Carisma - Techniczne - Zużycie paliwa w GDI z zależności od rodzaju benzyny
Robson86 - 07-09-2006, 15:57
czyli wbrew pozorom u Nas w Polsce nie jest tak źle (najniżej 95okt.)
Anonymous - 07-09-2006, 21:26
Krzyzak napisał/a: | rodys napisał/a: | 89 oktanów? Nie ma takiej benzyny. |
jest - np. w USA, na zachodzie europy jest też 91 okt. |
Istnieją dwa parametry charakteryzujące odporność na spalanie stukowe benzyny:
Liczba oktanowa badawcza (LOB);
Liczba oktanowa motorowa (LOM).
Wyznaczane są one przy pomocy tego samego znormalizowanego silnika badawczego, jednak przy różnych prędkościach obrotowych. LOB jest zawsze większa od LOM
W Europie podaje się LOB w USA tzw. Antiknock Index (AKI = (LOB+LOM)/2. W USA NIE MA BENZYNY 89 oktanów (89 LOB), jest benzyna 89 AKI a to nie to samo co 89 LOB. LOB jest wyższa od LOM o ok 2 - 12. (Im większa różnica tym gorsza benzyna - ale to tak na marginesie)
W Europie zachodniej w handlu są następujące benzyny:
Normal (91 LOB)
Super (95 LOB)
Super + (98 LOB)
Specjalne (>98 LOB - tak jak unas Ultimate, verva, vpower itp).
Krzyzak napisał/a: |
rodys napisał/a: | Dlaczego miałaby spaść moc jeżeli wzrasta sprawność procesu spalania? Im więcej oktanów w paliwie tym większa moc maksymalna silnika a przede wszystkim przyspieszenie przy wciśnięciu gazu do oporu (czujniki spalania stukowego nie alarmują komputera a ten nie zmniejsza dawki wtryskiwanego paliwa oraz nie opóźnia momentu wtrysku). Po szczegóły odsyłam do literatury (np. K. Baczewski T. Kałdoński "Paliwa do silników o zapłonie iskrowym" WKŁ 2005 lub inne pozycje - jest ich dość dużo). |
Sprostowanie, po raz 1000 - liczba oktanów oznacza odporność na spalanie stukowe. W przypadku braku czujnika tego spalania auto o stałym kącie wyprzedzenia zapłonu powinno przyśpieszać lepiej, bo mieszanka spala się szybciej, bo bardziej wybuchowo.
A moment wtrysku zawsze jest taki sam - regulowany momentem otwarcia zaworów ssących - nie można go zmienić (nie wiem, jak w Dieslu czy benzynie z bezp. wtryskiem do cylindra) - manipulować można tylko momentem zapłonu - czyli opóźniać go tak, by spalanie stukowe nie występowało. Na lepszym paliwie możliwe jest przyśpieszenie zapłonu przez ECU, co może dać niewielkie - subiektywne - odczucie większej mocy. |
Krzyzak, szanuję Twoją wiedzę nt. spalania w silnikach tłokowych, ale piszesz nie na temat i nieprawdę. Teza "auto [..] powinno przyśpieszać lepiej, bo mieszanka spala się szybciej, bo bardziej wybuchowo" jest nieprawdziwa. Podczas spalania stukowego maksimum cisnienia jest już przed GMP tłoka, sprawność silnika wtedy spada dramatycznie, słychac mechaniczne stuki, wał dostaje kopa w przeciwną stronę - generalnie jest niefajnie.
Post, który napisałem, dotyczy spalania w GDI (a nie np. w silnikach gaźnikowych czy silnikach z wtryskiem jedno lub wielopunktowym do kanału dolotowego ani nawet spalania w silnika Diesla, w kominku, w grilu czy w piecu CO u babci). W GDI wtrysk jest prosto do cylindra, tak jak w Dieslu bez komory wirowej (vide np. VW TDi). Silnik GDI ma czujnik spalania stukowego. Zasilanie GDI umożliwia dwa główne tryby pracy silnika
- ekonomiczny - spalanie ubogiej mieszanki uwarstwionej (bogata jest w okolicy świecy) - zielona kontrolka GDI eco świeci i cieszy oczy,
- dynamiczny - spalanie homogenicznej mieszanki o składzie stechiometrycznym - GDI eco nie świeci i panna na prawym fotelu burczy że za szybko,
a także zasilanie mieszankami o specyficznym składzie:
- jednorodną ubogą (na "luzie" bez obciążenia),
- uwarstwioną podgrzewającą katalizator (zaraz po uruchomieniu zimnego silnika),
- jednorodną przeciwstukową (zapobiega detonacjom mieszanki podczas gazu do podłogi).
Ten ostatni rodzaj zasilania to wtrysk dwufazowy (wtrysk wstępny i dotrysk) tak jak w Dieslach comon rail. Dodatkowo ECU może regulować spalanie momentem zapłonu. Podsumowując:
Moment wtrysku i moment zapłonu w GDI zależą od obciążenia, obrotów silnika i rodzaju benzyny (liczby oktanowej).
Nie ma czegoś takiego jak "spalanie bardziej wybuchowe". Możemy mówić jedynie o prędkości spalania, która zawiera się w przedziale od 15 do 30 m/s (im wiecej oktanów tym wolniej). Spalanie wybuchowe (stukowe, detonacyjne) to inna odmiana spalania; albo jest albo go nie ma. Spalanie detonacyjne to spalanie z ogniskami samozapłonu pojawiającymi się samorzutnie w miejscach, do których nie doszło jeszcze czoło płomienia zainicjowanego przez iskrę na świecy.
Paliwo o wyższej liczbie oktanowej pali się wolniej, ale za to dokładniej (bo dłużej - wcześniejszy zapłon). Ma nieznacznie mniejszą wartość opałową, ale do rury wydechowej wylatuje mniej CO i mniej niespalonych węglowodorów. Teoretycznie warto lać paliwo o wyższej liczbie oktanowej (mniejsze spalanie mierzone w l/100km) ale takie paliwo jest droższe.
I teraz ponownie stawiam pytanie:
Czy spalanie PB98 jest o tyle niższe od spalania PB95, że pomimo lania droższego paliwa jeździmy taniej?
Czy warto lać paliwo 100 oktanowe (np. Shell vpower racing, BP ultimate) zamiast PB95, które jest jeszcze droższe?
Pozdrawiam Forumowczów (również tych co piszą nie na temat i odpisują na każdy post)
saphire - 08-09-2006, 07:33
Uzupełnię ten piękny wykład tylko o jeden fakt w sprawie GDI otóż nadmienić wypada iż wtrysk może być zrealizowany podczas suwu ssania i wtedy wtryskiwana jest normalna ilość paliwa bądź pod koniec suwu sprężania i wtedy ilość jest mniejsza tak by na ubogiej mieszance silnik szedł.
Krzyzak - 08-09-2006, 08:48
rodys napisał/a: | Podczas spalania stukowego maksimum cisnienia jest już przed GMP tłoka, sprawność silnika wtedy spada dramatycznie, słychac mechaniczne stuki, wał dostaje kopa w przeciwną stronę - generalnie jest niefajnie. |
Ja też szanuję Twoją wiedzę i do pierwszej części - o ilości oktanów paliwie się nie czepiam. Chciałem delikatnie, ale teraz powiem - bezedura.
Powtórzę się, ale trudno: spalanie stukowe następuje w momencie, kiedy mieszanka ulegnie całkowitemu spaleniu wybuchowo - przed osiągnięciem przez tłok DMP a resztę drogi w dół pokona on ruchem jednostajnym i wtedy następuje właśnie stuk. Odnośnie wybuchowości mieszanek niskooktanowych i mocy silnika - miałem na ten temat sporą dyskusję z kolegą, który silnikami zajmuje się zawodowo (Politechnika Gdańska) i nie podważam jego wiedzy, a właśnie tu ją prezentuję.
Do reszty się nie czepiam - może nie miałem racji z wtryskiem bezpośrednim i regulają za jego pomocą. W układach wtrysku do kolektora spalanie stukowe jest eliminowane opóźnianiem zapłonu.
Edit - poczytałem trochę w internecie i widzę, że "zdania uczonych są podzielone" - jak mawiał mój nauczyciel, gdy pytał uczniów i każdy z nich gadał głupoty. Na www.hondapl.pl napisali nawet, że spalanie stukowe występuje, gdy zawory walą w gniazda - stąd ten stuk...
no comment
Anonymous - 08-09-2006, 14:08
Krzyzaku, jak tak można? prostego człowieka szachować naukowcami z Politechniki Gdańskiej. Przez Ciebie będę miał kompleksy i znowu nakrzyczę na swoją pannę bez powodu
Krzyzak napisał/a: | ...spalanie stukowe następuje w momencie, kiedy mieszanka ulegnie całkowitemu spaleniu wybuchowo - przed osiągnięciem przez tłok DMP a resztę drogi w dół pokona on ruchem jednostajnym i wtedy następuje właśnie stuk. |
Podczas normalnej pracy zwykłego silnika mieszanka ZAWSZE ulega spaleniu przed DMP. Gdyby tak nie było to z rury poszedłby płomień i byłby szacunek na wiosce po przejeździe wieczorową porą.
A'propos stuku (metalicznego dźwięku) to bierze się on z trzech źródeł:
- akustyczny dźwięk samej detonacji
- uderzenie grzybka zaworu w gniazdo (zgazdzam sie z przedmówcą Krzyzakiem)
- wibracje elementów układu korbowego.
Podtrzymuję tezę, że spalanie detonacyjne jest tak szybkie, że max ciśnienia pojawia się przed tym jak tłok minie GMP (tłok "kopie" wał w przeciwną stronę). Normalnie jest tak: świeca zapala mieszankę tuż przed GMP (słynny kąt wyprzedzenia zapłonu) mieszanka się zaczyna jarać kulturalnie z prędkością +-20 m/s, ciśnienie wzrasta, tłok mija GMP, ciśnienie uzyskuje max i pcha tłok w dół, zanim tłok osiągnie DMP całe paliwo się wypala, otwierają się dwa zawory wylotowe, spaliny wylatują/są wypychane przez tłok.
saphire napisał/a: | wtrysk może być zrealizowany podczas suwu ssania i wtedy wtryskiwana jest normalna ilość paliwa bądź pod koniec suwu sprężania i wtedy ilość jest mniejsza tak by na ubogiej mieszance silnik szedł |
Tak jest
Efa! - 09-09-2006, 11:21
Pfrrr!
Ale mądralińsko się zrobiło.
Rodys, nie pękaj: ja też jestem po Politechnice Gdańskiej i nie mam pojęcia o spalaniu stukowym nic ponad to, co wiem z tego topicu
Krzyzak - 09-09-2006, 23:50
rodys napisał/a: | Przez Ciebie będę miał kompleksy i znowu nakrzyczę na swoją pannę bez powodu |
Ty lepiej przestań pić to, co masz w avatarku
saphire - 17-09-2006, 13:40
Uzupełniając po pierwszym 1K km moja Cari 1.8 GDI z automatem i klimą tak spala:
-miasto - mnóstwo korków - zero szans na ciut szybciej niż 30-40km/h - BP 95: 12l/100km
-trasa - niezbyt zapchana droga na Lublin przez Biłgoraj z miasteczkami i przestrzeganiem ograniczeń BP 95: 7.1 l/100km
Anonymous - 30-09-2006, 10:26
A mój GDI na bezsiarkowej 95 z StadOil 7.1 w mieście Łodzi gdzie rowery wyprzedzają autka.
saphire - 01-10-2006, 11:56
To chyba nigdy nie byłeś w Przemyślu ,,rush hours'' dostarczają tu naprawdę niezapomnianych wrażeń odcinek 6km z roboty do domu z tego połowę jadąc przez centrum w szczycie skromne 45-50 minut. To samo zakorkowaną obwodnicą jakieś 30 minut. Natomiast obwodnicą obwodnicy (tak tak - takie cuś też jest - dla wtajemniczonych ) 20 minut. Poza szczytem ten kawałek jadę jakieś 8 minut.
Niemniej przy najbliższej okazji zaleję tej bezsiarkowej supremy i sprawdzę jak to wyjdzie.
Anonymous - 06-10-2006, 19:31
Eee tam, w Przemyślu nie jest jeszcze w cale tak źle (wiem, bo sporo tam jeździłem)
Wpadnij do Wrocławia
Co do spalania, to w swoim autku dość wyraźnie zaznacza się różnica pomiędzy paliwem z Orlenu, Shella, czy Lotosa, o ile jeszcze PB95 z Płocka nie jest takie tragiczne, o tyle dwójka pozostałych rafinerii trochę odstaje. Jednak najlepsze dla mojej "bryczki" jest paliwo ze Statoil (bezsiarkowa Pb95). Na owym paliwku auto pali mi o około 1 litra mniej w cyklu mieszanym, a i przyrost mocy jest odczuwalny (w porównaniu oczywiście do wspomnianej wcześniej trójki). Jedyne co mnie rusza w tej benzynie, to fakt, iż obroty mi dość znacznie spadają
jedras - 09-10-2006, 23:29
pomiar z dzisiaj. Waszka z bp 98 ultimate jazda po miescie bez szalenstw
wynik z baku 8,03
wynik z kompa 7,8
saphire - 10-10-2006, 08:09
Drobna korekta spalania:
- automat w trasie bez szaleństw wygląda na 6,9 l/100
- w mieście odkąd przestałem jeździć na D i ograniczam do 3 wychodzi około 11 l/100
wygląda na to że na dobrym 98 pali średnio litr mniej niz na dobrym 95
Anonymous - 20-10-2006, 23:45
A mnie chyba pokarało i oststnio spaliła mi 13.5 na 95 PB, ale to chyba nie wina tego paliwa, zalałem pełny zbiornik znów bezsiarkową na Stadoil i jadę jutro wymienić elastyczny łącznik, bo trochę z niego furczy, a to ponoc ma wpływ na spalanie.
Sienio - 08-11-2006, 20:14
Prowadzę dokładne stałe zapisy ilości zatankowanego paliwa i przbiegu. W moim aucie 1,8 GDI roczne średnie spalanie ( 60% trasa,40% miasto) wynosi 7 l/100 km.
Niezależnie od tego wszyscy wiecie że zużycie paliwa zależy od:
1. sposobu jazdy
2. stanu technicznego samochodu
3. rodzaju paliwa
4. stanu i rodzaju drogi co wiąże się z utrzymywaniem optymalnej predkości jazdy.
5. temperatury zewn i warunków atmosferycznych
Bardziej doświadczeni koledzy napewno dodadzą jeszcze i inne czynniki mające wpływ na spalanie.
|
|
|