[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Lancer i jego spojler a myjnie automatyczne
lukas1 - 26-07-2010, 10:15
ja nie wiem co za histrie kraza o tych automatach , ja od samego zakupu uzywam automatu i wszytko ok poza pewnie takimi samymi ryskami jakie macie po recznej.
megas1 - 26-07-2010, 13:29 Temat postu: Mycie automatem Nigdy nie pojadę na automatyczną bo:
1. Nie wiem w jakim stanie są szczotki i z jaką siłą działają
2. Myjąc ręcznie mogę obejrzeć lakier pod kątem odprysków i usunąć różne g.... przylepione do lakieru
3. Pamiętam taki wywiad z profesjonalnym kierowcą limuzyny - wg niego mycie tylko ręczne, co więcej jeżeli szczotka albo gąbka czy szmata miały kontakt z ziemią (i ziarenkami piasku czy czegoś tam) to szła od razu do śmieci używał nowej.
olosoft - 26-07-2010, 13:59
Myję sam myjką ciśnieniową i miękką gąbką. Jak mam lenia to jadę na zaprzyjaźnioną myjnię ręczną gdzie od lat myję samochody. Czasami korzystam z myjni samoobsługowej ale to tylko żeby zgrubnie bród spłukać bo wiadomo, że dokładnie niczego się tam nie umyje.
Na automat nigdy nie pojadę wolę już jeździć brudnym.
Luk - 26-07-2010, 14:15
lukas1 napisał/a: | ja nie wiem co za histrie kraza o tych automatach , ja od samego zakupu uzywam automatu i wszytko ok |
Ja myłem parę razy i jakoś lakieru mi nie wytarło
Prawda jest taka, że rzeczywiście myjnia automatyczna zostawia trochę rys widocznych pod światło, ale przy trwałości lakieru jest on i tak porysowany, i to bardziej od innych rzeczy, niż od myjni...
Ja nie używam automatu, bo po prostu nie domywa mi w zakamarkach. A myjnia ręczna kosztuje co prawda 35 zł, ale za to robią porządnie. Raz na miesiąc - dwa można się rzucić
Hubeeert - 26-07-2010, 16:10
My naszego SB tylko na bezdotykowej. Nie widziałem na nim rys, ale może się nie przyglądałem
racer1972 - 30-07-2010, 15:22
Więc nie przyglądaj się zbytnio bo serce boli
|
|
|