[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Odpalanie na zimno
robertdg - 11-12-2015, 18:39
Szarpanie wystepuje też na gazie w podobnych warunkach (bieg i predkosc obrotowa silnika)
czesiuleczek - 11-12-2015, 19:44
Szarpanie na zimnym silniku przy normalnej jeździ tylko na benzynie, szarpanie na zimnym silniku przy dodaniu zbyt dużo gazu na obu paliwach. Po nagrzaniu silnika, wrzuceniu czwórki przy 20 km/h i dodaniu gazu do podłogi nie szarpie na żadnym z paliw.
robertdg - 11-12-2015, 20:01
Jaki masz rocznik auta?
czesiuleczek - 11-12-2015, 22:50
W dowodzie jest 1997, ale z tego co mi sie kojarzy, to rok produkcji może być listopad 1996, wersja EA2A
robertdg - 12-12-2015, 07:09
Potrzebujesz kabel VAG-KKL na chipie FTDI plus evoscan i musisz zrobić Logi z jazdy, zaobserwowac co tam sie dzieje w sygnalach ECU
czesiuleczek - 30-12-2015, 12:25
taki kabel byłby dobry http://allegro.pl/interfe...5629181457.html ? Dzisiaj przy -2 stopniach musiałem kilka razy kręcić po kilkanaście sekund i nic, jakby nie dostawał paliwa/powietrza/iskry, potem było takie cyk i drgnęła wskazówka obrotomierza, potem obroty wzrosły na ~400 i spadły, przy następnym przekręceniu kluczyka odpalił. Co może mieć wpływ na to? Pompa paliwa, silniczek krokowy?
robertdg - 30-12-2015, 17:23
Z opisu tak
szwagierr - 30-12-2015, 18:19
Próbowałeś uruchamiać silnik z wciśniętym do połowy pedałem gazu? Manual takie coś zaleca przy problemach z rozruchem. Dobrze byłoby sprawdzić ciśnienie paliwa.
czesiuleczek - 05-01-2016, 14:12
Próbowałem z gazem, ale nic to nie daje. Zauważyłem coś dziwnego. Próbując go rano odpalić mógłbym kręcić do rozładowania akumulatora i nic to nie da, ale jak zakręcę parę razy, poczekam 5 minut i znowu zakręcę to albo zapali albo będzie temu bliski, wtedy wystarczy znowu poczekać 2-3 minuty i odpala, w dzień po 5 godzinach stania przy -13 stopniach bez większego problemu(czasem za drugim razem).
Mam kabel i evoscan, z jakiś parametrów powinienem zrobić logi żeby coś zauważyć? Aktualnie jazda na zimnym silniku na benzynie z rana jest niemożliwa ze względu na szarpanie, po przełączeniu na gaz szarpanie nie ma miejsca, po zagrzaniu się silnika idzie jak brzytwa nawet na benzynie.
[ Dodano: 06-02-2016, 18:14 ]
Podbiję temat, pomoże ktoś?
robertdg - 07-02-2016, 07:27
Nagrałeś logi przy odpalaniu
czesiuleczek - 07-02-2016, 14:32
Pierwszy plik to odpalanie na zimnym silniku
172 - pierwsza próba odpalenia
296 - druga próba odpalenia
457 - trzecia próba odpalenia
potem leciutko szarpało przy obrotach 2000-2500
Drugi plik to odpalanie i jazda na rozgrzanym silniku. Jeżeli zbyt mało informacji to mogę zrobić logi z większej ilości parametrów
kato0007 - 02-06-2016, 08:45
Cześć wam,
Dzisiaj spotkała mnie przykra niespodziewajka (zdarzyło mi się to pierwszy raz w tym aucie). Wsiadam do auta jak co dzień rano, wkładam klucze do stacyjki, wszystkie kontrolki święcą jak trzeba, tylko zegar zresetowany(co nigdy się nie zdarzało). przekręcam kluczyk słychać taki delikatny dźwięk rozrusznika (przez nanosekundę dosłownie) i cisza... nie pali. kilka prób to samo, niektóre totalnie bez reakcji (jak przy rozładowanym na amen akumulatorze). Włączam więc znów kontrolki, na chwile światła, awaryjne itd. kręcę kluczyk i odpala od ręki (nawet rozrusznika nie słychać). przejechałem może ze 3km (dziecko do żłobka) i znowu to samo. Auto postanowiłem więc przepalić na okolicznej ekspresówce - kilkanaście minut szybkiej jazdy, podjechałem po wszystkim pod firmę wyłączyłem silnik i spróbowałem odpalić ponownie, tym razem bez problemów.
Co jest grane? dodam, że:
-tydzień temu wymieniałem drzwi (poprzednie rdza zjadła dość konkretnie, ale takie były jak kupowałem gala), wiązkę musiałem przeciąć (nie było kostki) i połączyć na nowo. Wtedy zauważyłem, że wiązka jest dość wilgotna. Nie miałem lutownicy więc wszystkie kable poszły na skrętkę dobrze wszystko zaizolowałem i grało. Możliwe, że izolacja jednak nie była dość skuteczna i jest tam jakieś przebicie?
-ze cztery miechy temu córka włączyła mi światło w kabinie i rano miałem po akumulatorze, po naładowaniu nie było problemu.
-z rok i cztery miesiące temu ten sam akumulator rozładowałem sam przez przypadek (nie miałem informacji o włączonych światłach - nie piszczał)
-rano jak próbowałem odpalić gala widziałem ślady kocura na mojej masce dodam że paliwo w baku jest
Dzięki za sugestie,
Pozdrawiam.
Hugo - 02-06-2016, 09:32
kato0007, sprawdź i oczyść klemy na akumulatorze, posprawdzaj i oczyść główne masy na silniku i karoserii i sprawdź kable na rozruszniku. Powinno pomóc.
kato0007 - 02-06-2016, 09:45
Ale czemu zresetowało mi zegar zupełnie jakby przebicie było, albo brak zasilania (jak dziś nie odpali jak trzeba po pracy, to rozbieram te drzwi, po-rozłączam gable i zobaczymy, wcześniej jednak poczyszczę klemy i masy:))
Dodam że w Bielsku leje od początku tygodnia :/
Owczar - 02-06-2016, 12:14
Przy słabej masie podczas próby odpalenia zegarek traci zupełnie zasilanie. Zrób tak jak napisał Hugo, drzwi nie mają nic do tego.
|
|
|