To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

L200 Techniczne od 2006r - NOWY L200 - HARDTOPY

Anonymous - 23-10-2006, 20:40

tomekrvf napisał/a:

PS Mitsubishi też tej myszy tam nie włożyło.

hehe ale tak to zrobili silnik ze dali taka mozliwos...wiec jesli mysz tam sama wlazla znaczy ze konstrukcja na to pozwala w zwiazku z tym user za to nie moze beknac...ale to Panie i Panowie niestety utopia...

Matejko - 23-10-2006, 21:52

tomekrvf napisał/a:
To niby silnik ma byc osłonięty płytami pancernymi, obudową wodoszczelną i pochłaniającą szkodliwe promieniowanie? Przecież to jest jedyne słuszne zabezpieczenie przed wszelkimi gryzoniami.
PS Mitsubishi też tej myszy tam nie włożyło.


no niby nie pancernymi, ale np jakos nie widze mozliwosci aby mysz wlazla pod rozrzad w 4g92 w carismie

tomekrvf - 23-10-2006, 23:08

Ech...Różne bywają przypadki. Wyobraźcie sobie że w Passacie 1.8T mojego teścia z powodu szczura wystąpiła koniecznośc wymiany 20 zaworów w głowicy. I do kogo można miec pretensje? Do biednego szczura że przy -20 chciał się trochę ogrzac od silnika? Pech chciał że ułożył się na pasku napędzającym klimę. W momencie rozruchu silnika szczura rozcięło na pół i zrzuciło pasek z koła pasowego.Ten pasek zaczął trzec o pasek napędzający alternator i PS a wióry z tego pasku wlazły pod osłonę rozrządu i zrobiło się kuku.
Szczęście w nieszczęściu koszty naprawy pokryła ubezpieczalnia(szkoda wywołana przez gryzonia). Jakoś ani przez sekundę nie przyszłoby mi do głowy żeby taką szkodę zgłaszac w ramach gwarancji. A co byłoby jakby szczur zżarł pół instalacji elektrycznej? No tak, przecież producent mógł puścic elektrykę w 1" rurach hydraulicznych....

JCH - 04-11-2006, 16:03

tomekrvf napisał/a:
Matejko napisał/a:
no to w jaki sposob przylozyl reke do myszy w rozrzadzie?? sam ją wepchnal pod oslone, zeby pozniej zaplacic za naprawe auta na gwarancji??

To niby silnik ma byc osłonięty płytami pancernymi, obudową wodoszczelną i pochłaniającą szkodliwe promieniowanie? Przecież to jest jedyne słuszne zabezpieczenie przed wszelkimi gryzoniami.
PS Mitsubishi też tej myszy tam nie włożyło.

Widzę że tu na mój temat dyskusja sie toczy ....
tomekrvf - nawet jeśli to był gryzoń to on nie zniszczył osłony rozrządu. Po prostu - w DID od spodu znajduje się niewielka szczelina. I tu wg mnie MMC robi kichę. Myszy nie włożyło ale powiedzmy, że pozwala na taką ewentualność.

Anonymous - 22-11-2006, 21:10

ryszard1974 napisał/a:
Patrol jeśli pracujesz MMC proszę podaj telefon chciałbym o tym z Tobą na temat nadbudówki porozmawiać.
Dziękuję


W MMC nie pracuję, ale zawsze służę pomocą - mail w profilu.

Pozdrawiam

tomekrvf - 23-11-2006, 00:07

JCH napisał/a:
I tu wg mnie MMC robi kichę. Myszy nie włożyło ale powiedzmy, że pozwala na taką ewentualność.

Nie dopatrywałbym się niczyjej winy. Zwykły przypadek losowy. Taką szkodę rozlicza ubezpieczalnia więc chyba nie bolało(?). Koniec OT.

Anonymous - 24-11-2006, 23:48

Z plaskich zabudow juz wkrotce beda dostepne takie

Anonymous - 10-12-2006, 20:39

Jackie napisał/a:
ryszard1974, zgłoś się do Pana Irka w salonie Auto_wache, krzycz, że jesteś z Mitsumaniaków i na pewno pomogą i naprawią co popsuli. Salon w Poznaniu ma opinię dobrą i nie sądzę, żeby coś było nie tak. Szukaj tylko Irka (bardzo ale to bardzo rozsądna jednostka)
Pozdrawiam


Pan Irek faktycznie wygląda na bardzo rozsądną jednostkę. Mam nadzieję, że i w serwisie w Poznaniu takie zastanę.

Gene - 12-12-2006, 15:15

ta zabudowa ladniutka
Anonymous - 12-12-2006, 16:16

Jak dla mnie żadna zabudowa nie jest za ładna - u siebie mam roletę i przynajmniej auto wygląda jak pick-up.
Gene - 12-12-2006, 16:33

he he...

a dla mnie nowe L200 az sie prosi aby cos dolozyc

...nie to ladne co ladne, tylko to co sie komu podoba

glhf

Anonymous - 12-12-2006, 17:34

Dokładnie, kwestia gustu. Mnie pasuje roleta, a komuś innemu duża zabudowa. ;-) Inaczej wszystkie byłyby takie same, a nie są. ;-)
Anonymous - 09-01-2008, 15:26

Ja założyłem Hardtop low w autoryzowanym serwisie i cały czas zabudowa wyciera lakier na burtach. Serwis w ramach gwarancji oferuje jedynie lakierowanie zniszczonej powłoki lakierniczej. Nie są w stanie poprawić nadbudowy żeby nie tarła o burty ściankami, więc chwilę po naprawie trzeba powtórnie lakierować. Do wady fabrycznej przyznać oficjalnie też się niepotrafią. Nieoficjalnie mówią że trzeba pokochać ten stan rzeczy. Czy ktoś ma jeszcze takie problemy z nadbydową? Ja zamawiam ekspertyzę rzeczoznawcy i chyba powalczę w sądzie o wymianę na inny typ.
Hubeeert - 10-01-2008, 00:19

Pochwal się który serwis jest taki dowcipny.
Nieoficjalnie - dobre sobie.

Anonymous - 10-01-2008, 07:08

Darek_P napisał/a:
Czy ktoś ma jeszcze takie problemy z nadbydową?


Ja mam ten sam problem ,hardtop wyciera mi tylna klape ,lakier schodzi ale jeszcze nie bylem w serwisie zastanawiam sie na jakims wlasnym rozwiazaniem problemu



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group