Outlander II GEN Techniczne - GAZ do outlandera II wersja USA
kubabrzesko - 10-02-2014, 18:48
nikt nie jeździ na gazie z tego forum bo cos ciężko tu uzyskac odpowiedz na pytanie
Marcino - 10-02-2014, 22:55
Mało zagazowanych Outkow jest, a 3.0 to wogule mało.
qbota - 11-02-2014, 11:53
Mam 2,4 mivec z CVT od nowości. Zagazowany przy około 25 tys. Aktualnie 52 tys. W sumie rok już ponad. Koszt instalacji około 3k, zwrócił się w niecałe pół roku. Do teraz to już odłożyłem chyba na ten remont który mnie z pewnością czeka wg. wszystkich twierdzących, że gaz to do zapalniczek. Spalanie 13lpg + 0,6 beny /100km.
Zbiornik mam zamiast koła. Po tym roku jeżdżenia zauważam, że trochę daje się to we znaki tylnej osi. Zbiornik + gaz do pełna to 80kg. Niby nie tak znów wiele ale w fatalnym miejscu. Myślę o dodatkowych lub mocniejszych sprężynach.
Marcino - 11-02-2014, 15:24
A zawory bedziesz regulował czy nie trzeba. No bo skoro są oszczedności to na regulację wystraczy. Chyba to nie tragednia zajrzeć raz na... hmmm 60 tyś?
qbota - 13-02-2014, 16:55
Jestem umówiony z gazownikiem, że podczas przeglądu (a więc za 3,5kkm) sprawdzi stan zaworów i ewentualnie wyreguluje.
Zakładam, że będzie to się wiązało z jakimiś kosztami ale bez względu na nie chcę na prawdę wiedzieć jak LPG wpływa na gniazda w tym konkretnym silniku.
mitsu00 - 13-02-2014, 17:01
qbota napisał/a: | Mam 2,4 mivec z CVT od nowości. Zagazowany przy około 25 tys. Aktualnie 52 tys. W sumie rok już ponad. Koszt instalacji około 3k, zwrócił się w niecałe pół roku. Do teraz to już odłożyłem chyba na ten remont który mnie z pewnością czeka wg. wszystkich twierdzących, że gaz to do zapalniczek. Spalanie 13lpg + 0,6 beny /100km.
Zbiornik mam zamiast koła. Po tym roku jeżdżenia zauważam, że trochę daje się to we znaki tylnej osi. Zbiornik + gaz do pełna to 80kg. Niby nie tak znów wiele ale w fatalnym miejscu. Myślę o dodatkowych lub mocniejszych sprężynach. | Sprezyny wzmacniajace na tylna os w Outlanderze to podstawa. Bez tego trakcja nawet przy niewielkim obciazeniu to padaka.
qbota - 13-02-2014, 17:11
Czytałem wątek o tych sprężynach swego czasu. Ktoś dokładał drugie w środek oryginalnych, ktoś inny wymieniał całe. Znasz kogoś kto z pierwszej ręki mógłby coś opowiedzieć w tym temacie?
regon - 13-02-2014, 17:37
był na ten temat wątek, miałem sprężyny dodatkowe. Samochód "podwyższył" się o 2 cm, był twardszy, stabilniejszy i o wiele więcej można było załadować do bagażnika - same plusy.
rezon - 13-02-2014, 17:42
qbota napisał/a: | Po tym roku jeżdżenia zauważam, że trochę daje się to we znaki tylnej osi. | Outek siedzi na zadku przy byle bagażu i bez gazu. Warto dołożyć dodatkowe sprężyny albo wymienić na wzmocnione - było na forum
krzychu - 14-02-2014, 13:38
qbota napisał/a: | Jestem umówiony z gazownikiem, że podczas przeglądu (a więc za 3,5kkm) sprawdzi stan zaworów i ewentualnie wyreguluje.
Zakładam, że będzie to się wiązało z jakimiś kosztami ale bez względu na nie chcę na prawdę wiedzieć jak LPG wpływa na gniazda w tym konkretnym silniku. |
Dowiesz się po regulacji. A co to masz za silnik 4G69 MIVEC? Nie wiem jaką tam masz regulację.
qbota - 08-05-2014, 12:47
Jestem po sprawdzaniu luzów, a przed regulacją bo jak się okazało reguluje się poprzez wymianę popychaczy/szklanek (nie ma żadnych śrub regulujących) a tego tak na poczekaniu (i tanio) się nie da.
Nie jest dobrze. Generalnie wszystkie gniazda dostały ale bardziej, co ciekawe, po stronie ssącej. Szukam aktualnie dobrego fachowca z okolic Poznań/Gniezno który mógłby się tym zająć a biorąc pod uwagę, że ssące zaraz zaczną się opierać to sprawa dość pilna.
ASO życzy około 65 za popychacz plus mniej więcej tysiaka za robotę. Czytałem o popychaczach o Dodge za 15 zł i będę szukał w tym kierunku. Będę szukał również informacji o utwardzaniu gniazd, choć szczerze mówiąc nie bardzo w to wierzę.
Jak dotąd auto jeździ bez najmniejszych problemów. Przeprogramowano instalację LPG tak, żeby od 2300rpm (jest to również zależne od obciążenia) dolewało się 2% beny. Ilość beny rośnie liniowo aż do 20% przy maksymalnych obrotach. A więc trochę inaczej niż wcześniej (czyli przełączenie na benę powyżej 5200rpm).
Na marginesie: wygląda na to, że ostatni rok auto jeździło bez lubryfikacji. Się zapchała, a ja jakoś nigdy nie miałem czasu tego sprawdzać :/
W sumie 30kkm na gazie. Policzmy:
Bena spalanie 11 = 17100 zł
LPG spalanie 13 = 8790 zł + bena 0,6 = 927 zł == 9717 zł
LPG dodatkowe przeglądy 2x140 zł = 280 zł i instalacja 2800.
A więc na tą chwilę 4300 zł do przodu.
Marcino - 08-05-2014, 14:20
16x65zł = 1040zł za popychacze. Ciekawe czy wymiana jest bardziej skomplikowana niż w V6 w galancie..? No co dodatkowo, uszczelka dekla, uszczelka dolotu?
Bartek - 08-05-2014, 14:42
Marcino, źle liczysz... przecież wyraźnie qbota, napisał o popychaczach po 15 zł
Jest tylko jeden mały problem - luz zniknął nie przez zużycie popychaczy, tylko dzięki "ugnieceniu" gniazd zaworowych..... A tu wychodzi prosta sprawa - nowe zawory+nowe gniazda zaworów+obróbka (ok. 300 zł komplet x 16 szt.) +popychacze+uszczelki+robota głowicy - robiąc po taniości może w 6000 się zamknie.....
30 000 km jak widać jeszcze nie generuje żadnych oszcz. w tym silniku
plecho1 - 08-05-2014, 14:44
Najczęściej wszystkich nie trzeba wymieniać a niektóre da się zamienić między sobą. Najlepiej najpierw pomierzyć luzy następnie wyjąć szklanki tam gdzie jest za mały luz i je pomierzyć i jednocześnie dopasować te co się nadadzą.
kubabrzesko - 08-05-2014, 14:47
Panowie , bo się już boje - ja mam 24 zawory w 3,0 V6 MIVEC.Tez będę miał gniazda wypalone??
|
|
|