[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Klimatyzacja/Wydajność/Konserwacja
Bury - 10-06-2008, 21:56
No i po robocie filtra nie było a jest.
Układ odgrzybiony i jest luks.
Każdemu kto nie ma radzę zamontować.
Na jedno wychodzi przy odgrzybianiu a nawet szybciej jest wyciąć dziurę,niż rozbierać obudowę tą czarną.
Przy braku filtra gromadzi się tam całkiem spora ilość syfu,która gnije przy tej chłodnicy na którą idzie powietrze z dmuchawy.
Anonymous - 13-06-2008, 09:20
Mam pytanie, też zabieram się za odgrzybianie itd. ale chciałbym się dowiedzieć gdzie jest wlot powietrza do systemu wentylacji w Galu, ponieważ przy ostatniej wymianie filtra przeciwpyłkowego miałem trochę śmieci w systemie wentylacyjnym. Gdy wyciągnąłem filtr i włączyłem wentylator wyleciało mi masę małych liści itp., dlatego chciałbym sprawdzić wlot powietrza z zewnątrz.
Marti - 14-06-2008, 10:19
Wczoraj zrobiłem przegląd klimy w skład której weszło:
1. Osuszacz - filtr - 90zł
2. Filtr kabinowy - 28zł
3. Wymiana powyższego - 50zł
4. Wymiana cznnika, oleju, odgrzybianie - 200zł.
Uwagi: Klima działa wydajniej, sprężarka nie wyłącza się jeżeli ustawie na pracę ciągłą, wentylatory chłodnicy przypomniały sobie że nie muszą działać na full (miałem tak że albo nic albo full). Generalnie polecam.
JaGrab3 - 14-06-2008, 19:58
Marti, gdzie kupiles osuszacz, skond wiedziales ze byl do wymiany?
Jeszcze jedno jakie powinno byc cisnienie nabitego gazu w ukladzie w galu, bo nie znalazlem....
Marti - 15-06-2008, 12:22
W JC Auto. Osuszacz powinno się wymieniać co 2 lata bo spełnia on rolę filtra i po dłuższym użytkowaniu może się "zabić". W krytycznych sytuacjach może dojść do uszkodzenia sprężarki jeżeli osuszacz by się rozpadł. Dotychczas potwierdziłem tylko jeden taki przypadek i to nie w galu.
Co do ciśnień to nie pomogę ale poszukaj w workshopie albo w innym programie. Pozdro
Ursus - 25-06-2008, 18:41
Kurde mam ten sam problem, tzn wyłącza mi się sprężarka co chwila, nie chodzi non stop, klima była nabijana w listopadzie zeszłego roku, ponieważ narazie sporadycznie używam samochodu dopiero wczoraj miałem okazję przejechać się w taki konkretniejszy upał i przekonałem się, że lepszy efekt daje mi otwarcie tylnych okien i puszczenie większego nawiewu niż włączona klima Rozumiem z tematu, że wszystko to wskazuje na niedostateczną ilość czynnika??
czekoladka_1981 - 25-06-2008, 19:01
Ursus napisał/a: | tzn wyłącza mi się sprężarka co chwila, nie chodzi non stop |
Zobacz czy na wyświetlaczu masz włączoną funkcję ECON ? wtedy jest taki efekt.
Ursus napisał/a: | lepszy efekt daje mi otwarcie tylnych okien i puszczenie większego nawiewu niż włączona klima |
Włącz funkcję AUTO na wyświetlaczu powinno być 17"C i sprawdż czy z nawiewu leci zimne powietrze?
Ursus - 25-06-2008, 19:37
Dzięki za rady Czekoladka ale umiem obsługiwać klimę
Powietrze leci chłodne, tzn czuć, że coś tam chłodzi w porównaniu do rzeczywistej tem. powietrza. Podam Ci przykład z mojej jazdy wczorajszej. Na zew. 24 stopnie, więc nie najcieplej, pełne słońce wiec przez szyby grzeje ostro. Samochód wyciągnięty z garażu, stał może 10min na słońcu, lekko się nagrzał. Dałem na minimalną temperaturę, włączyło sie auto, nawiem na maxa, klima na maxa (nie ECO), przejechałem 30km, jechałem 30min a w samochodzie coraz cieplej. Nie ma możliwości aby spadła choć na tyle tem. aby climatronic zmnijeszył nadmuch itp. Na zewnątrz było chłodniej niż w samochodzie bo był lekki wiaterek no i nie grzeje przez szyby, dlatego wracając darowałem sobie klimę aby niepotrzebnie nie marnować paliwa i otworzyłem na maxa tylne okna. Znacznie lepszy efekt.
JimBest - 25-06-2008, 19:44
Witam,
Podawane przez kolege objawy wyglądają na zbyt małą ilość czynnika chłodzącego (skoro klimka nabijana w listopadzie to musi być nieszczelna) jedyne wyjście to podjechać do serwisu klimatyzacji na nabijanie + koniecznie test szczelności (dodanie UV)
Ursus - 25-06-2008, 20:01
A powiedzcie mi, zanim pojadę do serwisu klimy, czy taką nieszczelność jeżeli został dodany czynnik barwiący można wykryć po jakimś czasie gdy np czynnik ucieknie, tzn czy zostawia on jakiś ślad?? Przy napełnianiu ponieważ usuwano mi jednocześnie nieszczelność dodano czynnik UV w razie problemów. Tak jak pisałem wyżej, to było w listopadzie. Sprawdzałem klimę co chwila no i działała, w sumie to jak rano wsiądę do nienagrzanego samochodu i włączę klimę to też mam wrażenie, że jest ok, bowiem wyraźnie czuć chłód, jednak przy nagrzanym samochodzie i generalnie upale klima totalnie nie wydala. Poruwnując to do Volva Elbo, którym jeżdżę w pracy to niebo a ziemia. Nawet gdy ten samochód stoi przez cały dzień kabiną zwróconą w stronę słońca wystarczą zaledwie 3-4 minuty i już się czuje komfort klimatyzacji. Tak samo jak dobrze pamiętam miałem w Clio II.
czekoladka_1981 - 25-06-2008, 20:18
Poczytaj i poszukaj przyczyny. Może cos znajdziesz:
http://www.alpo.ig.pl/klima.html
JimBest - 25-06-2008, 20:22
Śladów możesz poszukać samodzielnie jeśli posiadasz lampe UV - włącz klime na maxa i prześwieć wszystko. Barwnik mógł się wymieszać z olejem - wtedy jest szansa że go zobaczysz bo sam czynnik chłodzący niestety ulatnia się dosyć szybko. W pierwszej kolejniści sprawdziłbym miejsce ostatniej nieszczelności + wszystkie połaczenia rurek "na Oringi" + chłodnicę oczywiście.
Ursus - 26-06-2008, 11:00
Właśnie nie mam takiej lampy, podjadę do serwisu gdzie mi to robili, zobaczę co mi powiedzą, obawiam się tylko aby nie okazało się, że ponownie muszę napełnić klimę z czynnikiem barwiącym aby wykryć wyciek i potem znów nabijanie, za co pewnie będzie trzeba płacić. Czekoladka dobry ten artykuł, każdy kto zaczyna przygodę z klimą lub Ci którym wydaje się, że to wieczne działające urządzenia nie wymagające wkładu powinny sobie go przeczytać.
brodzky - 04-09-2008, 09:11
Odnosnie tej historii z wyjacym klimatronikiem i nie spadajacej temperaturze pozwole sobie stwierdzic: Klimatronik jest glupi. Przestalem korzystac z funkcji auto bo szybciej schlodze wnetrze wlaczajac dmuchawe na max 3 kreske niz na full. Na pelnych obrotach powietrze sie nie schladza tak mocno jak na nizszych obrotach wiec mozna i pol godziny jechac na max wianiu a i tak sie nie chlodzi.
Pozdrawiam
ps. Gdzie jet ta mityczna rurka co wchodzi tylem do klimatronika? Poza okragla wizaka kabli nie znalazlem zadnej rurki :/
Marti - 04-09-2008, 23:02
brodzky napisał/a: | ps. Gdzie jet ta mityczna rurka co wchodzi tylem do klimatronika? Poza okragłą wizaka kabli nie znalazlem zadnej rurki :/ |
Otwierasz schowek i wkładasz rękę w szparę pomiędzy schowkiem a kolumną środkową i jak jest sam kruciec to napewno spadła. Rurka jest czarna i karbowana o średnicy ok 10 - 15 mm. Rurkę jak jest założona widać po zdięciu schowka.
Może i kilatronik jest głupi ale jeśli o mnie chodzi to właśnie niedawwno zacząłem korzystać z w/w funkcji (zależy co komu odpowiada).
Jak pisałem wyżej spełnij te parę punktów a nie będziesz narzekał.....
|
|
|