robertdg - 27-01-2010, 09:05
ZUB3R - 27-01-2010, 12:32 wojtas20, Dokładnie miałem takie same objawy co Ty. Koło pasowe do mojego modelu było kiedyś dostępne na allegro, jednak dla mnie ściągneli z InterCarsu. Jednak ja najpierw spisałem z niego numer tego kółka, aby był dokładnie taki sam model. Koszt łącznie z wymianą u mechanika wynosił mnie 230 zł. Naprawa nie jest skomplikowana, jednak trzeba posiadać odpowiednie klucze. Powodzenia. wojtas20 - 27-01-2010, 14:10 Witam panowie dziś przyjrzałem się dokładniej całemu problemowi i wygląda on dokładnie tak. Odpalam Carismę na ciepłym silniku i przez jakieś 5-10 sek silnik pracuje takim twardym trybem i wtedy drgania o których wcześnieł wspominałem są słyszalne poczym USTAJĄ, po dodaniu delikatnym dodaniu gazu i puszczeniu go drgania powracają, następnie wystarczy dosłownie musnąć gaz i silnik pracuje równiutko i nie ma drgań, każde kolejne większe dodanie gazu powoduje iż samochód na obrotach jałowych znowu wpada w te drgania (mam nadzieje że jasno tłumaczę na czym polega problem) wydaje mi się, że drgania te są bardziej słyszalne od strony kierowcy, myślałem że to może jakaś niedokręcona śruba albo coś w tym stylu ale patrząc pod maską nic takiego nie widzę ;/ zastanawiam się czy to na pewno dźwięk od alternatora gdyż obserwując jego pracę nie widzę jakiegoś drgania ale mogę się mylić. CO do tego napinacza z amortyzatorkiem to wątpie, że to jakaś tandeta bo poprzedni właściciel serwisował Carismę w serwisie na co mam książkę serwisową, a wydawanie około 350-400 zł na daremne nie jest za fajne. robert_dg dziękuję za odzew i konkrety, powiedz mi jak mogę sprawdzić czy ten amortyzatorek jest dobry? czy da się to jakoś zrobić bez zdejmowania paska? bo mechanik to ze mnie żaden nie mam nawet kluczy odpowiednich żeby się tym zająć a chcę ten problem rozwiązać. Co do sprzęgiełka koła pasowego to na allegro są tylko do DID`a a do TD nie mogę albo nie umiem znaleźć, w mojej okolicy nie znam żadnego sklepu z alternatorami... ZUB3R - 27-01-2010, 15:16 Bo i nie zobaczysz żadnych drgań, chcąc to sprawdzić musisz wykręcić koło pasowe i zobaczyć kluczem czy koło "trzyma", czy może się zapiekło. robertdg - 27-01-2010, 18:26 wojtas20, koło sprawdza sie ręką, ale trzeba koniecznie sciągnąc pasek, ponadto to też nie daje 100% pewności, wyczywalne luzy, albo niewysprzeglanie dyskwalifikuje koło alternatora kielurkk - 27-01-2010, 20:18
potrzebny Ci tylko klucz "13" i najlepiej grzechotka z kwadratem 3/8 (ułatwia to naciąć paska) i trochę chęci. "Wolne koło" czyli to sprzęgiełko na alternatorze dzaiła podobnie bo hamulca w starym rowerze składaku do przodu "ciągnie" a do tyłu "przepuszcza" czyli kręci się samo koło pasowe bez osi alternatora. Ma ono chronić pasek przed zerwaniem podczas gaszenia silnika gdzie następuje odbicie kompresji i silnik się kręci do tyłu (minimalnie ale z często "uderzeniem" na pasek). "Wolne koło" przeważnie jest zaślepione plastykowym dekielkiem no chyba że ktoś go "wymontował". Jeśli nie masz dekielka i wgłębi koła jest śruba centralna to masz zwykłe koło pasowe i nic z nim nie rób Ppiotr - 27-01-2010, 22:58 koledzy nie wiem o jakie koło chodzi ale u mnie nie ma czegoś takiego jest najzwyklejsze koło na alternatorze bez żadnych sprzęgiełek rozbierałem alternator łożyska wymieniałęm samochód był serwisowany w aso. a co do tych drgań kolega ma walniętą może skrzynię lub sprzęgło jeśli od tej strony mu drga . Kolego nagraj czymś filmik jak drga skieruj obiektyw na amorek wtedy dobrze widać. kolego jakie klucze do ściągnięcia paska 2x13 i 10 nasadkę chyba . albo dociśnij czymś koło na amorku jak pisałem wczesniej będziesz wiedział a jak drga wbij bieg i wciśnij sprzęgło to jeśli będzie dalej drgało to zostaje sprzęgło i dalej nie szczęśliwy amorek wojtas20 - 28-01-2010, 16:56 Właśnie przeglądam faktury po poprzednim właścicielu i znalazłem fakturę z ostatniej wymiany z rozrządu oraz akcesoriów i wymienił tam następujące rzeczy: -napinacz paska rozrządu -rolka prowadząca paska rozrządu -pasek klinowy -pasek rozrządu -napinacz paska akcesoriów (wieloklinowego) -rolka prowadząca paska akcesoriów (wieloklinowego) -koło zębate rozrządu -pompa cieczy mam tutaj nawet nry katalogowe części i ceny.. wydaje mi się, że prawdopodobieństwo iż to koło pasowe alternatora wzrasta... EDIT: A może dokręcenie napinacza pomoże na te drgania? Jeśli tak to chętnie spróbuję tylko prosiłbym żeby ktoś mi wkleił zdjęcie którą śrubę należy dokręcić bo nie jestem pewien ;/ ZUB3R - 28-01-2010, 19:34 Pamietasz jak kiedyś jadąc rowerem i mając zepsuta zębatkę słychać było jak rower pchał pedały??? To właśnie była przyczyna "zapiekającego się" koła zębatego 
Tak samo w Twoim przypadku koło pasowe powoduje lekke drgania i stukot przy wolnych obrotach. Werwolf - 29-01-2010, 13:59 Chyba ktoś tu wprowadza kolegów w błąd. Dowiadywałem się w różnych miejscach i wszędzie twierdzili że do Carismy z silnikiem F8QT i takiego alternatora jak montowali w tych silnikach jest zwykłe koło alternatora, nie ma wolnobiegu (czy jak kto woli sprzęgła). Pewnie można dobrać coś do tego silnika i alternatora, ale czy sie opłaca?? Mi mechanik założył równolegle do amortyzatorka (samonapinacza) kawał blachy i problem drgań ustał. Pozdrawiam Werwolf wojtas20 - 31-01-2010, 11:57 Panowie podpowie ktoś za pomocą których śrub można bardziej naciągnąć pasek? Bo nie jestem pewien czy chodzi o te dwie śruby przy amortyzatorku (klucz 13) czy o jakąś inną.. SIDOR - 31-01-2010, 20:20 A u mnie w Carismie sprawa drgań wygląda następująco. Auto jak zimne pracuje cicho, natomiast jak złapie temperaturę to słychać drgania na wolnych obrotach i podczas ruszania. Po włączeniu obciążenia np. świateł to drgania zanikają. Nadmienię, że koło dwumasowe na wale wymienione, amortyzator drgań i pasek wielorowkowy wymieniony. kielurkk - 31-01-2010, 21:00
nie można paska naciągnąć bardziej. no chyba że masz naciągniety nie tak jak powinien. góra "amortyzatora" jest przymocowana śrubą 8mm (klucz "13") do wspornika (kawałek blachy w kształcie "trójkąta")z wycięciem po którym porusza się śruba kontrująca gdzie w górnej części w tym wycięciu jest głębsze podtoczenie gdzie docelowo ma osiąść "łeb" śruby i dokręcona ta śruba. Na tym wsporniku jest też druga śruba w osi której porusza się wspornik podczas naciągania. Trochę namieszałem ale tak najprościej można to słownie opisać Ppiotr - 01-02-2010, 23:51 kolego ja dociągałem pasek po wymianie amorka dalej drgał ale zrobiłem mały błąd bo zostało do dociągnięcia jeszcze z 3 mm stwierdziłem że to nie przeszkadza błąd jak drgał dokładniej dociągnołem na max tz do końca to jest ok . może masz nie orginalne koło tz rolkę z tego co pamiętam górna powinna być 50mm sprawdź a tak jak dawno mówiłem w tych silnikach nie ma sprzęgiełka na aletrnatorze co nie którzy non stop wprowadzają w błąd że posiada i co ważne posłuchj czy z tej strony są drgania jak będą to raczej amorek do wymiany. co jeszcze do dociągnięcia bardziej nie można niż pozwala na to fasolka wycięta w sporniku ale zawsze możesz ją wypiłować dalej i dociągniesz mocniej, tyle że wolał bym aby ktoś się na ten temat wypowiedział kto to już robił bo może być to nie bezpieczne dla choć by łożysk przeciągnięcie paska za mocno. sidor a jak włączysz światła i dmuchawę obr spadają czy są stałe ??? [ Dodano: 01-02-2010, 23:56 ] a sidor rolek nie wymieniłeś może to też warto [ Dodano: 02-02-2010, 00:01 ] a jak już sie rozpisałem to taka ciekawostka która mi się teraz przypomniała w trakcie drgań jak dociskałem w stronę silnika koło od pompy wspomagania to drgania znikały zatem uważam że te drgania wszystkie są od pompy wspomagania oczywiście niweluje to naciąg paska przez dobry amorekbo u mnie pompa wspomagania pracuje do przodu i tył jak szarpię za koło ale na boki nie ma żadnych luzów do sprawdzenia przy ściągniętym pasku może ktoś na to coś powie Pozdrawiam Piotr siwysiwy - 03-02-2010, 12:42 mysle ze drgania amortyzatorka to efekt nieosiowego obotu kol pasowych,jedyna mozliwosc to kolo pasowe na wale bo tam jest gumowy amortyzator,uruchom silnik i popatrz na nie z bliska wystarczy ze bedzie mialo 1mm odchyki a to przelozy sie na 3mm skoku amortyzatorka rolki, kiedys drgal mi napinacz w 2.0hdi rozwulkanizowalo sie kolo pasowe walu,tam to sprawa normalna co ok 50kkm,wymienilem na kolo od 1,9peugeot w calosci zeliwne ,chodzilo bez zadnych drgan i bylo niezniszczalne, chyba tutaj tez pasuje toten sam wal,jesli sie myle to mnie poprawcie
|
||||||||||||
