filippoz - 21-03-2009, 00:20
Jak już zrobisz auto daj fotencje 
życzę miłego pucowania auta  hehe 
basik - 21-03-2009, 00:39
Dzięki ale narazie nie zapowiada się na pucowanie. Jutro zimno i śnieg, a w tygodniu zupełnie nie mam czasu 
P.S. Jutro odbieram felgi  zrobie jakieś fotki to wrzuce.
filippoz - 21-03-2009, 00:48 śnieg? +8 i słońce zapowiadają, krzyczeli w TV że cały tydzień śnieg z deszczem a pod poniedziałku słonce i co najmniej +5 do +9.
jestem w stanie zrozumieć, na szczęście pracuję z domu więc nie ma znaczenia czy zacznę pracę o 8 czy o 15 bylebym zrobił swoje
ale na zdjęcia felusi to poczekam z miłą chęcią
[ Dodano: 21-03-2009, 00:50 ] aaa kuzyn po tym jak zobaczył mojego lancera zamówił także dla siebie tyle że sportbacka i też czarnego dziś podczas małej rodzinnej imprezki pokazałem mu zestaw małego mitsumaniakia do opieki nad autem i 1 rzecz po kupnie czarnego lancera to go zabezpieczy na razie woskiem w płynie ten taki nano wosk co jest w linku, który podałem wczesnej. basik - 21-03-2009, 20:02
Fakt dziś było dość względnie i umyłem auto ale bez pucowania, tylko mycie
No mam nadzieje wreszcie będzie można zmienić felgi. Obiecane zdjęcia http://str.nazwa.pl/mitsu/ zrobiłem tylko 2 sorry za jakość.
Fajnie masz, jakiś wolny zawód? Ja niestety tak nie mam w tygodniu praca po 8 godzin także nie ma szans na mycie. filippoz - 21-03-2009, 23:25
Mogę spytać ile płaciłeś razem z oponami? Mój zawód jak najbardziej wolny wcześniej pracowałem kilka lat w banku tzn w bankach na wyspach, jeden i drugi został upaństwowiony ale bynajmniej nie z mojej winy i to nie dlatego wróciłem po 5 latach do kraju ehehhe. Więc praca po 12h przed kompem w biurze mi juz zbrzydła na maxa. Teraz siedzę w domu, czasem jadę do klienta lub na kilka dni do innego miasta coś pozałatwiać i dzień ustawiam jak mi pasuje ale staram się trzymać reguły 8-16 i później mieć wolne ale kręcąc własny biznes nigdy tak na dobra sprawe nie ma się wolnego.
Wracając do mycia, zrobiłem w rodzinie jeszcze Nissana Micrę i Almerę i nie te same auta teraz tylko spłukiwać.
Do mycia użyłeś już tej aktywnej piany czy jeszcze na "zwyklaka" tj woda i jakiś tam szampon? Dzięki wielkie za zdjęcia, smaczek jest ale niestety nie w tym roku
basik - 22-03-2009, 11:05
Zakup tani nie był ale udało się zmieścić poniżej 5k z oponami uniroyal rainsport 2. Co do mycia to auto nie było myte piana tylko szamponem (szampon ) i muszę powiedzieć, że się zawiodłem. Szampon myje dobrze i jest ok niestaty ten osuszacz się nie sprawdza. Po wymyciu polałem auto wodą z szamponem miał wysnąć i być bez zzacieków niestety jak zaczął wysychać to porobiło się pełno zacieków i innych śladów po szamponie. Nie wiem czy to spowodowane było pogodą było ok 5 stopni i słabo schło czy tym że użyłem cieplej wody zamiast zimnej. Następnym razem spróbuje z zimną wodą i temp już pewnie będzie wyższa. Anonymous - 23-03-2009, 21:47 Wracajac do glownego tematu. Umowilem sie juz w myjni i chce wziasc swoj wosk zeby po myciu mi nalozyli. Wlasciwie wybralem dwa: http://www.autokosmetyki....odowy,p152.html i http://www.autokosmetyki....odowy,p226.html Wczesniej myslalem nad tym woskiem nano, bo to w sumie niby takie dobre i w ogole. Ale spojrzalem ze ten nano mial nagrode 2006 a ten drugi w 2007. Cena podobna, wiec nie ma roznicy.. Z drugiej strony mysle tez nad: http://www.autokosmetyki....world,p267.html Czy to mozna stosowac na wosk ? Czy to jest wosk wzmacniajacy jakis czy co ? Zeby zabezpieczyc troche lakier. I po raz kolejny okazuje sie ze za duzy wybor tez jest zly. Pomocy )).
Pozdr AK filippoz - 23-03-2009, 22:21 to
i to
to jest jakby to
i to http://www.autokosmetyki....odowy,p241.html przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie, ja położyłem ten wosk nano i na to ten wosk co wkleiłem w ostatnim linku, niby nie trzeba ale położyłem to żeby zabezpieczyć na wszelki wypadek. To samo zrobiłem w Nissanach Micra i Almera i po prostu mucha nie siada
basik - 28-03-2009, 22:36 Dzisiaj się zebrałem i umyłem auto później T-CUT Color Fast i na to wosk. Auto się ładnie błyszczy i wygląda super, ale z T-CUT Color Fast jestem niezadowolony. Myślałem, że zamaskuje mi odpryski i jakieś rysy niestety nic z tego, dodatkowo nakładanie za pomocą wilgotnej ścierki z mikrofibry to porażka. filippoz pytanko do Ciebie jak ty T-CUT'a nakładałeś? Gąbką czy ścierką? Po rozprowadzeniu tej czarnej pasty na drzwi czekałeś aż coś wyschnie? Czy zaraz po rozprowadzeniu polerowanie? Jak już pisałem jestem rozczarowany tą pastę poza efektem połysku nie widzę żadnych jej zalet. P.S. zdjęć nie zdążyłem bo jak kończyłem to już była szarówka jutro parę wrzucę i odrazu końcówkę tłumika pokaże. Bo też dzisiaj założyłem
filippoz - 29-03-2009, 00:52 JA wszystkie pasty rozprowadzam za pomocą gąbki, ścierka tylko do wytarcia, musisz odczekać aż trochę przeschnie. Odprysków tym nie zrobisz, nie ma się co cudować, sam mam odprysk i tcut pokrył go tylko dlatego że w tym miejscu zostawiłem go więcej na gąbce i jakby pozwoliłem zaschnąć nad samym odpryskiem po czym spolerowałem ale nadal widać tyle że nie białe a ciemny szary, tu się nie ma co oszukiwać, kredka albo wyprawka
Jak nakładasz Tcuta gąbką to robisz koliste ruchy, bardzo trudno o to robiąc to ścierką (szmatką). Nic nie robisz wilgotną mikrofibrą, chyba że jest ona wilgotna na skutek wytarcia auta przed naniesieniem pasty lub inna ściereczka po tym jak naniesiesz płynny wosk. Ja mam do każdej czynności inną ściereczkę, do osuszania dwie, do czarnej pasy jedną, do nano polishing wax jedna i do wosku w rozpylaczu kolejną. Ostatnią kupiłem do okien
Tak czekałem aż wyschnie, tzn zrobi się taki nalot, to widać szybko dość, nie zostawiam żeby zaschło ale żeby przeschło, nie ma co polerować jak tcut jeszcze jest powiedzmy to wilgotny i może mazać. Ścierając go szmatką musi powstawać lekki pyłek, wtedy jest OK. Tcut nie jest bardzo ściernym środkiem, przynajmniej ten czarny który mam, do głębokich rys musiałbyś mieć bardziej ścierny środek ale lakier jest zbyt świeży żeby używać takich wynalazków, cały bajer w tym polega że bardziej ścierne środki zbierają taki nazwijmy to utleniony lakier i wraz z pastą wypełniają rysy barwiąc je i w ten sposób one znikają oczywiście to trzeba odpowiednio zabezpieczyć żebyś zobaczył te rysy ponownie za 10 myć a nie po 2ch czy też 3ch myciach.
Pamiętaj, to musi trochę przeschnąć, tak samo ten nano, on musi oddać tą wodę co ma w sobie i przeschnąć na lakierze i później czysta szmatka i jechane będzie się świecił jak ta lala
Trik - 29-03-2009, 10:39 Panowie kupcie sobie zaprawkę i będzie po problemie. T-Cat załatwi mniejsze rysy. 100ml zaprawki to ok 50PLN i przyda się z pewnością skoro ten lakier to taki badzioch. basik - 29-03-2009, 11:11 Dzisiaj zrobię poprawkę o ile nie będzie padać i dam fotki filippoz - 29-03-2009, 16:51 Ja właśnie skończyłem, musiałem go ponownie polerować bo ktoś "uprzejmy" przejechał mi kluczami z prawej i z lewej strony, na szczęście delikatnie i po użyciu T-Cuta już nic nie widać ale normalnie 
Autko znowu się błyszczy jak wcześniej tyle tylko że tym razem nie zapomniałem o progach i drzwiach od dołu
jaca71 - 29-03-2009, 16:55
Pytanie skąd się biorą tacy ludzie? 3 dni temu na biednej starej corsie znalazłem to samo - na odcinku 20, może 30 cm do blachy a dalej tylko lakier bezbarwny. Ręce opadają. Co gość z tego ma? basik - 29-03-2009, 17:05 Po moim myciu śladu nie ma dzisiaj pada i mokro auto znowu całe brudne  Nie zrobiłem poprawek bo nie da rady teraz na mokre i brudne auto nie nałoże t-cuta. Zrobiłem zdjęcia końcówki jak ktoś chce zobaczyć http://str.nazwa.pl/mitsu/koncowka/
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||
