To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Tył auta ucieka na dziurach

Hugo - 18-11-2009, 08:15

win_p
http://www.allegro.pl/ite...nt_eclipse.html

Krzyzak - 18-11-2009, 08:29

win_p napisał/a:
co do amorkow to czy ktos zakladal TE

ja zakladalem
3 dni po montazu zaczely skrzypiec
dzis odbieram pieniazki z reklamacji i kupuje kyb, bo na ten syf sie juz nie skusze drugi raz

a wahacz to raczej chodzi o 41617

Hugo - 18-11-2009, 13:06

Krzyzak napisał/a:
a wahacz to raczej chodzi o 41617
Raczej nie. Koledze win_p pisząc o wahaczu 41350A chodziło o to, że jest on odpowiedzialny za bujanie się tyłu auta podczas jazdy, a wahacz o nr 41617 to rzeczywiście wahacz, na którym ustawiamy zbieżność, ale nie ma on nic do bujania się auta podczas jazdy.
win_p - 18-11-2009, 13:22

dzieki Hugo,
Krzyzak napisał/a:
ja zakladalem
3 dni po montazu zaczely skrzypiec

też dzięki
Hugo napisał/a:
Koledze win_p pisząc o wahaczu 41350A chodziło o to, że jest on odpowiedzialny za bujanie się tyłu auta podczas jazdy

dokladnie tak uwazam wczoraj bylem na stacji djagnostycznej i tam wlasnie znalezlismy lekki luz reszta jest ok
podobno ten luz ciezko wykryc i z reguly zostaje to pominiete
a co do tego wachacza to ktos go już montował jak z jakoscia

Hugo - 18-11-2009, 14:20

win_p napisał/a:
a co do tego wachacza to ktos go już montował jak z jakoscia
Nie sądzę żeby już ktoś go montował. Tyle co weszły do sprzedaży. Co do jakości... cena mówi sama za siebie, ale kilka lat powinny wytrzymać, bo nie pracują w jakichś super trudnych warunkach.
Krzyzak - 18-11-2009, 14:20

jak 41617 zlapie luz na tulei (co latwo wykryc) to tyl fruwa na kazdej dziurze! - sprawdzone
win_p - 18-11-2009, 14:58

wczoraj malo co nie rozerwalem mojego gala na tych szarpakach :) dodatkowo sprawdzane bylo tez brecha na rozne sposoby i tylko w 41350A byl maly luz na tuleji a skoro ten 41617 latwo wykryc to pewnie bym go zauwazyl
czy dobrze rozumie ze wachacz 41350A powinien byc skrecany ta sruba mimosrodowa bo jesli to na tym wachaczu ustawia sie zbieznosc to by to wiele tlumaczylo znaczy ze jak jest luz to nie ma zbieznosci

Krzyzak - 18-11-2009, 15:02

win_p napisał/a:
dobrze rozumie
dobrze :)
win_p - 18-11-2009, 15:21

Krzyzak napisał/a:
win_p napisał/a:
dobrze rozumie
dobrze :)

no to nic czas na zakupy jak wymienie to dam znac czy bujanie ustało !

Hugo - 18-11-2009, 20:48

win_p
win_p napisał/a:
tylko w 41350A byl maly luz na tuleji a skoro ten 41617 latwo wykryc to pewnie bym go zauwazyl
czy dobrze rozumie ze ten wachacz powinien byc skrecany ta sruba mimosrodowa
moim zdaniem trochę "mieszasz". Nie pisz "ten" wahacz, bo generalnie prawimy tu o dwóch wahaczach i nie wiadomo, o który Ci chodzi w danym momencie.
win_p - 18-11-2009, 21:00

sorki Hugo, i dzieki rzeczywiscie bylo namieszane ale juz to poprawilem teraz raczej jest czytelne :P
a tak w ogole to zakupy juz zrobilem teraz tylko czekac az towar dojedzie montaz proba i mam nadzieje sukces :D

costa brawa - 18-11-2009, 22:00

to czyli ze sa dwa mimosrody na strone z tylu ? z tego co piszecie to tak rozumiem a z rysunku wychodzi ze tylko jeden mimosrod przy wahaczu 41617

ja narazie zostawiam temat w spokoju - dopiero po zimie bo mi tylko jak w duza dziure wpadnie kolo lekko zakolysa a tak to nic sie nie dzieje takze dojezdze zime i sie bede bawil z tym. chyba ze sie pogorszy (ale tak mam od poczatku odkad mam gala delikatnie pewnie naderwana tulejka )to bede robil wczesniej
tylko przez zime bede sobie kompletowal czesci i dlatego pytam o szczegoly bo chce zrobic raz a dobrze :)

win_p - 18-11-2009, 23:37

teraz to i ja juz zlgupialem zeczywiscie moga byc dwie sruby mimosrodowe jednya 41388B ustawia sie zbieznosc a drugia 41604 kat pochylenia kola :?:
jesli sie myle niech mnie ktos poprawi (na rysunku obie sa podobne )
w takim razie do ktorego wachacza jest ta nieszczesna sruba :cry: bo tylko taka znalazlem
a moze obie sa takie same
dobrze ze jej akurat jeszcze nie zamowilem
costa brawa napisał/a:
ja narazie zostawiam temat w spokoju - dopiero po zimie bo mi tylko jak w duza dziure wpadnie kolo lekko zakolysa a tak to nic sie nie dzieje

wlasnie podczas gdy drogi sa pokryte bialem puszkiem staje sie to bardzo niebezpieczne
na sliskiej nawierzchni nawet male zabujanie buda moze miec powazne skutki
dlatego chce to zrobic przed zima w zeszlym roku bylo to strasznie niwygodne i niebezpieczne w tym chce tego uniknac i tobie tez tak radze :!:

Hugo - 18-11-2009, 23:52

win_p napisał/a:
czy dobrze rozumie ze wachacz 41350A powinien byc skrecany ta sruba mimosrodowa
No nie :D . Wahacz 41617 jest skręcany tą śrubą.
costa brawa napisał/a:
to czyli ze sa dwa mimosrody na strone z tylu ?
Nie. Jeden. Tylko na wahaczu 41617.
win_p napisał/a:
teraz to i ja juz zlgupialem zeczywiscie moga byc dwie sruby mimosrodowe jednya 41388B ustawia sie zbieznosc a drugia 41604 kat pochylenia kola
Nie. Czytaj wyżej. 41388B to zwykła śruba.
nightfly - 19-11-2009, 10:32

nightfly napisał/a:
Witam wszystkich!
Ciesze się że znalazłem taki temat bo mam taki sam problem od dłuższego czasu.
Na dziurach, nierównościach lub czasmi zimą na lodzie potrafi mi zarzucić, bujnąc tyłem. Najlepsze jest to, że jeżdźe galem już ponad 3 lata (tyle mniej więcej trwa już ten problem :D ) i nikt w mojej okolicy nie jest w stanie stwiedzić o co chodzi :) Bylem już na różnych stacjach diagnostycznych i nigdzie nie stwierdzili nic, tzn zawieszenie jest ok, amorki w testach pokazuja ok 87-88 % - mówią że to dobry wynik, ostatnio sprawdzałem nawet zbierzność tyłu i przodu i jest ok. Opony też zmieniałem kilkakrotnie i nic to nie dało. Nie wiem co robić, może faktycznie to wina wahacza lub amorków :?:


Witam ponownie, dobrze że temat się odswieżył :)
Tak jak pisałem wyżej miałem problem z tylnym zawieszeniem. Po wszystkich wizytach na stacjach diagnostycznych byłem zrezygnowany, ale przeczytałem wypowiedzi na tutejszym forum :) w których niektórzy pisali, że amorki na testach wychodzą dobrze, a w rzeczywistości tak nie jest - to mnie zastanowiło. I rzeczywiście zauważyłem, że jak np wsiadły 3-4 osoby to tył siadał. Dlatego też zdecydowałem się na wymianę amorków tylnych (wymienione na Kyaba Excel-G). Od wymiany minęło już kilka tygodni i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony - po prostu tył przestał żyć swoim życiem :) , nie lata, nie tańczy, na dziurach nic się nie dzieje i dupa już tak nie siada, jest sztywniejsza. :D :oops:
Pozdrawiam.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group