[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Piszczy pasek od Alternatora.
Matik608 - 28-11-2008, 22:15
kur... no te odglosy to chyba bylo jak ten pasek spadal albo jak tarł o ta plastikowa oslone, ale boje sie co tam sie z rozrzadem moze zrobic, po sciagnieciu paska przejechalem 30km, ale jak zaczalem zakladac pasek i zobaczylem ta oslone to mi sie goraco zrobilo i boje sie w ogole go odpalac, a samochod mi potrzebny i nie wiem czy moge nim gdziekolwiek jechac
JaGrab3 - 29-11-2008, 17:44
A odpal silnik i zobacz czy koło pasowe nie ma bicia. Mi sie tak stało, że koło się rozleciało i dostało bicia, rozwalilo mi osłone wlasnie w taki sam sposób.
W kole leci gumowy łącznik koła, koszt nowego to od 400-1000. Można i używkę też szukać.
Osobiście kupiłem koło od galanta ze stanów, jednak 4 rowkowe, ale nie ma problemu, pasek od wspomagania pasuje od Land Rowera 2.5 TDI
win_p - 29-11-2008, 22:25
Matik608,nalezalo by sciagnoc oslony paska rozrzadu i sprawdzic czy resztki oslony nie wkreca sie gdzies w rozrzad to by moglo uszkodzic powaznie pasek i cala reszte
sprawdz tez czy nie ma bicia na kolach tak jak pisal JaGrab3, z jakiegos powodu ten pasek musial spasc
lepiej nie odpalaj dopoki nie bedziesz mial pewnosci ze pasek rozrzadu jest caly nie naruszony i nic mu nie grozi ze strony tych uszkodzonych oslon (jakies poszarpane i odstajace elementy)
zreszta oslona jest po to by chronic pasek jak jest uszkodzona latwiej wkrecic cos w silnik
Matik608 - 30-11-2008, 12:12
wczoraj byłem u mechanika, powiedzial mi nie przezywaj i nawet nie patrzyl tak dokladnie bo stwierdzil ze nic mu nie bedzie... wczoraj po nocy ok 100km zrobilismy, przed chwila samochod odpalalem pasek spadl i czasem slychac taki dzwiek jak by cos sie tarlo tak mocno.. a dam rade ta oslone od rozrzadu sciagnac? sciagnie sie to jak samochod podniose lewarkiem czy trzeba na kanal? jak to bedzie to co napisal JaGrab3, to masakra i przy wymianie tego przydalo by sie wymienic rozrzad olej i reszte pierdół czyli ktoregos tys trzeba na to miec
JaGrab3 - 30-11-2008, 13:36
osłone sam zmienisz jak by co, ale to czemu pasek spada, ma jakąś przyczynę. Jeżeli koło ma bicie, to szukaj nowego, dzwon do japaneze, lub allegro i z części z anglików. Mi koło się całkiem rozleciało, tak, że słyszałem jak się tłucze metal o metal, wtedy też, ta osłona się rozwaliła.
Ew moge poszukac namiar na tego kolesia od ktorego ja kupilem to koło, od amerykańca, ale wtedy pasek trzeba dać nieoryginalny, 4 rowkowy - no ale koło funkiel nówka, a nie używka.
Przy wymianie koła wcale nie musisz robić rozrządu, nawet go nie dotykasz. Zdjąć koło, odkrecic osłone, wyczyścić okolice paska, jeżeli są tam kawałki osłony, zakładać. Samą osłone dasz rade wymienić z lewarka, no ale zawsze lepiej z kanału... Z kołem jest troche roboty, bo tam jednak ciasno jest... Sprawdz czy nie ma bicia, lub tak oblookaj, czy paski (koła) są w osi. Jak pasek nie będzie w osi, to będzie spadał.
Matik608 - 01-12-2008, 11:42
JaGrab3, zeby sprawdzic to bicie to trzeba odpalic samochod i zobaczyc jak to sie kreci? zaraz pojde go podniose i zobacze co tak sie dzieje, troche sie boje ta oslone ruszac bo ja nigdy nic nie robilem przy takim czyms i boje sie ze cos popsuje mam przed soba pasek klinowy, i on jest pekniety, tzn zeszczepiony w jednym miejscu, moze to jest przyczyna ze spaduje? zaraz zobacze czy jest bicie na tym kole, jesli nie to zaczne od wymiany paska klinowego, oslone od rozrzadu tez juz musze wymienic jaki jest symbol tego paska? na moim chyba pisze 5PK 1365. tylko na allegro nie ma takiego i chyba gdzies tu u mnie po sklepach musze szukac
JaGrab3 - 01-12-2008, 13:18
5PK 1365 - oznacza 5 rowków i długość 1365 mm. wg tego lub wg modelu samochodu wszedzie kupisz. Pasek jezeli jest zeszczępiony, to znaczy ze trze o brzeg koła, lub może o pasek od alternatora, oznacza to jakies przesunięcie kół.
Odpal silnik i patrz sobie z góry, czy nie widać bicia. To koło które się rozwala to te na samym dole, składa się z dwróch pojedynczych kół, 4-ro rowkowego do alternatora i 5-rowkowego do klimy i wspomagania. Koło to jest zbudowane tak, ze ma w sobie gumowy tłumnik drgań, który to się rozwrulkanizowuje i rozwala. Wtedy te pojedyncze koła już nie siedzą sztywno i latają i tu masz bicie. Ja mialem taki, że koło wewnętrzne waliło w obudowe rozrządu.
Tutaj masz takie koło, używane, jeszcze poszukam tego kolesia od którego ja kupiłem nowe:
http://www.allegro.pl/ite..._walu_siln.html
[ Dodano: 01-12-2008, 13:23 ]
A tu poczytaj sobie, jest mój watek o tym kole...
http://forum.mitsumaniaki...ic.php?p=239424
[ Dodano: 01-12-2008, 13:26 ]
Znalazłem, koło kupiłem o tego usera:
http://www.allegro.pl/sho...search=kiepuczi
Aukcji nie ma juz bo dawno to bylo, ale sprzedawał jako:
Eclipse 2g1g Kolo pasowe 4g63 Hyundai Galant
zaplacilem 400zł.
Ale tak jak patrze to używek pełno na allegro...
Matik608 - 01-12-2008, 14:00
wlasnie patrzylem, jak daje gazu to kolo wciska sie w silnik, w obudowe rozrzadu, jak puszcze gaz to kolo spowrotem sie wysuwa.
mam to samo co Tobie sie popsulo co jeszcze muszcze wymienic poza tym kolem, paskami i obudowa rozrzadu?? i jaki jest koszt tej naprawy?
moge jeszcze troche tak pojezdzic czy juz lepiej go nie ruszac??
JaGrab3 - 01-12-2008, 15:05
Koło się wciska, znaczy, że się ugina i przechyla w stronę silnika?
Jeżeli tak to wygląda, że się rozwaliło...
Wymieniasz koło, i paski, + obudowa.
Ja kupiłem koło - 400zł (używane pewnie znajdziesz za 100-200), obudowa 50 zł (kwestia dogadania, to jest kawałek plastiku) - paski z 50-60zł w sumie, + robota pewnie ze 100...
Matik608 - 01-12-2008, 17:53
tak, jak dam gazu to wciska sie w strone silnika i jedzie po obudowie rozrzadu, jak puszczam gaz to wraca tak jak powinno byc.
JaGrab3, ale to trzeba kupic kolo pasowe to od klimy i wspomagania i to drugie od alternatora tez? czy tylko to od wspomagania i klimy??
ehh no to znowu musze troche $$$erca w Misia włożyć...
wielkie dzieki JaGrab3, za zainteresowanie moim problemem i za pomoc, niestety nie moge dac pomógł bo sie nie da, ale jak kiedys cos napiszesz w temacie ktory założyłem to pomógł leci od razu
JaGrab3 - 01-12-2008, 18:38
Heh, na pomógł mi nie zależy, ważne zeby służyc radami bezinteresownie...
Koło musisz kupić to dolne, czyli to koło podwójne. Koła od klimy i od alternatora to klasyczne koła bez gumowych amortyzatorów, one raczej się nie sypią.
Co do naprawy, to bym raczej radził ci podjechać do mechanika (dobrego) niech on obejży i sprawdzi co i jak, pokażesz mu co zauważyłeś, itd. Trzeba wejść pod samochód i sprobowac poruszac tym kołem, ponaginać na boki, jezeli guma poszła, to bedzie to koło latało....W tedy ty kupujesz koło (nowe albo używane-osobiście wolałem nowe, bo nie wiadomo ile to używane jeszcze polata) paski i zasuwasz wymieniać.
Jezdzic z tym to raczej sie nie powinno, bo może ci dalej ta osłona odlatywac + jeszcze jakies niespodzianki z drogi wpadną ci w rozrząd i zasyfią, lub nawet może pasek przeskoczyć, tak że droższa naprawa będzie wtedy. NIestety nie jest to tania naprawa, ale nie ma co odkładać, bo skutki zwlekania moga kosztować jeszcze wiecej.
Matik608 - 01-12-2008, 18:54
no ale pomógł sie należy
aha czyli te kola to jest calosc.
co do mechanika to sie od rana zastanawiam gdzie jechac, ten koles co mi przód klepal chwalil mi sie ze silniki tez robi, ogólnie ładnie mi go zrobił i spoko typ, to pojechałem do niego w sobote, mowie mu co i jak i mowie mu zeby na kanal wjechal i zobaczy, a ten otworzyl maske popatrzyl z gory i mowi ze on tam nic nie widzi i zebym nie przezywal, no myslalem ze padne jak zapytalem co bedzie jak mi rozrzad strzeli to powiedzial ze zazwyczaj 8zaworow leci wiec tez nie ma co przezywac...
wkurzylem sie i juz do niego nie pojade...
musze kase nazbierac i biore sie za szukanie czesci bo boje sie tego rozrzadu, a rozrzad przy okazji tez by bylo fajnie wymienic jak to wszytko bedzie tam rozebrane.
wlasnie używane kolo moze pochodzic miesiac a moze 10lat...
chyba juz wiem dlaczego pasek klinowy od alternatora niemcy odwrocili, zeby szedl bokiem i nie dotykal sie z paskiem od klimy..
JaGrab3 - 01-12-2008, 18:59
looknij na regionalne forum, tam pewnie znajdziesz na namiary mechanika polecanego przez mitsumaniaków... z paprokami nie ma co gadać, jedź do mechanika co lubi swoją pracę...
Matik608 - 01-12-2008, 19:03
on chyba nie tyle ze nie lubi tylko za duzo roboty ma, nabierze samochodow i nie wie za co sie brac... ja na Gala 4tygodnie czekalem zanim zrobi a roboty duzo nie bylo. ale do blacharza nie bede dawal silnika do naprawy..
Jeszcze raz wielkie dzieki za pomoc
JaGrab3 - 01-12-2008, 20:27
NIe ma problemu, ale pamietaj, znim kupisz to koło upewnij się ze to to lata, wejdz pod samochód i poruszaj....
Daj znac jak ci poszło.
|
|
|