Chcę kupić Galanta! - Oczywiście PILNIE poszukuję GALANTA i proszę o opinie :)
mpazera - 23-03-2009, 14:17
No więc w sobote stałem się posiadaczem wyczekiwanego Galanta Pojechalismy z kumplem do Ostrowca i po oględzinach zdecydowałęm się go wziąc. Auto szatan. Przesiadka z cienkasa miażdży. Pyta konkretna, wygoda, spoko się prowadzi ale to każdy wie. Generalnie parę rzczy trzeba przy nim zrobic. Przedewszystkim sprzeglo, trzeba super mocno wcisnac zeby swobodnie zmienaic biegi. Antenka nie działa, oleje do wymiany, rozrzad podobno zrobiony. Na miejscu sie okazalo ze przednai szyba jest peknieta - delikatnie, podobno pekla dwa przed naszym przyjazdem ale wydaje mi sie ze fotoszop był w uzyciu przy robieniu zdjęc. Mimo wszystko zdecydowalem sie Aha no i jeszcze jedna sprawa, ale to zauwazylem dopiero w Krakowie. Klamka od wewnatrz w lewych tylnich drzwiach nei dziala W kazdym razie silnik i zawieszenie wydaje sie byc OK. Potwierdzil to przeglad na stacji jak i fachowa opinia kolegi
Jezeli macie jakies rady, co i gdzie jeszcze poszperac aby wykryc ewentualne fuck'upy?
pozdrawiam wszysktich !
Dman666 - 23-03-2009, 15:49
mpazera napisał/a: | No więc w sobote stałem się posiadaczem wyczekiwanego Galanta
pozdrawiam wszysktich ! |
Ode mnie tylko gratulacje Za cienki jestem nt ew. fuckupow. To musi byc wspaniale uczucie moc zasiasc za sterami tego wyjatkowego dupowozu
|
|
|