Pajero IV - [Pajero] pompa wtryskowa 3.2DI-D
toldi - 13-11-2010, 20:05
rok to 2000, i dzis znowu mialem taki objaw, rano po postoju nocnym , pali bez problemu, tzn po odpaleniu lekko dodam gazu no tak do okolo 1000 obrotow, ale smiga, a po postoju okolo 4h kicha, nie po odpaleniu nie moze wejsc na obroty, moj brat musial mi pomoc przez pompowanie reczna pompa na filtrze a ja krecilem az zaskoczyl, mechanik jeszcze chce jakies zaworki zwrotne powstawiac na przedowach paliwowozch i posprawdzac co jest nie tak.
zbyszekm2 - 13-11-2010, 20:35
toldi napisał/a: | rok to 2000, i dzis znowu mialem taki objaw, rano po postoju nocnym , pali bez problemu, tzn po odpaleniu lekko dodam gazu no tak do okolo 1000 obrotow, ale smiga, a po postoju okolo 4h kicha, nie po odpaleniu nie moze wejsc na obroty, moj brat musial mi pomoc przez pompowanie reczna pompa na filtrze a ja krecilem az zaskoczyl, mechanik jeszcze chce jakies zaworki zwrotne powstawiac na przedowach paliwowozch i posprawdzac co jest nie tak. |
Zaworki nie pomoga
Trzeba głębiej pogrzebać, są dwie możliwości, ta druga możliwość to pompa wtryskowa.
toldi - 13-11-2010, 21:40
no tez tak mówią, ale chcą pierw sprawdzić wszystko co i m do głowy przyjdzie aby zabierać sie za najdroższą część.
[ Dodano: 15-11-2010, 13:39 ]
na allegro sa dwie firmy które ogłaszaja się że sprzedają regenerowane pompy z gwarancją, tylko różnica pomiędzy nimi jest 2000zl, i teraz ktora wybrac, czy? KLIMCAR czy PROFTECT ???
Tonio80 - 27-11-2010, 17:37
Witam.Padła mi dzisiaj pompa.Brak możliwosci uruchomienia silnika.Diagnoza przez tel.-Zbyszek-padła pompa.Zaniepokoił mnie czarny dym który poszedł z komina jak ruszałem z pod świateł pózniej niskie obroty silnika,parkuje samochód,30min postoju,wsiadam,pale i co...slinik nie może zaskoczyć..tel do zbyszka i wszystko jasne..
Anonymous - 27-11-2010, 23:32
Czytam ten wątek i zastanawiam się jak to się stało ,że tak wspaniała firma MITSUBISHI wypuszcza ze swoich fabryk takie paści ! Gdzie te wspaniałe nie psujące się Japończyki ? I dlaczego ja się wpierniczyłem w to bagno ?
gildor - 27-11-2010, 23:40
butyński napisał/a: | Czytam ten wątek i zastanawiam się jak to się stało ,że tak wspaniała firma MITSUBISHI wypuszcza ze swoich fabryk takie paści ! Gdzie te wspaniałe nie psujące się Japończyki ? I dlaczego ja się wpierniczyłem w to bagno ? |
atam, wszystko teraz produkują księgowi. drogie auto drogo się naprawia i tyle. jak ktoś chce ekonoboksa, to kupi sobie peżo klijo
generalnie czarny dym i spadek mocy to ja miałem jak grzebałem chip boxem i przegiałem. ale "zreserował" się i lata oj jak teraz lata...
zbyszekm2 - 27-11-2010, 23:45
butyński napisał/a: | Czytam ten wątek i zastanawiam się jak to się stało ,że tak wspaniała firma MITSUBISHI wypuszcza ze swoich fabryk takie paści ! Gdzie te wspaniałe nie psujące się Japończyki ? I dlaczego ja się wpierniczyłem w to bagno ? |
Podobnie psuja się Mercedesy, Audi i inne. tylko my na to nie zwracamy uwagi. Też myślałem, że przypadłość pomp wtryskowych to przypadłość pajero, ale okazuje się, ze właściciele Pajero, którzy przyjeżdżają do nas , mówią, ze maja Mercedesy czy Audi i sytuacja jest podobna. Poprzednik mówi prawdę, dzisiaj producenci tna koszty. Ale główna win ponosi (jeśli chodzi o pompy) jakość paliwa. Obejrzyj czasem TVN Turbo, tam pokazują wyniki testów paliwa, ZGROZA.
Anonymous - 27-11-2010, 23:50
Ja w niczym nie grzebię a cały czas mi sie coś psuje .Czytam to forum i już prawie wszystko mi się zrypało co tu zostało opisane . Jeszcze do kolekcji brakuje mi padniętej pompy ( choć objawy już były) .Czekam na resztę usterek i proszę Boga aby stało się to gdzieś blisko domu .
zbyszekm2 - 27-11-2010, 23:51
butyński napisał/a: | Czekam na resztę usterek i proszę Boga aby stało się to gdzieś blisko domu . |
To zależy ile dajesz na tace
Anonymous - 27-11-2010, 23:55
dziesięć zł (ale regularnie w każdą niedzielę )
zbyszekm2 - 27-11-2010, 23:56
butyński napisał/a: | dziesięć zł (ale regularnie w każdą niedzielę ) |
e. za takie datki to wystarczy tylko na 126p
Anonymous - 28-11-2010, 00:04
Jutro dorzucę jeszcze trzy dychy ! Ale jak się mi coś w następnym tygodniu spieprzy to do Świąt nic nie daję !!
zbyszekm2 - 28-11-2010, 00:09
Hm. ja to się mówi, płaci się za sknerstwo i niedbalstwo poprzedniego użytkownika. Jakbyś miał go od nowości nie miałbyś tyle problemów.
Ja mam swojego od nowości 2,5 roku i nic się nie popsuło. Oglądam go czasem na kanale i nic.
Ostatnio tarcze tylko wymieniłem wszystkie na lepsze bo fabryczne miały już bicie.
gildor - 28-11-2010, 00:10
butyński napisał/a: | Jutro dorzucę jeszcze trzy dychy ! Ale jak się mi coś w następnym tygodniu spieprzy to do Świąt nic nie daję !! |
nie, wtedy lepiej zainwestuj w egzorcyste, lub naślij jakichś cyngli na poprzedniego właściciela
[ Dodano: 28-11-2010, 00:11 ]
zbyszekm2 napisał/a: | Hm. ja to się mówi, płaci się za sknerstwo i niedbalstwo poprzedniego użytkownika. |
no proszę, jak to się zgadzamy
Szyszkowa - 28-11-2010, 10:23
butyński napisał/a: | Ja w niczym nie grzebię a cały czas mi sie coś psuje .Czytam to forum i już prawie wszystko mi się zrypało co tu zostało opisane . Jeszcze do kolekcji brakuje mi padniętej pompy ( choć objawy już były) .Czekam na resztę usterek i proszę Boga aby stało się to gdzieś blisko domu . |
Butyński mam radę- przestań czytać- może to polepszy sytuację
|
|
|