To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

L200 Ogólne - Dlaczego L200 krzywo stoi tzn lekko przechylone?

Anonymous - 24-02-2009, 21:50

Jackie napisał/a:

Blekota napisał/a:
nawet moja dziewczyna zauważyła że krzywo mi stoi

SZACUNECZEK ;)
Pozdrawiam


:D :mrgreen: :biggrin: :badgrin: :lol:

sorki nie mogłem się powstrzymać

Wracając do tematu: też zauważyłem taką przypadłość w Elkach i nie ukrywam faktu, że przez jakiś czas patrzyłem na to drapiąc się w głowę z myślą " o co chodzi...?"

Marcin-Krak - 24-02-2009, 21:56

Sugerowałbym zmienić tytuł topicu - bo jak widzę nie wszyscy pamiętają o zasadach forum i gdzie można sobie pozwolić na OT, a gdzie nie :roll:
namotore - 25-02-2009, 00:59

Mi tez krzywo stoi i nic na to nie poradze :D Z przodu zawieszenie niezalezne ugina sie przeciwnie do pochylosci a z tylu piorka uginaja samochod zgodnie z pochyloscia, tak? mozna wiec na noc zostawiac w miejscu gdzie pochylosc jest na lewa strone (przednie kola) i pochylosc na prawa strone (tyl) :) ze dwa lata kuracji i moze sie wyprostuje, albo rama ugnie sie i beda cztery slady ... :lol:
p.s.co dala edycja tematu? :roll:

Hubeeert - 25-02-2009, 19:41

namotore napisał/a:
p.s.co dala edycja tematu?
Brak powodów do skojarzeń prowadzących do pisania nie na temat w dziale technicznym :roll:
Anonymous - 23-03-2009, 09:28

Czesc. Przegladajac www.newtriton.net natknąłem się na identyczny problem jak nasz. Australijskie elki też siedzą na lewą stronę i to już jest bardzo ciekawe, bo myślałem, że przechył jest winą niedbałej konwersji do ruchu prawostronnego. Ponadto wyczytałem, że zmiana zawieszenia na aftermarketowe (konkretnie dobinsons) nie załatwia sprawy, a właściwie załatwia ją czasowo - na nowym zestawie jest ok (no prawie ok. lewa 1cm niżej).Po "rozjeżdżeniu" zawieszania problem powraca. Co oznacza moim zdaniem, że auto jest ewidentnie cięższe po lewej. Ponadto ....sławetne piszczenie ustaje po wypoziomowaniu auta (wymiana piór po siedzącej stronie) i powraca po ponownym ugięciu się samochodziku.
Dla zainteresowanych link http://www.newtriton.net/...t=2027&start=75

namotore - 23-03-2009, 10:40

1. sprobuj zmierzyc pochyl Elzbietki przy pelnym baku i na rezerwie- u mnie roznica jest ok 0.5-1 cm na niekorzysc napitego :) Dodatkowo musi usiasc przy jezdzeniu samego kierowcy (im chudszy tym lepiej)
2. Techniki typu pochyl przeciwny w garazu nic nie pomaga, worek z piaskiem nad prawym tylnym kolem powoduje jedynie trzeszczenia przy lewych przednich drzwiach.
3. Elzbietka siedzi na lewo z przodu bardziej wiec wymieniajac jedynie resorki z tylu sprawisz ze tyl bedzie rowno stal a przod dalej nurkowal pod kierowca. Proponuje wymienic tez amorka z lewej z przodu, moze lewy nowy zrownowazy prawego starego :wink:
4. Czy poprzednia generacja tez krzywo stala? Cos mi mowi ze prosta Elzbietke mozemy poznac dopiero po zmianie modelowej :roll:
Tak wiec badzmy dobrej mysli :D pozdrawiam

HugoOrmo - 23-03-2009, 11:38

Witam,
Ostatnio podczas wstepnej rozmowy na temat wymiany zawieszenia na OME poruszalem ten temat z magikami z warsztatu, w ktorym planuje ta operacje. Ich opinie sa nastepujace:
a. kierowca i bak po tej samej stronie
b. prawdopodobnie efekt jest spotegowany w autach pomykajacych na pusto i glownie tylko z kierowca - bez pasazerow - bo zawieszenie nie jest rownomiernie obciazone i z biegiem czasu siada - bardziej spodziawalbym sie tego po nysce, zuku czy starze vel jelczu z lat 70-tych ale widocznie Mitsu pick-up division jest wlasnie na tym etapie...

Okazuje sie, ze tego typu problemy sa std szczegolnie przy tworzeniu aut uzytkowych i wyprawowych i np OME ma jako opcje do zestawow zawieszenia poliuretanowe dystanse poziomujace samochod. Ogladalem, mialem w reku wyglada solidnie, widzialem fotki z zastosowania i tez wydaje sie to ok. Wiec trzeba tylko okreslic wartosc przechylu i taki dystans pod amorek sobie zamontowac.

a i jeszcze jedno u mnie w samochodzie przechyl sie poglebia teraz widac go patrzac na auto nawet z boku tzn np. od strony pasazera widac wieksza odleglosc pomiedzy opona i najwyzszym punktem nadkola oraz opadajaca maske i dach... :doubt: oczywiscie jestem wyczulony na tym punkcie wiec przechyl widze nawet wtedy gdy nie widze samochodu :wink: zaczalem nawet krzywo chodzic zeby go kompensowac....

pzdr - ale elaborat mi wyszedl

namotore - 23-03-2009, 13:17

staraj sie szukac we wszystkim pozytywow...
np:
- latwiej wsiasc i wysiasc kierowcy
- pasazerke ciagnie na kierowce nawet na rownej drodze, nie tylko na zakretach w prawo
- mozesz ustawic reflektory symetrycznie jak w USA a i tak swieca przepisowo
- jak wielokrotnie mowiono 99% drog w Polsce ma przechyl na prawo 3-5 % (ciekawe skad te dane)
- - - dalsze pozytywy dopisujcie ponizej :D - - -

Anonymous - 23-03-2009, 14:03

HugoOrmo to nie jest kwestia jazdy solo - jak napisałem australijskie L-ki cierpią na tą samą przypadłość, a tam kierowca siedzi po prawej. Powód musi być inny....
HugoOrmo - 23-03-2009, 14:55

Bartman napisał/a:
HugoOrmo to nie jest kwestia jazdy solo - jak napisałem australijskie L-ki cierpią na tą samą przypadłość, a tam kierowca siedzi po prawej. Powód musi być inny....

dlatego napisalem "prawdopodobnie efekt jest spotegowany"... co nie wyklucza innych przyczyn a takze tlumaczy to, ze na antypodach tak czesto ten problem nie wystepuje...

pzdr

Anonymous - 23-03-2009, 15:00

HugoOrmo napisał/a:
Bartman napisał/a:
HugoOrmo to nie jest kwestia jazdy solo - jak napisałem australijskie L-ki cierpią na tą samą przypadłość, a tam kierowca siedzi po prawej. Powód musi być inny....

dlatego napisalem "prawdopodobnie efekt jest spotegowany"... co nie wyklucza innych przyczyn a takze tlumaczy to, ze na antypodach tak czesto ten problem nie wystepuje...

pzdr

Ależ właśnie występuje, może koledzy z Australii trochę przegapili tę sprawę, ale ostatnio na www.newtriton.net aż huczy od ich narzekań ...Co dziwne, oni również mają przechył na lewą stronę...Mierzyli nawet z pełnym i pustym bakiem - 1cm różnicy - więc to nie kwestia zbiornika.Natomiast oni siedzą po prawej , więc podczas jazdy balansują elkę ciałem. :mrgreen:
BTW planujesz wymianę zawieszenia na liftowane, czy pozostajesz przy fabrycznej wysokości?

HugoOrmo - 23-03-2009, 15:40

nie mam i jak na razie nie planuje wyciagarek i zderzakow wiec planuje std OME - dla samochodu na pusto - co podnosci wg katalogu auto o okolo 10 mm...ja samochodu nie katuje w kamieniolomie a uzywam go codziennie + turystyka ale lajt typu szutry, niewymagajacy hardkoru teren...wydaje mi sie, ze std jak na razie mi wystarczy

pzdr

namotore - 31-03-2009, 22:31

chlopaki z UK twierdza ze rama Elzbietki jest za miekka i lubi wyginac smialo cialo, wiekszy nacisk na lewa strone odksztalca ja trwale i wymiana zawieszenia nie dosc ze nie pomoze to moze tez spotegowac efekt krzywej lewej Elki :?
Co tu robic? moze Sai Baba pomoze? :D

dio - 06-04-2009, 15:06

Witajcie!
sprawdziłem pochyl nowej elki u siebie i rzeczywiście przód pochyla się na stronę kierowcy o około 2 cm a tyl przechylony jest na stronę kierowcy o około 1cm.
pozdrawiam PAweł

konri - 07-04-2009, 13:25

Czesc,
u mnie jest z przodu 0,5 cm różnicy
z tyłu 2 cm lewa strona leci w dół.

:)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group