weekend też walczyłem z kielichami. U mnie w lewym też było słabo w jednym miejscu i jedna dziurka w tym samym miejscu co na zdjeciu powyżej, ale mniejsza. Poza tym miejscem już było dużo lepiej. Gorzej wyglądała lewa strona.
Zabezpieczenie robiłem przy okazji swapu zawiasu. Inaczej jest tam bardzo ciasno. Wejdzie tylko mała szczotka
Po wyjęciu wszystkiego szlifierka ze szczotką i jazda. W miejscach gdzie była rdza mocniejsze borowanie, w miejscach gdzie czysto tylko powierzchownie. Zdarłem bitex żeby zobaczyć czy pod nim nie czai się ruda. Zdjęc niestety nie mam. Byłem tak utyrany swapem zawiasu, że o fotach nie myślałem
milo - 07-08-2011, 23:49
Jaki lepszy środek do konserwacji Noxudol czy Tectyl , bo śmieszne app to nie to, nie wspomnę o bitexie przed zima czas zajrzeć pod podwozie i zabezpieczyć przed rudą
m6riano - 08-08-2011, 02:14
deejay napisał/a: | Dla motywacji kilka fotek , jak mozna sie z tym uporać , własnie wczoraj walczyłem z autem kolegi |
Lepiej powiedz ile taka przyjemność u Ciebie..?;-)
2pac - 27-06-2012, 19:14
a na Śląsku jest jakiś porządny warsztat od korozji konserwacji podwozia?
|
|
|