Nasze Miśki - KarolGT Colt 1,6 
						
												 mkm - 25-07-2009, 11:27
  karolgt, gdzie zdjecia z "pakietem stylistycznym"?
 
Co do malowania deski na czarno... Pieknie to jednak nie wyglada:
 
 
 
Zdjecie „pożyczone” z ogłoszenia.
 
Dla mnie masakra. Myslimy nad czyms innym.
												 karolgt - 26-07-2009, 21:43
  ok, wrzucam obiecane zdjęcia     
 
 
  
 
  
 
  
 
  
 
  
 
  
 
  
 
 
Wszystko fajnie, aż do dziś.
 
 
Generalnie Colt poszedł do malowania 8 czerwca, odebrałem go 20 czerwca, czyli lekko ponad miesiąc temu. Dzisiaj patrze na nadkole, a tam 2 BĄBLE         
 
 
Ja kurde nie wiem, jak profesjonalny lakiernik może odwalić taka fuszerkę         
 
 
Kiedyś sam malowałem malucha, w 10 miejscach SAM lepiłem dziury, sam malowałem, na zewnątrz, padało, nie padało, malowałem - po roku (i tym samym po zimie) ŻADEN bąbel sie nie pojawił, a tutaj po 4 tygodniach     
 
 
Ale to nie koniec. Umyłem go dzisiaj przed robieniem zdjęć, patrze potem do bagażnika - mokro. Okej - lakiernik miał się tym zająć, nie zajął się. Macam gdzie jest mokro - pierwsza myśl, że leci przez uszczelki w światłach - ok, coś tam pewnie przez nie cieknie. 
 
 
Odrywam uszczelkę od bagażnika....
 
 
 
 
.... TRAGEDIA
 
 
pomalowane na rdzy, kawałki rdzy, zamalowane i trzymają się na lakierze. Pod tym MOKRO. Fuszerka na maxa. I za to zapłaciłem 1800 zł             
 
 
Jutro jadę do typa żądać zwrotu kasy, bo niestety jedyne co teraz trzeba zrobić to poprawki żeby po zimie za pół roku nie wyleciały dziury na wylot.
 
 
Normalnie ręce odpadają do "fahofcuf"
												 rosomak1983 - 26-07-2009, 22:44
  malowałes całe auto????
												 pawela - 26-07-2009, 22:47
  szczerze - jest źle
 
 
przód wysoko, środek nisko, tył wysoko.
 
Jak motorówka...
 
 
Co do malowania - no comments
												 karolgt - 26-07-2009, 22:55
 
  	  | rosomak1983 napisał/a: | 	 		  | malowałes całe auto???? | 	  
 
 
nie: dach, maska, klapa, oba tylne boki, lotka, progi (dokładki)
 
 
mi się dokładki podobają i wg mnie nie wyglądają własnie tak źle  
												 pawliku - 26-07-2009, 23:01
  hmmmm ładnie wygląda ale żeby wyglądało (wiesz jak bo nie moge napisać tego słowa    ) muszą być jeszcze dokładki z przodu i z tyłu  
												 rosomak1983 - 26-07-2009, 23:14
 
  	  | pawliku napisał/a: | 	 		  muszą być jeszcze dokładki z przodu i z tyłu    | 	  
 
wystarczy tylko z przodu....
												 pawliku - 26-07-2009, 23:16
 
  	  | rosomak1983 napisał/a: | 	 		  | wystarczy tylko z przodu.... | 	  no i jak to bedzie wyglądać? niefajnie
												 karolgt - 26-07-2009, 23:19
  spoko, nie będzie żadnych dokładek więcej. aniz przodu ani z tyłu, a jeśli już miałbym coś zakładac to tylko z tyłu. Przód wg mnie i tak jest już maksymalnie nisko żeby był normalny komfort jazdy, i tak dojazd do krawężnika jest już "na styk" więc każda dokłądka powodowała by tylko problem.
 
 
narazie chce lakier doprowadzić do porządku     
 
 
aha. i W Colcie pojawił się w końcu centralny zamek otwierany pilotem. Zastosowałem też patent na zamontowanie syreny....w bagażniku    łatwiej poprowadzić kable, a efekt ten sam. A jest jedno miejsce gdzie nawet można syrene dobrze przykręcić i pasuje  
												 mkm - 16-08-2009, 10:50
  karolgt, jak sytuacja z "bablami"? Zniknely tak szybko jak sie pojawily, czy zawolaly kumpli i masz wysyp?
												 karolgt - 16-08-2009, 13:10
  z tego co widze zostało jak był te 2-3 tygodnie temu.
 
 
Umówiony już jestem na poprawke, tak bardzo wstępnie za około miesiąc - dwa. 
 
Ale ważne że nie jest gorzej   
 
 
ostatnio mam tylko problem z szybami. Jade sobie, i np po powiedzmy 10 km słysze "pstryk" i szyby nie reagują wogóle, nie moge ich ani zamknąć ani otworzyć. Musze dopiero poczekać pare minut i aż usłysze kolejne "pstryk" i dopiero działają.
 
 
Nie wiem czy to immobilaiser coś blokuje czy po prostu wymienić moduł od sterowania szybami. Czasem jest to denerwujące bo np pprzyjade gdzieś i musze siedzieć 3-4 min w samochodzie aż szyby zaczną działać i będe mógł je zasunąć.
 
 
Jakieś pomysły?
												 mkm - 16-08-2009, 13:32
  A nie podlaczyles czegos przez przypadek podczas montowania alarmu? Znaczy sie centralnego? Czy dzialo sie to wczesniej?
												 karolgt - 16-08-2009, 15:30
  nie, działo się to już wcześniej.
 
 
Najdziwniejsze jest to, że np jadąc do pracy prawie zawsze mniej wiecej w tym samym miejscu się tak "blokują" - więc to sugeruje jakby się coś przegrzewało? nie wiem, nie zawsze to występuje.
												 pawela - 16-08-2009, 19:20
  Karol, a to pstryk bardziej elektryczny czy metaliczny? Może się linka blokuje w pancerzyku, albo siada przekaźnik
												 karolgt - 16-08-2009, 20:28
 
  	  | pawela napisał/a: | 	 		  | Karol, a to pstryk bardziej elektryczny czy metaliczny? Może się linka blokuje w pancerzyku, albo siada przekaźnik | 	  
 
 
nie, nie linka, bo to by jedna działała, a druga nie, bo on po prostu wogóle nie reaguje na naciskanie przycisku od szyb.
 
 
Pstryk elektryczny, więc może przekaźnik.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |