welder - 27-02-2014, 10:51
Rozwalają mnie takie teksty. Przecież on nie napisał, że go nie stać na utrzymanie auta tylko, że nie zamierza wyrzucać pieniędzy w błoto Marcino - 27-02-2014, 11:17
Własnie ma kasę bo inwestuje 4k żeby cieszyć się osiągami i mieć oszczędności z jazdy samochodem po przejechaniu kilnastu tyś km. elektryk - 27-02-2014, 13:18
krzychu-84 - 27-02-2014, 15:51 kupuje bo mi się podoba a nie będę płacił za benzynę jeżeli można taniej jezdzić na gazie. proste rozumowanie ale chyba nie dla wszystkich. 
lexus - 27-02-2014, 16:28 Akurat gaz i mitsu nie za bardzo się znoszą po prostu ryzyko nie warte oszczędności . qbota - 27-02-2014, 17:01 arxel4: teraz powinieneś napisać starą, jedynie słuszną prawdę, że gaz jest do zapalniczek. lexus: jakieś fakty, testy, badania na poparcie tej tezy? Pytam poważnie, bez przekąsu. Ja od roku z okładem wydałem na paliwo 8,1 tys zł mniej (30tys km). Auto z zakupie kosztowało mnie niemal 30 tys zł mniej porównując z dieslem o podobnej mocy. Owszem, po założeniu instalacji lpg straciłem wielu znajomych, przyjaciele mnie unikają, żona ze mną nie rozmawia, dzieci się mnie wstydzą. Nawet mój własny pies na mnie warczy. Do klientów jeżdżę 12 letnim Galantem w benie, bo boję się, że i ich stracę gdy się dowiedzą jaki ze mnie numer, że sobie tak oszczędzam na tym paliwie... Dziwne, że jak np. pojechałem po raz pierwszy na gazie do Szwajcarii, to taki kraj na południu gdzie ludzie zarabiają sporo, bardzo sporo, więcej od nas to znajomi i klienci gratulowali nowego auta i szczerze podziwiali gospodarność. Szwajcaria to jednak dziwny kraj. Marcino - 27-02-2014, 19:29 qbota, Brawo za dobry humor, no i za to że myślisz..:) lexus - 27-02-2014, 19:46
qbota - 28-02-2014, 01:28 lexus: Zanim podjąłem decyzję o zakupie tego auta z tym silnikiem zrobiłem dość konkretny rekonesans tego jak się sprawuje na lpg. Po raz drugi zrobiłem ten rekonesans tuż przed samym montażem instalacji - przyznaję, że gazując roczne auto, tracąc gwarancję, miałem łeb gorący od emocji. Gdy wtedy i później zebrałem konkrety za które uznaje głównie opinie z pierwszej ręki od właścicieli okazało się, że nie brakuje takich którzy dobijali wtedy do 150 kkm na gazie bez zgrzytów. Znalazłem informacje, że w Holandii i Włoszech swego czasu 2,4 mivec były sprzedawane salonowo z lpg. W zasadzie jedyna niepokojąca rzecz na którą trafiłem to raport jednego z producentów instalacji, w którym ten silnik znalazł się na liście silników w których odnotowano zwiększoną awaryjność. Zwracam uwagę, że lista silników do których ten producent nie zalecał instalacji to była zupełnie inne lista. Nie pamiętam w tej chwili który to był producent ale coś zupełnie nieznanego. Ja, zgodnie z wszystkimi materiałami jakie znalazłem wbiłem w BRC. Powtarzam: pytałem zupełnie bez przekąsu i pokojowo. Czysta ciekawość: jeśli ktoś może coś konkretnego wiedzieć o problemach z lpg w tym silniku to po prostu zależy mi na pozyskaniu tej wiedzy - kto wie, może oszczędzi mi to kosztów. Jak na razie największą wadą gazu jest dowalonych 40-90kg pod bagażnikiem co czuję na spowalniaczach. Dzisiaj MAD-Vertrieb potwierdził że potrzebuję sprężyny HV-104265 i takie zamierzam kupić. arxel4 - 28-02-2014, 08:55 qbota: też nie mam zamiaru się kłócić, ale po prostu wydaje się mijać z celem zakup drogiego i dobrego auta po to by oszczędzać na benzynie. Poza tym z gazem jest jak z jak z "eko drivingiem"- jedź oszczędnie, spalisz mniej ( max.8zł) na 100km a o połowę szybciej wymiana sprzęgła za 600zł:] I druga sprawa, to nie jest oszczędność 8tys zł, tylko od tego trzeba jeszcze odjąć częstsze przeglądy i wymianę podzespołów (udowodniono, że lpg szybciej zużywa elementy silnika) oraz co ciekawe większe zużycie paliwa - jak masz gaz to "gaz do podłogi i rura", a przy jeździe benzyną już nie koniecznie, jeśli masz świadomość ile ona na stacji kosztuje to jeździsz starając spalić jak najmniej. Podsumowując, gaz może i ok, ale niech ktoś policzy rzetelnie:) Swoją drogą ciekawe czy ktoś ma instalację z cng? elektryk - 28-02-2014, 09:31
Komandor - 28-02-2014, 10:20 Przeprowadzone przez jedno z pism moto wyliczenia wskazuja ze realny koszt jazdy na lpg wynosi 60-70% kosztu na benzynie. Old JDM - 28-02-2014, 12:04 Hej Panowie  Niezle kombinujecie, niekiedy majac racje a niekiedy nie. Na wstepie tylko powiem ze nie jestm przeciwnikiem LPG, a nawet zwolennikiem jesli sie wie do czego sie ten gaz zaklada. Kilka moich mysli - wszystko to suche fakty, dlatego tak w punktach (bo kurcze cytowac tu kazdego - mnostwo pracy) 
1. Silnik silnikowi nierowny. LPG idealnie sie sprawuje np w Primerze 11.144 2.0 16V 140KM z 2001, ale zalozcie do Primery P12 benzyny - to silnik powie Sayonara. (rocznik od 2002 w gore). 2. Wiekszosc silnikow w europejczykach od 2002r w gore - nie toleruje LPG. Da sie zaozyc - ale w wiekszosci przypadkow (sa oczywiscie wyjatki) sprawuje sie to srednio. Mowie o Fordach, Oplach, grupie VW (nie wszystkie). Nie wiem jak to sie ma we Francuzach bo nie jezdzilem. 3. Oczednosc na LPG nie zawsze sie oplaca. Obsluga serwisowa potrafi byc koszmarem. LPG (dobra instalacja sekwencyjna) w Mondeo Mk3 Lift 1.8 Duratec (oznaczenie silnika BB a wiec odporny na gaz) - potrafila doprowadzic do wypalania gniazd zaworowych, wypadania zaplonu, kompleksowego remontu silnika, a w koncu do jego wymiany. Nie mowie o ciagle swiecacym checku czy problemach z EGR-em. Jak widzicie oszczednosc sie nijak nie przelozyla. 4. Nie jest zadnym wyznacznikiem, ze producent sprzedawal samochody z seryjna instalacja LPG. Wystarczy poczytac forum Skody. W nowych modelach Octavii - wystepuje pozeranie oleju. I serwis nie wie czemu. Mam tu u siebie 2 takie przypadki. Wystepuja czesto usterki wtryskiwaczy od LPG, swiecacy check. (z kolei w Dacii ludzie sobie chwala - ale silnik silnikowi nierowny. Starsze konstrukcje - OK, nowsze - spore ryzyko). 5. "Slyszalem" ze LPG nie jest zalecane do MiVEC. O ile potrafie zrozumiec kogos, kto montuje LPG do samochodu z CVT (wiadomo spalanie), o tyle nie potrafilbym zrozumiec kogos kto by montowal LPG do Outlandera z Manualem (srednie spalanie 7.5). Mimo wszystko Szerokosci
mkm - 28-02-2014, 14:45 Montaż instalacji gazowej (poprawność, jakość) to raz, ale jest jeszcze druga strona medalu dlaczego część użytkowników jest zadowolona z instalacji, a dla drugiej zaczyna się droga przez mękę. Jednemu pali 10litrów, drugiemu 15  Jakość gazu oferowana na stacjach
Ciekawy link: https://www.e-petrol.pl/i...nych?artid=5_02 Komandor - 28-02-2014, 19:16
O2 2.4 z CVT pali właściwie tyle samo co z manualem a wg. instrukcji nawet nieco mniej... |
||||||||||||||||||||
