Marcin-Krak - 20-02-2009, 21:10
Ja, po lekturze Forum postanowiłem przerzucić się z Avasta i chyba wrócę do niego. Tragedia co się po zainstalowaniu AVG zaczęło dziać z kompem. No chyba, że to po prostu zbieg okoliczności i komp już zaczyna dogorywać 
Ciekawe jak będzie u Ciebie 
Krzyzak - 20-02-2009, 21:12 avast4 tez sciagnalem, wiec jak bedzie mnie cos wkurzac, to zainstaluje a prawie bym nie zmienil antywira, bo okazlo sie, ze moja wersja Symanteca wymaga hasla do deinstalacji... ale od czego google - jest wpis w rejestrze i juz haslo nie jest wymagane 
AVG narazie skanuje system pobral 800 kB aktualizacji (Norton codziennie pobieral przynajmnie 4MB - co dla kogos z limitem transferu jest znacznym udogodnieniem) i znalazl mnostwo tracking cookies oraz 2 wirusy - bo mam na dysku ksiazke o pisaniu wirusow i sa tam spakowane przykladowe kody zrodlowe i wykonywalne; oczywiscie wirusy nieaktywne, ale heurystyka znalazla pasujacy do wzorca kod (choc wirus wykrywany jako nieznany) Anonymous - 21-02-2009, 11:42 po zainstalowaniu AVG dobrze jest wylaczyc 'scheduled scan' ( w glownym oknie programu po lewej klikamy w Computer scanner-> scheduled scan -> edit scan schedule -> odchaczyc 'enable this task' ) a pelne skanowanie przeprowadzic w dogodnym dla siebie czasie
Piospi - 21-02-2009, 23:12 Ja miałem Kasperskiego 7.0 i mam teraz najnowszego. Wg. większości opinii i testów to Kaspersky jest najlepszym antywirusem na rynku. Mam pakiet Internet Security i jestem zadowolony, nie obciąża mocno komputera (a mam słaby, bo Pentium 4 itd.). Pamiętam jak miałem Nortony od bodajże 2004 do 2007 roku, im nowsza wersja tym więcej ramu żzerało i postanowiłem się przesiąść na Kasperskiego. Nie dość, że wykrył dwa wirusy...to jeszcze mniej zżera pamięci. Nawet nie musiałem go zbytnio konfigurować (wyjątkiem jest ustawienie wydajności i szczegółowości skanowania). Ja polecam, codziennie mam aktualizacje i komputer naprawde chodzi szybko + zero wirusów. Zatoichii - 22-02-2009, 00:02 Ja używam Kasperskiego, mam w kompie domowym i w laptopie. Używałem różnych, ale ten sprawdza sie najlepiej. Krzyzak - 22-02-2009, 10:52 ale uczciwie musze przyznac, ze po: - odinstalowaniu Norton Firewall komp laduje sie blyskawicznie - zainstalowaniu w jego miejsce Zone Alarm - nadal jest szybko, choc nie tak jak poprzednio - odinstalowaniu Symantec Antywirus - jest tak samo jak pkt. poprzednim - zainstalowaniu AVG - system laduje sie 1,5x dluzej niz konfiguracja pierwotna 
ALE zajmuje jakies 100 MB pamieci mniej
narazie jestem zadowolony - przynajmniej pozbylem sie ciaglych monitow o odnowienie licencji oraz znalazlem mnostwo tracking cookie i 2 niby wiry Anonymous - 22-02-2009, 13:16 Ja jadę na avast4 i jest całkiem całkiem -trochę muli ale nie tak jak Norton. turek61 - 22-02-2009, 13:18
Krzyżak ale ty miałeś jego archiwalna wersję.Poza tym uważam, że przy ładowaniu systemu nie powinniśmy się śpieszyć.Przy jego uruchamianiu NIS sprawdza bazę danych i ew. pobiera i sprawdza system.Mi akurat to nie przeszkadza.Niech ładuje się wolniej byle bezpieczniej.Ale to Twój wybór... Piospi - 22-02-2009, 13:21 Nie ma co się oszukiwać, Symantec nie radzi sobie z optymalizacją programu. Nod i Kasper są lepsze i chodzą szybciej
Hubeeert - 22-02-2009, 13:22 turek61, tak samo robi Zone Alarm ale nie muli tak masakrycznie
MKarpiu - 22-02-2009, 13:40 Co jak co ale Kaspersky i G Data królują pod względem wykrywalności szkodników! Zaś Eset jest nieco szybszy kosztem skuteczności. Kaspersky jest najtańszym rozwiązaniem i do tego uniwersalnym bo nie ma podziału licencji na firmowe i prywatne, nie ma również podziału na klasę komputera czyli PC czy notebook. Do wybory tylko mamy samego antywirusa bądź antywira z firewallem (InternetSecurity) I tak każdy kupuje co mu się podoba ;p turek61 - 22-02-2009, 16:16 Hubeeert, a jaką wersję Nortona ostatnio testowałeś ? Ja posiadam 2008.Mój kolega informatyk posiada 2009 i jak twierdzi jest to najlepsza wersja ze wszystkich do tej pory wypuszczonych przez Symanteca.Ponoć jego praca jest niezauważalna, w sensie obciążenia systemu.
Co do Kaspersky-ego się zgodzę bo miałem kiedyś i nie mogę złego powiedzieć ale nie G Data, którego również używałem przez pół roku(licencja na użytkowanie półroczne w promocji banku BPH)Dla mnie koszmar z ustawieniami.Miałem ciągłe problemy np. z konfiguracją programów torrentowych.No...chyba że dla firmy... Może komuś się przyda test wykonany w 2008 przez niezależne źródło(?) Co prawda NIS i ZoneAlarm są Good ale Not recommended http://www.matousec.com/p...nge/results.php Może ktoś posiada albo pobierze wersja 30 dniowa i przetestuje Comodo Internet Security 3.5.55810.432FREE.Ciekawy jestem Waszego zdania bo wyniki i opinie użytkowników ma b.pozytywne. EDIT: Najnowsze dane:
rvlauren - 22-02-2009, 21:30  Kaspersky jest THE BEST mam 2009 AV i nic nie robię po co sam się konfiguruje a poza tym jak cos wyskakuję klikam kasowanie i nic nie mam prawa się dziać mam już 6 edycje tego programu i jak do tej pory przez 7 lat nie zawiodłem się na nim reszta to pic na wodę i zamulacze internetu firefox i kaspersy najlepsze połączenie i zero syfu w komputerku ! 
[ Dodano: 22-02-2009, 21:32 ] http://streemo.pl/Portal/...mo_singiel.html MÓJ KAWAŁEK DO POSŁUCHANIA W NECIE ! zapraszam i pozdrawiam odwiedzających ! [ Dodano: 22-02-2009, 22:13 ] uTorrent moim zdaniem najlepszy do ściągania ! nie znalazłem do tej pory lepszego ewentualnie BearShare 5.2.5 PRO ale tu już troszkę to się odbywa inaczej niż w typowym torrencie bo to P2P ale jest naprawdę dobry bo dużo użytkowników ! wiem cos o tym bo miałem i płatne wersje ściągaczy i niestety się nie sprawdziły
Piwor - 23-02-2009, 03:16 Z Avasta zrezygnowałem, bo wpuszczał mi śmieci do kompa. teraz działam na Spybocie i nie narzekam. System szybko się ładuje, aplikacje nie zwalniają. Sam myślę o zainstalowaniu firewall'a. Tak czy inaczej Avast szybko nie wróci.
krzychu - 23-02-2009, 08:45 Powiem Wam anegdotkę. Moja dziewczyna studiuje na pewnej dość renomowanej uczelni. No i pewnego razu złapała wirusa a że jest to dość daleko nie mogłem od razu pomóc komputer ogólnie działał ale muliło to wieszało itd ogólnie kaszana pracować się nie da. Ciekawe było to że każdy się na tej uczelni tym zaraził wszystkie komputery były zarażone na uczelni i każdego kto robił program włożył pena, dyskietkę albo wysłał sobie program pocztą (ogólnie informatyków matematyków dużo było ) no i podobno wszyscy zgodnie twierdzili że rady nie ma reinstalacja tylko nawet Ci mastachy na całej uczelni znani. Nawet na stronach googlem taki pisali inni użytkownicy. Przyjechałem zainstalowałem NOD32 2 scany systemu 2 restarty system czysty. A inni podobno już WSZYSTKO testowali. A najbardziej mi się podobała mina mojej dziewczyny co się naśmiewała a wszyscy ćwiczeniowcy już z tym walczyli wszyscy koledzy..... A mi to zajeło 20 minut.
Krzychu |
||||||||||||||
