Nasze nieMi¶ki ;-) - Volvo V40
Matejko - 19-02-2009, 12:14
po kombinacjach, podmiankach i innych rzeczach - auto nadal chodzi na 2 cylindry, zaprowadzilem do elektryka - po podlaczeniu pod komputer wyszedl blad 3 wtryskow (I,II,IV), maja sprawdzic kompresje, i elektryczne rzeczy, poki co najgorsza opcja to uszczelka pod glowica, z lepszych - wtryski lub ECU(zwane w volvo ECM)
Krzyzak - 19-02-2009, 14:32
Matejko napisał/a: | zwane w volvo ECM |
he he, w Mitsu tez
Matejko - 23-02-2009, 19:21
no to jutro prawdopodobnie pojdzie wszystko w gore,
praktycznie zerowa kompresja na 1 i 3 cylindrze raczej wykluczyla uszczelke, za to obstawilo na zawieszony badz wypalony zawor-y/gniazdo-a na tych cylindrach
Rafal_Szczecin - 24-02-2009, 01:04
to dzwon do tego goscia co Ci go sprzedal i lej po lbie
Anonymous - 24-02-2009, 04:13
fiu fiu fiu a miała być cewka
Matejko - 24-02-2009, 08:52
eee auto kupilem ze swiadomoscia ze cos jest nie tak, wiec teraz jedyne nerwy to takie ze 2 tydzien leci a ja bez auta
jacek11 - 24-02-2009, 17:35
To kara za to,że to nie mi¶
Matejko - 02-03-2009, 17:41
Diagnoze poznalem w zeszlym tygodniu, po czym podjalem decyzje poszukiwania nowego serducha dla mojej volovinki
Musze zrobic zdjecie glowicy i zaworow jak tylko odbiore auto, na tych dwoch cylindrach ktore nie dzialaly byly bardzo ladnie wypalone zawory z dziurami 0,5cm*0,5cm, do tego wszystkie pozostale wydechowe nadawaly sie na smietnik, wiadomo -> planowanie glowicy, sprawdzenie szczelnosci, wymiana tych 2 gniazd lub w miare potrzeby pozostalych, plus wszystkie zawory wydechowe i nie wiadomo czy nie ssace, ale chcac miec auto na jakis czasm, a nie na miesiac, chcialem naprawic dobrze silnik.
Niestety po zdjeciu glowicy okazalo sie ze miedzy cylinder, a tlok mozna zapalke wrzucic.
Po stanie zaworow mozna wnioskowac auto duzo jezdzilo na 91 oktanach(min. 95, zalecana 98 dla tego silnika) a do tego przez ostatnie kilka tys. km. dostawal silnik ostro po tylku, na szczescie, ktos juz po drodze zdazyl wymienic turbine.
Jako, ze po tym co sie okazalo nie bylo sensu robic gory i dolu silnika(moze by sie zamknelo w 5tys. zl) mechanik proponowal tez opcje: robimy gore i sprzedajemy auto, ktora nie weszla w gre przez wzgledy podatkowe.
Szybkie poszukiwanie silnika i wycieczka 70km za Kalisz, kilka anglikow i jeden z moim silnikiem odpalamy(3 tygodnie stal), zapalil na dotyk, kompresja na zimnym, na cieplym, sprawdzenie czy nie przerywa od dolu do konca obrotomierza, sprawdzenie czy nie krztusi sie pod obciazeniem, sprawdzenie powierzchni plaskiej pod autem czy nie nakapane olejem, wszystkie proby przeszedl z ocena pozytywna, male targowanie i decyzja, ze trzeba silnik wyjac z auta chlopcy go musza jeszcze ogolocic, bo nie potrzebny mi caly, zostaja oba kolektory i rozrusznik bo w moim sie konczy, jutro odbieram silnik, pewnie w srode auto i w koncu bede mial wlasne 4 kolka
Anonymous - 02-03-2009, 20:11
no to gratulations Matejko! Oby¶ jak najszybciej wskoczył już w te cztery kółka!
Owczar - 03-03-2009, 16:29
No to masz troszkę zabawy z tym Lolvo
Musiało być w bardzo okazyjnej cenie, że zdecydowałe¶ się kupić niesprawne i nie marudzisz teraz
Matejko - 03-03-2009, 16:40
no bylo w takiej cenie, ze teraz z silnikiem o malym przebiegu, nowym rozrzadem, wymiana plynow, i innymi rzeczami, ktore sie robi po zakupie wyszlo duzo mniej niz analogiczne auto, ten sam rocznik, ten sam stan(nie porownuje do 2.0T za 14 tys. zl z przebiegiem 150tys, a tapicerka zuzyta jak po 400tys km)
Owczar - 03-03-2009, 16:45
A nie było nic w sedanie? Czy planujesz rodzinę powiększyć
Jak zmieniałem auto, też zastanawiałem się nad Volvo, ale raczej S40
Matejko - 03-03-2009, 16:57
eee to z zamierzenia mialobyc kombi, poprostu cari htb przewiozla kazdy wiekszy gabaryt, leon ma duzo miejsca, ale bagaznik maly i nawet jak sie siedzenia polozy to jest duzo mniej w porownaniu z carisma i tak wyszlo, ze kombi, lekko szybkie i duzo przewiezie
Matejko - 06-03-2009, 01:32
no to autko mam juz w garazu, niestety, ani nie sprawdzilem jak jezdzi, ani nic nie zaczalem dlubac przy zawieszeniu, gdyz mialem dzis akcje pt. "bezolowiowa w dieslu" :/
i trzeba bylo leona ratowac z opresji, ale juz jest wszystko w porzadku, caly zdrowy, jezdzi
Anonymous - 06-03-2009, 05:54
Misiek mierzysz od 0-100 oczywi¶cie na autostradzie i podajesz mi tu czas noo a w ogóle to umyłe¶ go chociaż od zakupu?
|
|
|