[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Klima manualna
Luk - 15-10-2009, 12:27
gzesiolek napisał/a: | ale odparowalo szyby dopiero jak sie powietrze nagrzalo mocno |
Zaraz, zaraz, dmuchawa (w trybie "auto") zaczyna dopiero dmuchać, jak się silnik zagrzeje, wcześniej nie. W związku z tym wcześniej nie ma różnicy czy klima włączona czy nie, i tak nie będzie przepływu powietrza, a co za tym idzie osuszania. W Manualnej może być inaczej, może rzeczywiście klima się załącza dopiero jak się silnik rozgrzeje.
gzesiolek - 15-10-2009, 12:32
Sorki, bo u mnie automat...
ale powiem tak: dmuchawa dmuchala chyzo... ale odparowywalo wolno tak jak w aucie bez klimy... i wlaczylem na wyzsza temperature i dopiero wtedy gdy powietrze bylo rzeczywiscie "cieple" szyby powolutku odparowaly... do tej pory wszelkie zaparowania znikaly w 3miga przy klimie... ten pierwszy raz tak nie bylo...
jaca71 - 15-10-2009, 12:50
gzesiolek napisał/a: | Ja mam wrazenie ze u mnie wczoraj sie nie zalaczyla... przynajmniej rano...
tzn. kontrolka on, ale odparowalo szyby dopiero jak sie powietrze nagrzalo mocno...
wiec stawiam, ze nie osuszalo dodatkowo powietrza... |
Mam dokładnie takie same spostrzeżenia
Dodatkowo trzeba się by wypowiedzieć gdzie stał samochód wcześniej. Jak wyjechałem z parkingu podziemnego i miałem 7C to się załączyła ale gdy stał na zewnątrz to ni hu hu...
[ Dodano: 15-10-2009, 13:01 ]
Luk napisał/a: | W Manualnej może być inaczej, może rzeczywiście klima się załącza dopiero jak się silnik rozgrzeje. | To nie chodzi o rozgrzanie silnika tylko o temperaturę zewnętrzną - automatyka dba o to by nie nastąpiło oblodzenie parownika.
A manualna klima wcale nie jest taka całkiem manualna Sama się włącza (jak w pierwszym poście pisałem) sama wybiera kiedy da się zamknięty obieg włączyć a kiedy nie pozwala na to innym razem sama zamyka obieg. Potrafi ciepłym po nogach dmuchać a zimny/chłodnym na klatę lub na szybę. Głupia nie jest...
gzesiolek - 15-10-2009, 13:09
jaca71 napisał/a: | Dodatkowo trzeba się by wypowiedzieć gdzie stał samochód wcześniej. Jak wyjechałem z parkingu podziemnego i miałem 7C to się załączyła ale gdy stał na zewnątrz to ni hu hu... |
U mnie stoi pod chmurka... i byl pokryty warstwa blotka sniegowego/mokrego sniegu...
temperatura ok 1'C (przy gruncie moze 0'C)
Odsniezylem ile moglem... choc ciagle sypalo wiec efekty byly mniejsze niz wlozona ilosc pracy... pozniej dopiero odpalilem (i to byl blad bo moglem na starcie) i razem z zonka czekalem 5-10min az widocznosc umozliwi manewrowanie na parkingu pod blokiem...
jaca71 - 15-10-2009, 13:29
Nie, no ja też pod blokiem trzymam, a pod ziemia był w markecie
Widocznie w Krakowie wczoraj były bardzo niesprzyjające warunki dla załączania się klimy. Chłodno i niesamowicie wilgotno (śnieg z deszczem) - czyli najtrudniejsze warunki do odparowania szyb. Co ciekawe boczne szyby odparowują zdecydowanie szybciej niż przednia, może dlatego że jest bardzo płaska i więcej na nią pada niż na boczne.
Pytanie zadałem bo pamiętam dyskusje z kimś z forum, który twierdził że klima załącza się nawet przy mrozie - była ona ta dyskusja w czerwcu czy lipcu i ciężko było to zweryfikować.
Teraz mam już pewność...
BTW. Jaka jest jakość uszczelnienia panelu sterowania szybami i lusterkami? Wczoraj uchyliłem szybę i kupa mokrego śniegu spadła mi właśnie na ten panel. W zagłębieniach przy przyciskach stała woda. Na razie wszystko działa ale nie wiem czy mam się juz martwic czy jeszcze nie
Uwex - 15-10-2009, 18:16
jaca71 - to była by już przesada gdyby producent nie przewidział , że czasem otwiera się drzwi gdy coś leci z nieba ! Choć licho nie śpi ...
Trik - 15-10-2009, 18:43
Z tym panelem jeszcze problemów nie miałem, mimo ze np w ubiegłym tygodniu musiałem wsiadać i wysiadać podczas niesamowitej ulewy z pierunami Panel w moich drzwiach i drzwiach tylnych był kompletnie zmoczony. Latem tez tak miałem kilka razy. Działa
jaca71 - 15-10-2009, 19:46
Deszczem się nie przejmowałem, ale po tym śniegu było tyle wody w zagłębieniach od przycisków że można było ryby hodować i stała sobie dłuższą chwilę...
Lestat - 16-10-2009, 10:36
Nie ma co jest jedno rozwiazanie ktore daje 100% gwarancje odparowania szyb...przepraszam dwa rozwiazania... na pierwsze niestety ma patent tylko ford - podgrzewana przednia szyba - rewelacja na pare, snieg i lod na szybie...wlaczasz podgrzewanie szyby + zwykly nawiew na max i po kilku sekundach cieszysz sie nieskazitelna przejrzystością szyby bardzo fajne rozwiazanie - bedzie mi tego brakowac w Misku. A drugie rozwiazanie - ogrzewawnie niezalezne np Webasto albo Eberspacher...tlumaczyc nie trzeba - zalety OGROMNE moim skromnym zdaniem
majcher - 28-10-2009, 21:59
Witam
Jako że jest to wątek o klimatyzacji to mam pytanie: czy częste załączanie się wentylatora chłodnicy jest normalnym objawem przy włączonej klimatyzacji? Słychać również stuknięcie no i skaczą obroty na obrotomierzu.
Pozdrawiam
piomic - 28-10-2009, 22:29
Normal.
majcher - 28-10-2009, 22:41
Mam rozumieć że te wszystkie objawy są normalne?
Dzięki za odpowiedz.
PS. Pytam się bo w poprzednim samochodzie (Astra G) przy załączonej klimatyzacji (manualnej) nie przypominam sobie takiego działania, oprócz skoków obrotów.
Pozdrawiam
Heczok - 29-10-2009, 15:05
jaca71 napisał/a: | Nie, no ja też pod blokiem trzymam, a pod ziemia był w markecie
Widocznie w Krakowie wczoraj były bardzo niesprzyjające warunki dla załączania się klimy. Chłodno i niesamowicie wilgotno (śnieg z deszczem) - czyli najtrudniejsze warunki do odparowania szyb. Co ciekawe boczne szyby odparowują zdecydowanie szybciej niż przednia, może dlatego że jest bardzo płaska i więcej na nią pada niż na boczne.
Pytanie zadałem bo pamiętam dyskusje z kimś z forum, który twierdził że klima załącza się nawet przy mrozie - była ona ta dyskusja w czerwcu czy lipcu i ciężko było to zweryfikować.
Teraz mam już pewność...
BTW. Jaka jest jakość uszczelnienia panelu sterowania szybami i lusterkami? Wczoraj uchyliłem szybę i kupa mokrego śniegu spadła mi właśnie na ten panel. W zagłębieniach przy przyciskach stała woda. Na razie wszystko działa ale nie wiem czy mam się juz martwic czy jeszcze nie |
jaca71 na ten temat to chyba ze mną poruszyłeś. Ze skraplaczem jest tak, że w zależności od producenta temperatura przy jakiej agregat się załączy jest rózna i może to być +1, -1 czy -8 stopni, czy jakakolwiek inna. Nie wiem jakie stosuje Mitsubishi, ale jeżeli jest problem aby zastartował w temp. powyżej 0 to śmiem twierdzić, że najwyższych lotów to on nie jest. U mnie póki co wsio ok działa z klimą i odparowaniem, choć nie miałem jeszcze okazji jeździć i sprawdzić klimy w temp. poniżej 0. Aby szyby szybko odparowały muszą być spełnione 2 warunki, powietrze nawiewane musi być suche i ciepłe. Jeżeli jeden z tych warunków nie jest spełniony proces odparowania szyb wydłuży się, bo oprócz wilgoci z wewnątrz samochodu dodatkowo dochodzi wilgoć, którą sami dostarczamy oddychając i która również paruje ze skóry.
[ Dodano: 29-10-2009, 15:12 ]
majcher napisał/a: | Mam rozumieć że te wszystkie objawy są normalne?
Dzięki za odpowiedz.
PS. Pytam się bo w poprzednim samochodzie (Astra G) przy załączonej klimatyzacji (manualnej) nie przypominam sobie takiego działania, oprócz skoków obrotów.
Pozdrawiam |
majcher wszystkie objawy, które opisałeś to norma, nawet w Astrze miałeś to samo tylko nie wszystko mogło być słyszalne.
jaca71 - 29-10-2009, 15:55
Heczok napisał/a: | aca71 na ten temat to chyba ze mną poruszyłeś. Ze skraplaczem jest tak, że w zależności od producenta temperatura przy jakiej agregat się załączy jest rózna i może to być +1, -1 czy -8 stopni, czy jakakolwiek inna. |
Tak, tylko że splity działające w ujemnych temperaturach kosztują sporo więcej.
Dodatkowo mroźne powietrze jest wystarczająco suche by nie było potrzeby go dodatkowo osuszać dlatego w samochodach granica jest w okolicy 4C niezależnie od producenta.
Producent samochodów nie będzie sobie robił sam pod górę i ryzykował oblodzenia.
Możliwe jest że podczas pracy w zamkniętym obiegu powietrza kompresor się załączy bo sterowni bierze temperaturę nie z termometru głównego tylko z termostatu na parowniku. Niestety mnie to nie rozwiązuje mojego problemu, bo kombinacja nawiew na szybę i włączony nawiew powoduje dwa ciekawe zjawiska:
1. Wspomniane w pierwszym poście samodzielne załączenie klimy - co było by pożądane
2. Samoistne przestawienie nawiewu na układ otwarty - przy niskich temperaturach wyłącza klimę.
Trochę mnie to wnerwia bo w poprzednich samochodach przywykłem jeździć z nawiewem ustawionym na najniższe obroty i ustawieniem "Szyba" lub "Szyba i nogi". Miałem wtedy zawsze kryształowe szyby. Niestety w miśku jest to niewykonalne bo załącza mi się wtedy klima. A klimy włączonej cały czas nie lubię.
Heczok - 29-10-2009, 21:13
jaca71 - ja mam klimę manualną i zjawisko w punkcie piewszym opisanym przez Ciebie zachodzi również i u mnie, natomiast nie mam takiego jak ty problemu, który opisujesz w punkcie drugim. Problem z automatyczną klimą w miśku jest związany z jej automatyką, sterowanie jest tak ustawione i aby je zmienić trzeba by było pogrzebać w kompie o ile mistrzowie z ASO zechcieliby zmierzyć się z takim problemem.
Sprawa załączania sprężarki powyżej 4 stopni to też sprawa automatyki (jeżeli rzeczywiście jest tak w Mitsu), bo nie mogę wyobrazić sobie jakichkolwiek technicznych przeciwskazań dla których miałaby się ona nie załączać.
A co do kosztów klimy z lepszymi agregatami to nie są to wielkie pieniądze, z tym że polityka cięcia kosztów na wszystkim powoduje, że aby cena samochodu była niska to nawet 20 jenów może być barierą nie do przejścia.
|
|
|