Matejko - 21-07-2005, 23:00 "Bezapelacyjnie do samego konca...mojego lub jej..." -Za co ?? -Za jajco!! Franz kur.. ujeb... mi kciuka... juz nikt przez ciebie nie zginie Ty ubeku pierdolo... "Pier*****... pier***** moja kobiete" Kofi - 22-07-2005, 09:47 Czy Tobie sie Wąski przypadkiem sufit na głowe niespadł? [ Dodano: Pią Lip 22, 2005 8:53 am ] Trzech synów matka miała Dwóch słyneło z mądrości A trzeci co był głupi poszedł do łączności.....13Posterunek 
JCH - 03-08-2005, 23:12 Spider ... Ty smierdzisz! No, z jakiego filmu to? Kofi - 04-08-2005, 07:06 Krótka historia smierdzącego pająka? Moominek - 04-08-2005, 07:44 "Ta oranżada jest bezb.... bezbąbelków..." - a to? 
Anonymous - 04-08-2005, 10:15
Hydrozagadka Anonymous - 04-08-2005, 16:15
Z tej samej serii ("Kabarecik" Lipińskiej): Na pochyłe drzewo i Salomon nie naleje.
Było w "Karate po polsku", ale chyba słyszałem to już wcześniej. Anonymous - 01-09-2005, 03:42 - No Jurek spóźniłeś się 15 minut - ZAMKNIJ MORDE WĄSKI!!! - samknij morte boncki - A po co nasi chłopcy mieli by się tak gibać? - Po co, po co, po to żeby nie wyglądać jak żelbetonowy kloc, polski gangster nie ma luzu, rusza się jak wóz z węglem a przydało by sie troche polotu i finezji w smutnym jak pi*da mieście
- Co to było, walneliśmy w jakiegoś psa? - Chyba jeżozwierza - Jakiego jeżozwierza? - Takiego dużego jeża - Grucha czy ty naprawde jesteś taki tępy? w tym kraju nie ma takich zwierząt, jest żóbr, bóbr, *urwa łoś ............... 
Matejko - 01-09-2005, 08:06 "-Żebyś ty wiedział jakie ja mam okropne życie. Siara to potwór. Zdradza mnie, bije, nie daje ani grosza. -Chcesz trochę? Weź! Nakupuj sobie kosmetyków. -Kiler, 300 dolarów? Och*jałeś? Co ja sobie za to kupię? Waciki?" Gwałty - na zlecenie, bez zlecenia, narkotyki - handel, produkcja, dystrybucja, masturbacja, brawurowa jazda Cinquecento 700. Kofi - 01-09-2005, 15:21 Czy to nie Dariusz wypieprzył sie na tym pączku tam? Ty odejdz z tąd...odsun sie od tego browara....wakacje z browarem sobie urządził. A na sylwestra zostaniesz? Pewnie ze zostaniesz. Bedziemy razem tanczyc. W zeszlym roku nie chciales ze mna tanczyc a w tym roku bedziesz. Jeszcze dariusz przyjedzie i z nim bedziesz tanczyc. Wiecie z czego? "Gulczas a jak myslisz". Komedia z jednej strony kompletnie denna a z drugiej naprawde ze smiesznymi gadkami. Zawodowi aktorzy zagrali rewelacyjnie, cywile z bigbrothera kompletnie BEZNADZIEJNIE! Bartek - 01-09-2005, 17:11 Prowadzimy i prowadzić będziemy nieustanną walkę z wrogiem, polemikę z obcymi kierunkami. Są Polacy, z którymi dogadać się" nie zamierzamy. Paktowania z wrogiem, z pupilami imperialistycznej dywersji nie będzie. Ale do tych, którzy nierzadko w dobrej wierze, w emocji czy goryczy politycznie pobłądzili wyciągamy rękę, tworzymy szansę `wyjścia z twarzą" z prowadzącego donikąd zaułka. Stale i szczerze dążymy do rozbudowy pomostów ułatwiających ludziom przechodzenie na naszą stronę, na stronę socjalizmu. To Lenin uczył, że nie może uważać się za komunistę ten, kto nie pozyska osobiście dla sprawy choć jednego nie przekonanego.... autor: tow. Włodzimerz Cimoszewicz Tezy z przemówienia XIII Plenum PZPR w 1983 r. wichura1 - 02-09-2005, 00:02 "Należało się ubezpieczyć " tow. Włodzimerz Cimoszewicz do powodzian w 1997 roku Krzyzak - 02-09-2005, 07:44 Akurat z tą powodzią, to miał rację. Nie ma takiego obowiązku, żeby państwo pomagało powodzianom. Tzn. nie ma przymusu. Każdy rozsądny człowiek wie, że powinien się ubezpieczyć. Czy gdy przywalisz w drzewo nie mając AC żądasz odszkodowania od państwa? A z tym, co Bartek napisał, to najpierw sądziłem, że to tow. Gierek. BTW. Socjalizm to ustrój, który walczy z problemami, które w kapitaliźmie nie występują. wichura1 - 02-09-2005, 10:25
To klęska żywiołowa, a nie że panu Staszkowi wywaliło szambo. Państwo jest zobowiązane pomóc w tej sytuacji, chociażby dlatego że podatnik je utrzymuje. Krzyzak - 02-09-2005, 11:41 Nie pamiętam, żeby stan klęski ogłosili - może dlatego, że wtedy na Pomorzu (tak mniej więcej od morza do połowy Polski na wysokości Pozniania) była przepiękna, słoneczna pogoda a ja akurat byłem na biwaku w Stegnie... W każdym razie wiadomo, że zawsze lepiej być ubezpieczonym. |
||||||||||||||
