Nasze Miśki - Carisma 1.6 AT, 1996r
gigant87 - 12-07-2012, 22:31
O to to to!
Nawet dziś mechanik mówił, że chętnie odkupi to auto.
gigant87 - 03-09-2012, 19:56
Wczoraj minął rok od odebrania samochodu po instalacji LPG.
W tym czasie zrobione 29309 km, zatankowane 3073l LPG i 175l Pb. Na oba paliwa wydane w sumie 9775zł.
Eksploatacja bezawaryjna, trzeba poprawić lakier. Są jakieś drobne wycieki oleju, ale trudne do zlokalizowania... i dość małe.
Oczywiście alufelgi do prostowania...
Ostatnio Cari jeździ mało - mam samochód (a właściwie samochody), którymi jeżdżę w dalsze trasy.
Jako ciekawostkę podam wynik spalania LPG w ostatniej trasie:
28,91l LPG zatankowane po przejechaniu 317km, co daje 9,12l/100km. Przy cenie gazu 2,59zł (Lukoil we Wrocławiu i Bliska w Praszce 02.09.2012) daje 23,66zł/100km przy niezbyt spokojnej jeździe.
gigant87 - 16-09-2012, 22:50
Małe foto z weekendowego wypadu
gigant87 - 02-01-2013, 22:24
Kronikarski obowiązek - stan na dzień 30.12.2012 - ostatnie tankowanie.
Przebieg całkowity: 182 590 km
Przebieg na gazie: 39580 km
Średnie spalanie: 10,38 l/100 km
Wydane na LPG: 11 625 zł (zaokrąglam każde tankowanie do pełnych 5 zł)
Spalonych litrów: 4109,41 l
Średni koszt LPG na 100 km: 29,37 zł
Średnie spalanie benzyny: 0,66 l/100 km
Czyli średni koszt przejechania 100 km to: 33,15 zł
To chyba tyle ze statystyk. W przyszłym sezonie trzeba naprostować alufelgi, wymienić łączniki stabilizatora, być może sworznie (standard po zimie), bo coś stuka czasem.
Ostatni miesiąc dość pracowity dla Cari - kilka razy Gliwice, Warszawa, Szklarska Poręba - ogólnie ostatnio częściej w trasie i co zauważyłem większość po autostradach i ekspresówkach.
Jest to dość przyjemny samochód - cichy i dobrze trzyma się drogi, dzięki obniżonemu zawieszeniu. Jest to jednak wada na wybojach i na pofalowanych nawierzchniach - choć ostatnio dziewczyna całą drogę do Warszawy przespała - więc chyba nie było źle.
Coraz częściej jeżdżę Mondeo, toteż zbliża się czas sprzedaży Carismy... Chciałem ją jeszcze sobie zostawić, dobrze mi się nią jeździ, jest super sprawna w mieście (oprócz parkowania), jednak rozsądek bierze górę.
Co do poprawek lakierniczych to razem z mkm próbowałem kiedyś ogarnąć temat, ale jakoś w połowie straciłem wenę. Najlepiej gdyby mkm wypowiedział się nt stanu lakieru.
gigant87 - 08-02-2013, 23:17
Cari sprzedana
Niech dobrze służy nowemu właścicielowi.
A temat raczej do zamknięcia
Matejko - 09-02-2013, 08:16
jak bedzie nowy wlasciciel na forum to bedzie kontynuowal w swoim temacie
gratulacje i zamykam
|
|
|