To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze nieMiśki ;-) - Ford Mondeo mk IV 1.8 TDCi

gigant87 - 10-11-2013, 19:57

Dziś padł rekord:
przejechane 1100km, w tym czysta trasa ok 450km, reszta jazda podmiejska i miejska, baaardzo spokojna, prędkości zgodne z przepisami lub 10km/h mniej, rzadkie wyprzedzanie

Wynik: 5,48l/100km ! :D

robertdg - 10-11-2013, 21:06

Napisz jeszcze czy bardzo załadowany czy nie, ciekawe czy dałby rade wyciągnąc poniżej 5l/100km ;-)
Piwor - 10-11-2013, 23:15

robertdg, powinno dać radę. ;)
robertdg - 11-11-2013, 08:53

Pytanie, jak bardzo trzeba jeździć na emeryta aby coś takiego uzyskac, a moze wystarczy wyłączyć klime :?:

Znajomy mi człowiek posiada Megane IIIgen 1.5dCi 105KM, kurde u niego zawsze średnie spalanie oscyluje w granicach ~4litry/100km, jemu w mieście to auto nie pali więcej jak 4,6l/100km. Te silniki obiegowo mają opinie bardzo oszczędnych, aczkolwiek niekoniecznie udanych technologicznie. Miałem możliwość przejażdżki z jegomościem do Krakowa, w dodatku autostradą, spalanie 3,7l/100km. Słowem podsumowania; myślałem, że coś wiem o emeryckim stylu jazdy :P

Piwor - 11-11-2013, 10:19

robertdg, wystarczy włączyć tempomat przy 110. ;)

Te 1.8 pamiętają króla świeczka, nie mniej, potrafią mało spalić. Nie to co generacje z mk1.

Poza tym skrzynia robi robotę. Startu to tu nie ma, ale po trasie potrafi zaskoczyć. ;)

Co do 1.5dCi - szkoda słów.

gigant87 - 11-11-2013, 20:17

Miałem zastępczą Megankę z tym silnikiem i paliła dość porównywalnie do Mondziaka (6,5), ale też ze względu na niższą moc, trochę bardziej ją kręciłem... z drugiej strony, przez hałas w trasie nie przekraczałem 120 km/h.

Wracając do mojego "wyczynu", to samochód nie był załadowany jakoś szczególnie (po trasie tylko bagaże, znicze etc, a po mieście jeździłem w 2 osoby). Z klimą nic nie kombinowałem, cały czas jest na ustawieniu "AUTO". Jedynie jak jest zimny silnik, to ustawiam słabszy nadmuch, by pozwolić szybciej nagrzać się silnikowi. Po kilku kilometrach wciskam "AUTO" i tak działa. :)

Wg mnie w długiej trasie (chodzi o rozgrzanie silnika), przy spokojniej jeździe (bez wyprzedzania i przekraczania 110km/h) można zejść do tych 5l/100km.

Sprawdzę przy najbliższej okazji.

Średnie z 25000km mam 6,42l/100km. :)

Aaaa i żeby nie było, że zajeżdżam dwumasę, to kręcę silnik normalnie do 2,5-3 tys obr/min i unikam jazdy poniżej 1,7 tys obr/min.

Piwor napisał/a:
Poza tym skrzynia robi robotę. Startu to tu nie ma, ale po trasie potrafi zaskoczyć.


Prawda.

Anonymous - 12-11-2013, 00:08

gigant87 napisał/a:
przejechane 1100km, w tym czysta trasa ok 450km, reszta jazda podmiejska i miejska, baaardzo spokojna, prędkości zgodne z przepisami lub 10km/h mniej, rzadkie wyprzedzanie

Wynik: 5,48l/100km ! :D


muszę komuś takiemu pożyczyć auto, żeby sprawdził mi te minimum, bo co zatankuje do pełna to zrobię może ze 100km jazdy eko a potem znowu ogień :twisted:

kwi84567 - 12-11-2013, 14:17

mondziaki nowe są super :)
gigant87 - 12-11-2013, 20:14

Derpin napisał/a:
gigant87 napisał/a:
przejechane 1100km, w tym czysta trasa ok 450km, reszta jazda podmiejska i miejska, baaardzo spokojna, prędkości zgodne z przepisami lub 10km/h mniej, rzadkie wyprzedzanie

Wynik: 5,48l/100km ! :D


muszę komuś takiemu pożyczyć auto, żeby sprawdził mi te minimum, bo co zatankuje do pełna to zrobię może ze 100km jazdy eko a potem znowu ogień :twisted:


Od momentu jak zacząłem się uczyć niemieckiego z audiobooka podczas jazdy, zacząłem też jeździć spokojniej, równo, w rządku, bez wyprzedzania... Niemal jak Niemcy. :)

gigant87 - 29-11-2013, 20:17

W poniedziałek był przegląd na 120 tyś km.
Przy okazji wymiana oleju, wszystkich filtrów i opon na zimowe.
Po raz kolejny wpadły oryginały Motorcrafta - nie są dużo droższe niż zamienniki. :)

Wg mechanika przy następnym przeglądzie będzie wymiana dwumasu i sprzęgła.
Przy okazji wychwycił, że klocki się kończą, więc niedługo wymienię.

Poza tym... hula. :)

Niedawno pojeździłem trochę Aurisem... następne auto koniecznie z automatem!
Na nowo przypomniałem sobie jaka to wygoda. :)

gigant87 - 26-05-2014, 22:09

Nic się nie działo... ok 134000 zaczęła wyć pompa wspomagania.
Jest duże prawdopodobieństwo, że to tylko kwestia wymiany płynu wspomagania kierownicy. :D

Umówiłem się na piątek w serwisie, zobaczymy co wymienią.

Ogólnie wracam z przeglądami do ASO, jest całkiem niezła oferta, a i chcę przedłużyć gwarancję i assistance.

Od momentu zmiany pracy (z początkiem roku) auto nie jeździ zbyt wiele - więcej czasu spędzam w Monachium ujeżdżając służbowego Avensisa. :)
Zastanawiam się nad sprzedażą, ale z drugiej strony, auto dopiero co straciło dużo na wartości, a w tych pieniądzach nic bardziej sensownego się nie kupi...
Echh.... trzeba odkładać na nowego Passata... :D

Matejko - 26-05-2014, 22:16

gigant87 napisał/a:
Echh.... trzeba odkładać na nowego Passata... :D


1.4tsi jak zacznie wyć przy 134000 to wymienisz... silnik ;)

Piwor - 27-05-2014, 18:28

Matejko napisał/a:
134000 to wymienisz... silnik


Optymista. ;)

gigant87 - 15-06-2014, 12:39

Wystarczyło wymienić płyn wspomagania i jest OK. Czasem tylko na wysokich (jak na diesla) obrotach, podczas mocnego skrętu (na rondzie) słychać słabe wycie... :)
gigant87 - 11-08-2014, 21:43

No i było nie OK...

W końcu przy przeglądzie na 140000km i wymianie tarcz+klocków na wszystkich 4 kołach (wleciały oryginały) wpadłem na pomysł, że może jest układ zapowietrzony. No i tak jak auto było w powietrzu to pokręciłem kołami od skraju do skraju i tak się odpowietrzyło... :D

Niestety okazało się, że turbo trochę odymione jest i mechanik zalecił sprawdzać jak się zachowuje, czy nie gwiżdże i czy nie ma spadku mocy. To przy następnym wyjeździe do Niemiec się sprawdzi. :D

Poza tym, jeździ i dzielnie znosi trudy eksploatacji... Oby tak dalej. :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group