Zloty i Spoty - NARZEKANIA ORGANIZATORA! I PARE UWAG!
JCH - 03-09-2008, 19:33
Tak czytam sobie i czytam......
I zastanawiam się się.... przecież wszystkie Mitsumaniaki to jedna wielka rodzina. No to jak to jest
cyklista - 03-09-2008, 20:57
Jak to z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach
Zdarzają się też czarne owce, wyklęcia i wydziedziczenia, ale równocześnie przebaczenia i odwiedzanie w więzieniu oraz noszenie paczek .
itd....
Gene - 03-09-2008, 21:56
Juiceman i Wojmi1 czego nie rozumiecie? Koszt wyprodukowania przez MCS (taka moja rozrywkowa dzialalnosc) jednej koszulki to w przyblizeniu ok 15 euro. Dobieram wlasne, sprawdzone dzianiny i korzystam przy realizacji ze szwalni, ktore znam bo tam szyja dla mnie od lat. Biorac pod uwage: naklad, modele, wykonanie aplikacji i wykonczenia koszt byl bliski 20 euro. Oczywiscie zachecalem do wydania troche wiekszej kwoty wierzac, ze to co robie ma co najmniej taka wartosc jaka zaproponowalem. Znalezli sie chetni, ktorzy mi zaufali i zadeklarowali chec zakupu.
Teraz sprawa kolorystyki i projektu. Ja bylem odpowiedzialny za ta sfere. Zrobilem to tak jak mi w duszy zagralo a zdolnosci, wiedza i doswiadczenie pozwolily. Wszystko co zostalo przygotowane na zlot musialo miec ten sam styl i chcialem aby nawiazywalo do klimatu westernowego. Kazdy moze krytykowac a juz na pewno miec swoje zdanie.
Tylko aby wiecie o czym chcecie ze mna rozmawiac? Znacie sie lepiej, orientujecie sie ile co kosztuje i co to znaczy design.
Mam nadzieje, ze wasze wypowiedzi na temat koszulek i krytyka moich dzialan ustanie. Te komentarze niczego nie wnosza a odbieraja czesc radosci Zlotowiczom, ktorzy wydali 60 zl aby sprawic sobie przyjemnosc i pamiatke ze zlotu.
Jesli poprawi wam to humor to gwarantuje, ze wiecej nie bede wykonywal a nawet myslal o wykonaniu jakiejkolwiek kreacji dla Mitsumaniakow.
Krzyzak - 03-09-2008, 21:59
moze dlatego, ze koszulki byly robione w W-wie?
bo jak my robilismy sobie koszulki Mitsubishi Trojmiasto, to kosztowaly 40 zl, ale kazdy ma inna (z wlasnym nickiem) i do tego wszystko jest wyszywane (nick, M3M i MM - w sumie 3 wszywki)
Firkowa, Firku - my Was tez KOHAMY i czekamy na piatek
Firkowej i Firkowi dziekujemy za Grudziadz!
na temat zachowania niektorych ludzi sie nie wypowiadam, bo nie ma to najmniejszego sensu - admini doskonale wiedza dlaczego
i dlaczego juz nigdy nie bedzie jak dawniej...
Hubeeert - 03-09-2008, 22:38
Gene, mojej córce koszulka podoba się baaaardzo, mi również. Cena była podana, chętni się zgłosili, były alternatywy - na przykład Wrocław więc nie rozumiem narzekań.
Ja jestem bardzo zadowolony.
Pozdrawiam
Juiceman - 03-09-2008, 23:24
Hubeeert napisał/a: | Gene, mojej córce koszulka podoba się baaaardzo, mi również. Cena była podana, chętni się zgłosili, były alternatywy - na przykład Wrocław więc nie rozumiem narzekań.
Ja jestem bardzo zadowolony.
Pozdrawiam |
Nie było alternatywy - Wrocław w 99% zrobił koszulki tylko dla dolnego śląska z przyczyn zależnych od jednego moderatora. A tym 1% jesteś Ty chodź dostałeś koszulkę bez wpisu "Grupa Dolny Śląsk"
Gene - 03-09-2008, 23:48
Juiceman napisał/a: | Wrocław w 99% zrobił koszulki tylko dla dolnego śląska z przyczyn zależnych od jednego moderatora. | nie od jednego moderatora (bo to funkcja na forum i nie ma wiele wspolnego z moim zyciem zawodowym) tylko z przyczyn zaleznych od dyrektora artystycznego zlotu czyli mnie.
Kolego nie wiem do czego zmierzasz ale przyznaje otwarcie, ze mnie juz zaczynasz denerwowac. Rozumiem zlosliwosci - ludzka rzecz - i jak to bywa w zyciu nawet w rodzinie sie zdarza ale Ty wyraznie masz jakis problem osobisty.
Matejko - 04-09-2008, 00:16
Gene nie martw sie gadalismy juz na placu, wszystkim sie nie dogodzi ani nawet nie ma co probowac, narzekania trzeba wpuszczac jednym uchem, a drugim wypuszczac i cieszyc sie z tego ze innym sie podoba,
to samo bylo rok temu z tzw. "grupa basenowa" bo komus nie pasowalo ze potrafimy sie dobrze bawic bez muzyki itp. ale niestety nikt nie wzial pod uwage tego ze moglismy siedziec albo przy glosnikach(a muzyka ostro grala) albo w sciezce prowadzacej wlasnie do reszty lawek, ze wszystkiego basen byl najlepszym rozwiazaniem,
wiec nie ulegaj ludziom i ich gadaniu, ani nikt z pozostalych - tu jest polska tu zawsze ktos marudzi
tucci - 04-09-2008, 00:24
Panowie, zakonczcie te wasnie.
Uwazam, ze ten kto sie zobligowal kupic koszulke od Gene a tego nie zrobil, jest jednym slowem nieodpowiedzialny.
Czas sprzedazy 60 sztuk na zlocie powinien trwac 40min. a nie lata....
Gene chwala za poswiecenie, ludzie narzekaja dlatego,ze sami boja sie podjac podobne wyzwanie w trakcie trwania imprezy...
londolut - 04-09-2008, 02:17
Hubeeert napisał/a: | Cena była podana, chętni się zgłosili, były alternatywy - na przykład Wrocław więc nie rozumiem narzekań. Ja jestem bardzo zadowolony. | Popieram, kto chciał koszulkę, zamówił i dostał (bądź nie). Ja odbierałem jako drugi lub trzeci . Na początku też byłem lekko zszokowany ceną ale wykonanie, materiał i nadruki są pierwszo-gatunkowe. Podobnej jakości ciuch dostaniecie w sklepie Nike, Puma itp, tyle, że ceny t-shirtu zaczynają się tam od stówy, nieważne czy to Wa-wa czy to jakaś ciura w d**ie świata.
Krzyzak napisał/a: | moze dlatego, ze koszulki byly robione w W-wie? | W Wa-wi`e czy nie jestem w stanie wydać kolejne 60PLN jeśli pojawi się jakiś t-shirt produkcji Gene - szacun za poświęcenie i wysiłek. A mówiłeś, że XL będzie za duża
Gene napisał/a: | gwarantuje, ze wiecej nie bede wykonywal a nawet myslal o wykonaniu jakiejkolwiek kreacji dla Mitsumaniakow. | A szkoda
Gene napisał/a: | chcialem aby nawiazywalo do klimatu westernowego | Plakaty też projektowałeś? Są super, z Jogurtem zajumaliśmy 4
Juiceman, nie zachowujmy się jak dzieci. Koleś wykazał się inicjatywą, przedstawił warunki i KTO CHCIAŁ ten się wpisywał na listę, PRZYMUSU NIE BYŁO. Wg mnie ta gadanina jest zbędna.
Juiceman - 04-09-2008, 06:06
Gene napisał/a: | nie od jednego moderatora [...] tylko z przyczyn zaleznych od dyrektora artystycznego zlotu czyli mnie. |
Otóż to od "dyrektora astystycznego zlotu" - zresztą to chyba wyjaśniliśmy na PW
londolut napisał/a: | Popieram, kto chciał koszulkę, zamówił i dostał (bądź nie). Ja odbierałem jako drugi lub trzeci . Na początku też byłem lekko zszokowany ceną ale wykonanie, materiał i nadruki są pierwszo-gatunkowe.
Juiceman, nie zachowujmy się jak dzieci. Koleś wykazał się inicjatywą, przedstawił warunki i KTO CHCIAŁ ten się wpisywał na listę, PRZYMUSU NIE BYŁO. Wg mnie ta gadanina jest zbędna. |
londolut dobrze prawisz przymusu nie było, kto chciał ten nabył - jak na tyle osób, które się pojawiły to trochę mało było tych koszulek. Nie rozumiem po co te ograniczenia wprowadzane po przez cenę? Jeśli będzie 100-200koszulek to nadal będzie to limitowana produkcja. Bo Tylko zlotowicz będzie ją posiadał. Ale olać to zlot się skończył było bardzo fajnie i to najważniejsze.
Hubeeert - 04-09-2008, 08:09
Juiceman chciałem powiedzieć, że nic nie stało na przeszkodzie żeby inne "regiony" też sobie zrobiły koszulki jak Dolny Śląsk. Poza tym Wy macie swoje więc na serio nie rozumiem w czym problem?
koszmarek - 04-09-2008, 08:52
Juiceman napisał/a: | trochę mało było tych koszulek. |
Myślę, że sam nie włożyłbyś kasy, żeby każda z niezapisanych osób dostała koszulkę kosztującą 60zł jedna. Żadna pewność, że wszyscy kupią, skoro takie marudzenie tu jest. Za dużo? trzeba było nie kupować i już:) Ja szaleję za tą koszulką i nawet gdyby kosztowała 80 zł to był się skusiła:)
Kibloo - 04-09-2008, 08:53
ja powiem jeszcze raz to co juz pisałem w bardziej rozwlekłej formie w innym poście.
- Firek, Firkowo, Hubeert, Gene i wszyscy którzy organizowali zlot- ode mnie i od Sabo serdeczne dzięki za wkład pracy i za to, że nam sie podobało.
- Gene: dzięki za koszulkę, i przepraszam za wynikłe komplikacje, wiszę ci dużą kawę, albo bardzo duuuuże piwko. Koszulka jest naprawdę dobrej jakości, więc wg mnie warta swojej ceny.
Dzieki za rewelacyjna imprezę, na której mogliśmy poznać masę ludzi, do tej pory znanych tylko z postów.
Pozdrowienia
Student - 04-09-2008, 09:31
Tak sobie czytam ten wątek i się zastanawiam gdzie Ja trafiłem.
Ludzie co wy robicie. normalnie zaczynam wstydzić sie za was.
Ze względów osobistych nie byłem jeszcze na żadnym zlocie, mówi sie trudno, może kiedyś uda Mi sie wyrwać moją rodzinkę na spotkanie klubowe ale zawsze jestem z wami sercem i czytam wszystkie wypowiedzi związane z "naszą rodziną".
Po lekturze tego i innych wątków zaczynam odnosić wrażenie że zachowujecie się dokładnie tak samo jak nasza klasa polityczna, najpierw teoretycznie w jednym chórze a potem do gardeł i zdusić tego który się wybija albo chce coś od siebie dobrego zrobić. Jeżeli nasze młode społeczeństwo zachowuje sie w ten sposób to co będzie za 20 lat, zaszczujecie się w biały dzień.
Ale dosyć narzekania.
JA ze swojej strony gratuluję organizatorom, jestem dumny z ich samozaparcia i uważam że spięcie całego ZLOTU (trzy dni) w jedną dużą imprezkę w taki sposób aby wszystkich zadowolić graniczy z cudem. Gdyby ci najbardziej narzekający nastawili się na to żeby dawać a nie tylko brać to organizatorom byłoby na pewno łatwiej.
Kolejna sprawa to "temat koszulek".
GENE zrobił wszystko co mógł aby CI co zamówili byli zadowoleni: okazało się że dla niektórych starania klubowicza, wysoka jakość, która przekłada się na wygodne i długie użytkowanie to za wiele, ponadto zamówienie koszulki a nie odebranie to już zachowanie pospolitych gówniarzy.
Prawdopodobnie dla tych ludzi lepsze by były koszulki ze STADIONU za 5 zeta (współczuję postawy), i jeszcze jedno licytowanie się żę w Pierdziszewie Dolnym to koszulka tyle kosztuje a w Bąkowie tyle to już przesada.
Każdy kto się deklarował miał wszystkie dane na temat wyglądu, kosztów itp. był czas na rezygnację.
Jako ciekawostkę:
Moja firma zorganizowała imprezkę dla pracowników (budżet prawdopodobnie kilkaset razy większy niż budżet ZLOTU), pokazy, koncerty grup rockowych i pop, sport we wszystkich odmianach, cyrkowcy, rzeźby w lodzie, trunki i żarło gratis.
I co też były osoby którym się nie podobało, prawdopodobnie spodziewały się "kółka różańcowego".
Panowie dajcie sobie na wstrzymanie i cieszcie sie że jest ktoś chętny kto chce was wszystkich spiąć w jednym terminie i zapewnić atrakcje.
|
|
|