Pajero II - [2.8 TD] Jeszcze raz pytanie o układ paliwowy...
jawaldek - 11-07-2013, 07:43
Tak jak pisze zbyszekm2 ale dodatkowo odkręć wlew paliwa->> może zawór odpowietrzający w korku jest zatkany i podciśnienie w zbiorniku + nieszczelny układ dają popalić.
typ - 11-07-2013, 07:48
zbyszekm2 napisał/a: | To układ paliwowy. Trzeba cały przejrzeć od zbiornika (ssaka) do pompy paliwa uszczelniacz.
Może być dziura w podstawie paliwa , ssaka albo w przewodach paliwowych.
Niech mechanik podepnie pod pompę bańkę i z bańki ją zasili, koniecznie przezroczyste przewody, będziesz widział czy idą bąbelki.
Uszczelniacze i podstawa filtra paliwa u nas od ręki. |
Zaraz go będę budził i działamy. Dzięki za odpowiedź!
[ Dodano: 11-07-2013, 07:50 ]
jawaldek napisał/a: | Tak jak pisze zbyszekm2 ale dodatkowo odkręć wlew paliwa->> może zawór odpowietrzający w korku jest zatkany i podciśnienie w zbiorniku + nieszczelny układ dają popalić. |
Czytałem tez takie podpowiedzi i wszystkie próby robię na poluzowanym wlewie...
[ Dodano: 11-07-2013, 11:25 ]
Dzięki wielkie szczególnie Zbyszkowi za cenne porady telefoniczne. Usterkę udało się zlokalizować i naprawić. Pompa była ok, filtr również, natomiast problem był w nieszczelności pomiędzy filtrem a zbiornikiem. No i okazało się że montując webasto ktoś założył nad zbiornikiem trójnik i krótki odcinek marnej jakości węża, który bardzo popękał i łapał powietrze.... Dziwne że stało się to tak nagle... bo sądząc po wyglądzie węża to powietrze łapał już pewnie wcześniej...
Wymiana 30cm kawałka wężyka i wszystko działa jak należy, pozostałe węże są w dobrym stanie, ssaka na razie też nie zamawiam i nie wymieniam. Oby w drodze objawy się nie powtórzyły.
Jadę!
Biker - 22-04-2014, 13:07 Temat postu: Ten sam problem z ukłądem paliwowym Witam wszystkich serdecznie, jestem tu nowy wiec sory za wszelkie błędy.
Widzę ze macie spore doświadczenie w tym temacie, wiec chciałem się Was poradzić czy zabierać się za pompę i zimer czy moze jeszcze jakieś inne sugestie.
Wiec tak zaczne ze pajero 2,8 98r problem chyba identyczny po nocy nie zaleznie czy minus 20 czy plus pali idealnie natomiast po jakiejś minucie może półtorej zaczynająmu spadać obroty aż w ciągu może z 10sek zgaśnie. Pompując pompką na obudowie filtra momentalnie obroty wracają do prawidłowych i można było juz jechać do woli bez żadnych problemów. Działąło też pompowanie przed odpaleniem wtedy nie gasł. Zmieniłem wszystkie elastyczne przewody miedzy pompa filtrem stalowym ze zbiornika i powrót z wtrysków wszystko elastyczne zmienione, podłączony bez filtra to samo. Zaczeło się jakieś 4miesiace temu rozwiązałem to tymczasowo bardzo prowizorycznie zanim zdiagnozuje nieszczelność, pociągając sobie drugą pompkę (gruszkę) do kabiny, (nie musiałem otwierąc maski za każdym odpalaniem) i było ok niestety jest coraz gorzej, powietrza jest tyle ze pompka nie nadąża się rozprężyć a paliwa już brakuje i nie można znów jej ścisnąć wiec prowizorka się skoczyła czas na zlokalizowanie usterki. Dodam do tego wszystkie co pisaliście że im auto dłużej stoi tym dłużej silnik pracuje bez problemów zanim zgaśnie . Czyli po nocy ponad minute albo ze 200m. natomiast jak go odpalam po 10 minutach to nie chce palić muszę kręcić, czyli im dłużej stoi tym powietrze jest dalej od pompy (tak to przynajmniej rozumie) Paliwo jest czyste nie ma śladu oleju ani też nie przybywa oleju. Zatkałem też na jeden dzień i noc powrót z wtrysków który biegnie do pompy a z niej do baku, czyli odciołem cały powód od wtrysków i dokładnie to samo. Czyli zapowietrza sie przez pompę tylko przez powrót czy zasilanie? zrobiłbym ten sam eksperyment i zatkał powód z pompy ale nie wiem czy można? Chce wstawić jeszcze zaworek zwrotny na tym powrocie z wtrysków ale pewnie tez nic nie pomoże skoro zatkane nie pomogło nie zaglądałem jeszcze do baku zrobię to w najbliższych dniach jak czas pozwoli. pompy wolałbym nie ruszać nie mająć na 100% wykluczonej reszty. Nie dymi, odpowietrznik w korku wlewu drożny. Będę Wam bardzo wdzięczny za wszelką pomoc i sugestie. z Góry wielkie dzięki i pozdrowienia dla wszystkich
jawaldek - 22-04-2014, 20:30
Biker napisał/a: | czy zabierać się za pompę i zimer czy moze jeszcze jakieś inne sugestie. | spróbuj jeszcze na zasileniu przed filtrem paliwowym podłączyć bańkę np 5l z paliwem i rano odpalić. Jak pójdzie wszystko OK to zapowietrza się na drodze do filtra. Druga próba->> za filtrem paliwowym ->> może powietrze jest brane przez filtr. Tak czy inaczej obstawiał bym na zimering w pompie ->> stary numer
Witaj na forum
Biker - 22-04-2014, 21:26
ok wielkie dzieki za odpowiedz, obadam jeszcze ten paten w wolnej chwili i dam znać co i jak.
hej !
|
|
|