szpala85 - 08-10-2008, 12:45  człowiek z Forum
proszę napisz (szczerze) wszystko co dolega Sigmie , co działa co nie (najbardziej zależy mi na zawieszeniu słynnym ECS czy jest sprawne ??? i klimatyzacja ) ile pali , czy bierze olej ???? jakieś większe stłuczki ???? oraz najważniejsze czemu sprzedajesz takiego rodzyna tylko za 8500 zł ?????????????
Anonymous - 08-10-2008, 13:06 Ciezko trafic ladna sigme.. 
Anonymous - 08-10-2008, 13:41 Witam Sigma nie jest niestety w stanie idealnym. Trzeba troszkę pracy włożyć aby odzyskała świetność. Podstawowe wady to: Pęknięta szpachla na lewym błotniku oraz przedni zderzak do malowania gdyż ma sporo odprysków. Niestety była kiedyś uderzona lewym przodem. Porwana skóra na oparciu siedzenia kierowcy (koszt naprawy 150zł ale tapicer chce cały fotem na tydzień czasu a ja śmigam codziennie do pracy wiec nie mam kiedy tego zrobić). ECS niestety nie działa gdyż padł amortyzator i w tej chwili założone są zwykłe amory. Te od ECS posiadam. Głupieje TCL tzn raz jest a raz nie ma jak mu się podoba. Wydaje mi się ze to wina jakiegoś przetartego przewodu. Oleju troszke bierze ale to jest wina uszczelniaczy na zaworach. Ja dolewam jakiś litr na 10 000km (od wymiany do wymiany). A sprzedaje z takiego powodu, ze dla mojej zony za duży samochodzik jak na miasto a ja potrzebuje czegoś co pali do 10 gazu gdyż mam 30km do pracy wiec dziennie robię 60-80km a to trochę kosztuje. A co do ceny wydaje mi się ze jest adekwatna do stanu gdyż idealnych sigm prawie juz nie ma, a za 12 000 to nawet nikt się nie zainteresuje  . Tutaj masz zajebistą limuzynę w cenie dziadowskiego dresswagena golfa z 92 roku. Ja znam ten samochód od ponad 6 lat i jeśli nie będzie zainteresowania to z przyjemnością go zostawię, najwyżej do pracy bedę jeździł cieniasem 700 (o zgrozo).
Nie chce aby ten post brzmiał jak antyreklama hehehe ale nie mam zamiaru nic ukrywać. Pozdrawiam Paweł zbyszek05 - 08-10-2008, 13:48 widzisz sam jak się czeka to i coś sesnego można trafić ....zdjęcia trochę rozmazane ale ogólnie widac że samochó d do jazdy ..pablost musi trochę jezdzić z tym cb radio. trochę części też ci się przyda .... p.s co do sigm za 12 000 / masz rację ludzię chcą kupić ale przyjechać obejrzeć nie chcą ....ci z polski bo doliczają koszty podróży .... tylko miejscowi z okolic - a im żal sprzedać bo co zrobi 20 latek z samochodem ponad 200 KM o który ty dbałeś ???? a on kasę dostaje od starych - będziesz patrzył jak on na twojch oczach katuje silnik i opony??? jak pisałem desperatem nie jestem a na chleb mi nie brakuje a teraz moja reklama sigm idealnych nie ma ale prawie idealne są i ja taką mam :finga: -------------cubus teraz ja chcę przekonać ciebie ----fotkami ---wyślij mi adres meila ??? Anonymous - 08-10-2008, 14:10 Masz racje A wiesz co jest najgorsze, że on sigmę zajeździ raz dwa, potem na naprawę nie ma i będzie stała w krzakach i niszczała. A wszyscy okoliczni wielbiciele faszystowskiej techniki będą się mądrzyć jakie te japońce śmieci i po co to kupował by se lepiej paska kupił. MASAKRA !!! P.S. CB to niestety mój przyjaciel, bez którego nie da się niestety jeździć po naszych drogach. A ze pracuje w transporcie to jeszcze takie małe zboczenie zawodowe.
Paweł zbyszek05 - 08-10-2008, 17:25 zboczenie ,które czasami ratuje pieniądze przed tajniakami zza krzaka i pozwala szyyyybko śmigać śmigmami 
a kolor biały osobiście mi się podoba szczególnie jak jest mocno nawoskowany - pozdrawiam Anonymous - 08-10-2008, 21:48 ja mam 20 lat i dbam o sigme:) lukasz12 - 09-10-2008, 00:20
i to duży plus dla ciebie
widocznie kwestia podejścia, niektórym nie zależy, jak stanie to stanie a póki jeździ to się nie interesują i nie przejmują że coś stuka itd szpala85 - 13-10-2008, 12:18 Po małych przemyśleniach Odpuściłem sobie (jak narazie chociaż jak będzie jakaś okazja to nie będę długo myślał i kupię SIGMĘ ale z Niemców  ) zakup Sigmy  czemu ?
bo za 5~8 tys. zł nie kupię w kraju dobrej SIGMY ... w sobote byłem w Görlitz (1 godzinkę ) i zgadnijcie co widziałem  jedna sigma .... druga sigma ..... galant jeden ,drugi,trzeci zajebiście zadbane dozbieram troszku $$$ i się zobaczy
Anonymous - 14-10-2008, 08:06 Ja tam na swoją nie narzekam. Kupiłem za około 5000zł i oprócz amortyzatorów, rozrządu (profilaktyka) i świec nic nie robiłem. Bo nie muszę. Od kupna (ponad pół roku temu) przejechałem swoją 15 tyś km bez żadnego problemu. Co prawda jest kilka rzeczy jeszcze do zrobienia ale to pierdoły. Kupiłem Sigmę bo jest to auto o którym marzyłem i mam ją. Póki co nie zamienie jej na żadne inne auto
Anonymous - 15-10-2008, 13:18 Witam, ja tez niestety muszę się rozstać ze soją sigmą, dla forumowiczów na pewno duża zniżka http://otomoto.pl/mitsubi...v-C6635146.html Pozdrawiam zuku19 - 25-11-2008, 23:27 Tak czytam i czytam i myślę że ja za swoją chcę grosze , może dlatego jest takie małe zainteresowanie
lukasz12 - 25-11-2008, 23:58
A która to ? Wiesz niestety to jeden z niewielu minusów tego auta choć dla niektórych dość duży - ciężko sprzedać - niestety trzeba mocno zjechać z ceną. Ja sam nie oddam swojej za mniej niż 11 tysięcy a wiem ze amatorów raczej nie znajdę bo widziałem ogłoszenia egzemplarzy teoretycznie lepszych niż mój (mniejszy przebieg, optycznie nieco lepsze) z instalacją sekwencyjną i z trudem szły za 10 tysięcy. I pomyśleć że "wypasione" Audi A6 2.5 TDI chodzą po 14-17 tysięcy (roczniki 1994-1996). Oczywiście każde z przebiegiem ledwie 180 tysięcy km. Czasem takie z elektrycznymi szybami z przodu i z tyłu utrafisz.Ech... zuku19 - 26-11-2008, 00:13 Miałem trochę samochodów niemców też.W Polsce liczy się właśnie audi, mercedes, bmw, miałem każdy z nich i twierdzę że sigma jest super przewyższa te auta z tych lat. Ludzie jak słyszą 3 litry poj. orany to smok , wir w baku robi, gucio prawda. Nie sprzedawał bym ale w przyszłym roku wracam do Francji do pracy i rozsądek podpowiada że muszę kupić francuza , Ha jakiego? ciężko się przesiąść z sigmy na inne auto. Oglądałem Xm, bo niby komfort , może i tak , ale jak wsiadałem do sigmy mmmmmm wszystko leciutko chodzi ogrzewanie moment i cieplutko, można by dużo mówić. Moja sigma http://moto.allegro.pl/it...ez_minimum.html lukasz12 - 26-11-2008, 00:19
Nie chce się czepiać bo mam tez awersję do francuzów (zasadniczo mam do wszystkich którzy chcą nas załatwić - ot taki trochę ze mnie moherowy beret jak nasz Prezydent) ale kupno francuskiego auta to średni pomysł, szczególnie skomplikowanego - a XM takim jest. Jest takie powiedzenie, może nieco już oklepane ale "Nie kupuje się aut na F - Fiatów, Fordów i francuskich" ). Nie znam dokładnych uwarunkowań we Francji, pewnie swoje lepiej znają i chętniej naprawią ichniejsi mechanicy niż japońskie ale lepiej chyba kupić już coś prostszego niż Citroen, mimo ze jak na francuskie auta to były dość przyzwoite. Pozostaje pytanie - co będzie tam tańsze - 3 x naprawa 3 razy częściej psującego sie Peugeota czy 1 razowa naprawa Sigmy 
A co do sprzedaży - spróbuj wrzucić nieco lepsze fotki, umyj autko i jak się trafi ładny dzień to strzel kilka dobrych ujęć - to mimo wszystko przyciąga wzrok. "Niestety" - to co na fotkach da się ocenić w kilka sekund a nie każdemu się chce czytać. Inna sprawa że jak ktoś szuka Sigmy to na pewno czyta ogłoszenia dokładnie bo jest ich zwykle garstka. |
||||||||||||
