[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Tarcze hamulcowe, klocki hamulcowe - Lancer CYxA
Crimson - 06-03-2009, 11:03
Czy wymiana tarcz, to inicjatywa ASO (przegląd okresowy)? Czy może sam zauważyłeś, że tarcze hamulcowe się zużyły i należało je wymienić?
Anonymous - 07-03-2009, 00:59 Temat postu: Re: Tarcze, klocki
tomaszekk7 napisał/a: | Oni te klocki do Lancera robią chyba ze stali używanej do produkcji mitsubishi zero z okresu II wojny światowej.
| To byl jeden z najlepszych samolotow podczas wojny wiec ta argumentacja jest chybiona
krzychu - 07-03-2009, 07:42 Temat postu: Re: Tarcze, klocki
Ali-En napisał/a: | tomaszekk7 napisał/a: | Oni te klocki do Lancera robią chyba ze stali używanej do produkcji mitsubishi zero z okresu II wojny światowej.
| To byl jeden z najlepszych samolotow podczas wojny wiec ta argumentacja jest chybiona |
No to miał najwyższej jakości stal a te klocki właśnie są za twarde. Nie wiem to w Japonii nie hamują?
Krzychu
Anonymous - 07-03-2009, 09:07
krzychu napisał/a: | Nie wiem to w Japonii nie hamują? |
Hamują ale tam rzadko jest woda na drodze. Tam w porze deszczowej leje codziennie i maja dobre odwodnienie ulic - inaczej ochlapywaliby duzo ludzi.
hubertk - 29-05-2009, 22:09
Witam,
może mi ktoś wyjaśni jak to jest w końcu z tą średnicą przednich tarcz w Lancerze CY ???
W katalogach Mitsu podaje rozmiar 15 cali, czyli ok. 381 mm, a tarcza na oko za cholerę tyle nie ma (nie mierzyłem, ale jest dosyć mała), a nigdzie na WWW nie ma rozmiaru w mm, wszędzie te 15 cali). W wersjach USA Lancer'a średnicę przednich tarcz podają jako ok. 10 do 11 cali (zależnie od wersji). Chcę zamówić jakieś lepsze tarcze i klocki w US (nie mam wrażenia, że seryjne hamulce są OK, wręcz przeciwnie, i do tego tarcze strasznie się grzeją bez specjalnego obciążenia) i nie bardzo wiem jaki rozmiar jest OK.
jaca71 - 29-05-2009, 22:13
Tak jak piszą na stronie:
http://mitsubishicars.com...cs.do?loc=en-us
mają dokładnie: 276mm z przodu a 15 cali znaczy podobno że wejdą najmniejsze felgi 15 calowe...
Też się zastanawiam nad tarczami od wersji GTS lub RalliArt - podobno identyczne są w outlanderze tak ze nie trzeba daleko szukać i muszą pasować
krzychu - 29-05-2009, 22:14
276mm, grubość 26mm, wysokość 45,5mm otwór centrujący chyba 69mm jeśli dobrze pamiętam, wentylowane.
Tył też podać?
[ Dodano: 29-05-2009, 22:15 ]
jaca71 napisał/a: |
Też się zastanawiam nad tarczami od wersji GTS lub RalliArt - podobno identyczne są w outlanderze tak ze nie trzeba daleko szukać i muszą pasować |
Byłeś szybszy, ale zaciski też trzeba wtedy zmienić. Moim skromnym zdaniem tył wtedy też wartało by wymienić. Z tym że tak jak mówię 276 to jedna z największych tarczy w tej klasie samochodów więc raczej w kierunku tarcz tuningowych bym się kierował niż wymiany na jeszcze większe.
Jak chcesz wymienić to pasują EBC na forum CS-a masz symbole podane. Do tego Turbo Growe (nacinano nawiercane) jest do zamówienia w polskim oddziale EBC. Ultimaxy trzeba by zamówić w USA. Pojawiły się też tarcze ATE do naszych Lancerków (ale chyba tez gładkie) oraz tanie Brembo.
Jeśli coś znajdziesz innego (co nie będzie proste) chętnie się dowiem co można jeszcze zaproponować.
jaca71 - 29-05-2009, 22:32
krzychu napisał/a: | Z tym że tak jak mówię 276 to jedna z największych tarczy w tej klasie samochodów więc raczej w kierunku tarcz tuningowych bym się kierował niż wymiany na jeszcze większe. |
Tylko co tuningowe dają? Większą odporność termiczną czy także zmieniają charakterystykę hamulców? Z tego co kiedyś czytałem to lepiej "biorą na ciepło" i bez dogrzania skuteczność jest średnia... Ale pewnie to też zależy od danego typu.
Większe tarcze dadzą ci zapas termiczny i mniejszą wrażliwość na masę całkowitą samochodu.
krzychu - 29-05-2009, 22:39
Po dość długiej wymianie maili z panem z EBC Polska stwierdził że to nie do końca prawda. Tarcz tuningowych nie trzeba nagrzewać to bardziej już niektóre klocki tego wymagają (red stuffy np. ale gren stafy już raczej nie, hamują dobrze zimne jeden kolega w CS-ie ma takie tarcze Ultimaxy i green stuffy mówi że rewelacja). Do tego myślę że wystarczy raz zahamować a tarcza zostanie jeszcze długo ciepła. Tarcze nawiercano nacinane na pewno mają też większą skuteczność hamowania i mogą tolerować twarde klocki. Powinny też być odporne na temperaturę oraz hartowanie miejscowe. Widziałem że zestaw Turbo Grove plus red stuffy na forum eclipsa nic nie pisali o potrzebie dogrzewania.
Zresztą nie wiem co może być z hamulcami w CY nie tak. Skoro można zatrzymać koło na asfalcie tak żeby ABS zareagował (a u mnie tak się da na fabrycznych tarczach i klockach Lukasach) więc to chcieć więcej? No chyba że przez 2 rozmiary większe koła coś nie teges hamują?
jaca71 - 29-05-2009, 22:50
Ja nie mam problemów i nie chcę się przed szereg pchać... Ale jak przyjdzie czas na wymianę eksploatacyjną to dlaczego nie pomyśleć o czymś lepszym?
BTW. Granica skuteczności hamulców jest ~39m Większość obecnych samochodów hamuje na granicy przyzwoitości czyli około 40m i to nie jest problem. Problemem jest tendencja do wichrowania sam pisałeś że kupiłeś już CS z powichrowanymi tarczami a przebieg około 50kkm oraz zjawisko zmniejszania skuteczności ciepłych hamulców. Czy dotyczy Lancerów nie wiem - nikt się nie skarżył poza Auto Światem tam podobno zmierzyli na gorących ponad 46m
krzychu - 29-05-2009, 22:59
jaca71 napisał/a: | Problemem jest tendencja do wichrowania sam pisałeś że kupiłeś już CS z powichrowanymi tarczami |
Zapomniałem oglądnąć klocki (jutro to zrobię) ale na 99% były oryginały a te są za twarde. Z informacji od kolegi Tomka (raczej wiarygodne źródło) mówi że w nowym CY zastosowano fabrycznie miększe i widać problem występuje dużo rzadziej. W dziale CS jest SPORO osób które przerabiały ten problem. Outlander ma to samo po wymianie klocków problem raczej nie występuje.
jaca71 napisał/a: | a przebieg około 50kkm |
38 tys było. Zresztą nie do końca wiem czy ich sam nie załatwiłem dojeźdzając do domu na pożyczonych kołach które nie weszły na otwór centrujący - tarcza była luźna. Następny aspekt w Niemczech nie jeździ się max 130...... Przetoczone przód, tył, nowe klocuszki Lukas dotarcie ponad 1000km w tym ze 2 mocne hamowania nie ma problemów. Zresztą potwierdzają to inni użytkownicy na miekkich klockach jest ok jeśli ktoś nie "daje w palnik" i przestrzega paru zasad hamowania czyli żeby nie stygły zaciśnięte itd.
jaca71 napisał/a: | nikt się nie skarżył poza Auto Światem tam podobno zmierzyli na gorących ponad 46m |
Ciekawe jak się rozgrzewa tarcze przed testem no ale jak porządnie je rozgrzali i ich nie zwichrowało znaczy że jest ok. Ja tam dawać w planik nie daję ale kiedy się mogą zdarzyć 2 krytyczne sytuacje pod rząd tak żeby użyć max hamulców?
tomekrvf - 30-05-2009, 00:02
hubertk napisał/a: | W katalogach Mitsu podaje rozmiar 15 cali, czyli ok. 381 mm, a tarcza na oko za cholerę tyle nie ma (nie mierzyłem, ale jest dosyć mała), a nigdzie na WWW nie ma rozmiaru w mm, wszędzie te 15 cali). |
Hamulce 15 cali to znaczy że najmniejsze koło jakie możesz założyć może mieć własnie 15"
lukas1 - 30-05-2009, 11:57
O wlasnie znalazlem fajna stronke z czesciami do miskow, chodzi mi glownie o hamulce, co sadzicie o cenach?
http://www.car-stuff.com/...bishi&md=Lancer
krzychu - 30-05-2009, 12:09
Musieli by napisać dokładne wymiary. Do tego nie ma tam tarcz GD7104 i GD7108 a te na pewno pasują do CS-a więc do CY też. Może zrobili jakiś model ale wypadało by to potwierdzić wymiarami przed zamówieniem. A ceny chyba wysokie jak pytałem w EBC Polska to te turbo grove GD7104 na przód jakieś 465zł
jaca71 - 30-05-2009, 12:24
Cytat: | Ciekawe jak się rozgrzewa tarcze przed testem no ale jak porządnie je rozgrzali i ich nie zwichrowało znaczy że jest ok. Ja tam dawać w planik nie daję ale kiedy się mogą zdarzyć 2 krytyczne sytuacje pod rząd tak żeby użyć max hamulców?
|
Z tego co mi sie wydaje to po prostu robią hamowanie ze 100 do 0 na zimnych i mierzą, potem robią 10 hamowań i ostatnie to jest właśnie na rozgrzanych.
Może i nikt awaryjnie nie hamuje 10 razy pod rząd ale w górach ta właściwość (czyli brak wpływu temperatury hamulców na skuteczność) może odegrać dużą rolę.
|
|
|