Outlander I Ogólne - zagazowany Outlander
Hiszpan - 15-09-2007, 08:45
Ja miałem w fordzie focusie instalację sekwęcyjną właśnie tej firmy. Po początkowych problemach, trafiłem na mechanika, który się tym dłużej pobawił i potem już fajnie chodził.
Przejechałem na "gazie" (nie na podwójnym ) około 90 tys. km. Z "grubszych" napraw: raz padła cewka, 3 razy musiałem wymienić przewody wys. napięcia (objaw był taki, że na benzynce silnik ładnie pracował a na gazie przerywał, coś jak na 3 gary) i raz jakiś problem z instalacją
Ogólnie wszystkie usterki mogę chyba zwalić na przebieg samochodu. Instalacja założona prawie przy 150 tys. a teraz prawie 240 tys. i jeździ
Kilka wizyt w serwisie rekompensował fakt, że na zbiorniku robiłem około 400 km, a koszt tankowania to 65-70 zł. Na samym początku bawiłem się w liczenie średniej i wychodziło to niewiele poniżej 8l/100km, a potem mi się już niechciało
Anonymous - 21-09-2007, 16:05
Ja temat będę sledził bo też może mi się w przyszłości przydać wiedza turbo+LPG. Teraz ma Prinsa w wolnossącym i jestem bardzo zadowolony. Czekam na dalsze relacje.
Pozdrawiam
Anonymous - 21-09-2007, 20:31
Witam !
Przejechałem około 1000 km na LPG.Pierwsze,dość szacunkowe oceny zużycia gazu:
trasa,4 osoby na pokładzie 160-170 km/h + ostre wyprzedzanie-16.5 L/100 km
jak wyżej ale prędkość 120-140 -13,8 L/100 km
miasto,krótkie trasy-14,5 L/100 km.
Co do osiągów nie miałem jeszcze okazji do porównań LPG vs. benzyna ,ale podobnie jak na benzynie na drodze "nie ma mocnych"
Jedyny ból to zasięg-na razie nie przekracza 300 km na zbiorniku,ale przy przeglądzie instalacji po 2000 km Panowie Fachowcy mają nieco "podgiąć" wielozawór i może się nieco więcej upchnie do zbiorniczka.
Działanie instalacji bez zarzutu-przy obecnych temperaturach przerzuca na LPG już po ok. 200 m przejechanych na benzynie.Gdyby nie kontrolki diodowe nie wiedziałbym kiedy to się dzieje.
|
|
|