To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Palenie - e-papieros

Adaho_krak - 07-08-2009, 19:38

MikeSdz napisał/a:
że...... lubię sobie zajarać

Opowiedz nam co jest takiego fascynującego w fajkach. podziel się tą PRZYJEMNOŚCIĄ. :twisted:

piotrek204 łódz - 07-08-2009, 19:40

zajarać ofszem ale nigdy papieroska.najgorszy syf jaki tylko czlowiek wynalazł, MIKeSdz zdrowia ci nie szkoda,i przelicz ile w m-cu wydaje przeciętny palacz ja myśle że jakieś 200pln x12 mc 2400pln mam super wakacje.jakie to proste.ja też paliłem ale szybko zrozumiałem że to na dobre mi nie wyjdzie i po roku przestałem palić błąd młodości chciałem spróbować. powodzenia w rzuceniu nałogu wstrętnego .pzdr.
vendetta - 09-08-2009, 22:18

No i stało się :) NIE PALĘ !!! Od 3 dni nawet e-petów :mrgreen: Trzymać kciuki, będzie dobrze :) BTW mi e-p pomógł i nie żałuję wydanej kasy, chociaż mi się jeszcze nie zwróciła.

MikeSdz palić lubiłam strasznie :) a nie palenie ... jestem z siebie cholernie dumna :twisted:

Pexu - 10-08-2009, 08:22

Brawo Ven, jesteśmy z Ciebie dumni !!
pamar - 10-08-2009, 08:24

vendetta napisał/a:
NIE PALĘ !!! Od 3 dni nawet e-petów

Pięknie, wielkie graty Agati :) :notworthy: :headbang: Postaram się pójść w Twoje ślady :tongue3:

Pexu - 10-08-2009, 08:31

pamar napisał/a:
Postaram się pójść w Twoje ślady :tongue3:


Tu się nie ma co starać, po prostu zrób to :)
Dla siebie, własnego zdrowia, ludzi którzy z Tobą przebywają oraz dla...własnego portfela :)

Adaho_krak - 10-08-2009, 09:29

vendetta napisał/a:
No i stało się NIE PALĘ !!! Od 3 dni nawet e-petów
vendetta, BRAWO !!! Pamiętaj że nawet jeden "mach" czy "buch" niejednokrotnie powoduje powrót do nałogu, nie wspominając o jednym papierosie. Nie daj się sprowokować. Trzymam kciuki.
Harry79 - 10-08-2009, 11:38

vendetta, 3mam kciuki :finga: i życzę wytrwania w życiu bez nałogów :wave:
misiek-misiek - 10-08-2009, 11:44

Ale jak ja się cieszę :D to nie wiecie :P
Następny nałóg prawie zlikwidowany....tylko wytrzymaj Agatko, nie dawaj się :D

Pamar teraz twoja kolej...dzisiaj ostatni papieros :wink:
Wypal paczkę do końca i (jak to niemcy mówią) schluss (czy jakoś tak :P )

bercikoski - 10-08-2009, 20:07

ja rzuciłem 1 sierpnia (tak równo, bo akurat wtedy wróciłem do Łodzi ;) ) mimo młodego wieku paliłem długo, bo 8 lat... zaczynałem dla szpanu (teraz trochę wstyd, wtedy byłem gość, bo miałem fajeczki w kieszeni :? ), a ostatnimi czasy było od pół do całej paki dziennie, a gdy była impreza to nawet pod dwie paki...
ja jestem w stanie zrozumieć stwierdzenie "lubię palić", bo tez lubiłem - przy piwku, przy gorzałce (zgodzę się, ze wtedy jest największy kac), siedząc na rybach... do rzucenia przekonało mnie to, że rano "brakowało mi powietrza" - nie miałem kaszlu, tylko nie mogłem porządnie odetchnąć... więc uznałem, ze chyba najwyższa pora dać płucom poczuć czyste powietrze a nie smołę...
ciśnienie na fajkę było przez pierwsze dwa dni - tym bardziej że siedziałem u znajomych gdzie dosłownie wszyscy palą... ale dałem radę i teraz jest git :) bez wspomagaczy - też jestem zdania, ze można sobie powiedzieć "nie palę" i przestać...
BTW - bardzo podobał mi się pomysł z wodą mineralną :)

pamar - 10-08-2009, 20:21

POSZŁO ...jest decyzja :biggrin: trzymajcie....jakieś tam paluchy....WENDI!!!! its....for MI......Jak do jutra wytrzymam to będzie...
Adaho_krak - 10-08-2009, 20:35

pamar, TRZYMAM !! Dasz rady. Jak ja dałem to Ty też dasz :)
jacek11 - 10-08-2009, 20:55

pamar napisał/a:
jakieś tam paluchy.

Jakieś to połamiemy,jak po papirocha sięgną :wink:
A poważnie,to powodzenia :)

vendetta - 10-08-2009, 20:56

Dajesz Pamarku :)
Pexu - 11-08-2009, 09:26

Nooo Pamar, koniecznie zdawaj relację jak Ci idzie :)
3mamy mocno kciuki. Ja i Kici :)
Powodzonka :!: i nie daj się złamać :!: ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group