Forum Dla Pań - Książki które kochamy, polecamy :)
Jassmina - 30-04-2010, 12:37
Ostatnio przeczytałam książkę francuskiego (to ciekawostka) pisarza grozy Maxime'a Chattam'a - "Drapieżcy"
Trochę ociekała krwią, flak się pojawił, ale zagadki chłop robi na miarę "Skazanego na śmierć"
Polecam.
Aktualnie czytam jego drugą książeczkę z nadzieją na podobne emocje
sieegurd - 30-04-2010, 12:59
A ja skończyłem miesiąc temu 17ty tom przygód mrocznego elfa Drizzta i teraz zacząłem "Pierwsze prawo magii" - I cześć sagi "Miecz Prawdy" (11 tomów) Terry'ego Goodkind'a. Zleci szybko, bo świetnie napisana
mabda - 20-05-2010, 11:08
oj oj, duzo tego
wiedzmin w calosci
wszystko harlana cobena
dosc ciekawe pisze tez lee child
trzeci blizniak kena folleta
oczywiscie dan brown - wszystko jak leci (cyfrowa dwierdza, anioly i demony, kod leonarda da vinci, zaginiony symbol, zwodniczy punkt)
------------------
thrillery, sensacje
weronika postanawia umrzec - dla mnie kultowa coelho
absolutny hit w dziedzinie "poradnikow" - dlaczego mezczyzni kochaja zolzy - polecam kazdej dziewczynie
samotnosc w sieci tez dla mnie jest warta uwagi
i z takich mniej ambitnych, tudziez z dzieciecej literatury, do ktorej lubie wracac:
saga o ani z zielonego wzgorza - l.m. montgomery
jezycjada malgorzaty musierowicz
dodatkowo poezja poswiatowskiej i wszystko co dotyczy haski
Jassmina - 18-06-2010, 09:18
Pochłonęłam po raz drugi "Opiekunów" Deana Koontza i "Odwiecznego wroga" tegoż samego. Pierwszą pozycje polecam serdecznie miłośnikom golden rettrevierów
Manuela - 25-06-2010, 11:52
A ja z innej beczki polecę- ostatnio czytam książki na czytniku ebooków i gorąco wszystkim ten wynalazek polecam- super sprawa, zwłaszcza w podróży
spiryt - 10-09-2010, 23:36
nie lubie książek dla dziewczyn. Tzn. nie lubie 99% z nich. Natomiast uwielbiam wszystkie Ludluma (w oryginale) i paragraf 22. Zawsze nie rozumialam jak dziewczyny zachwycaly sie nową modą. Moze dlatego nigdy magazyny dla dziewczyn byly dla mnie dnem:P
gulgulq - 11-09-2010, 06:32
"Tao Kubusia Puchatka"... całkiem całkiem
brodzky - 11-09-2010, 14:55
Service manual - Mitsubishi Motors
Zacna lekturka
Seichan - 10-10-2010, 21:52
Ja wymienię autorów, bo trudno jest wybrać pojedyncze książki
Jeffery Deaver - jeśli ktoś oglądał "Kolekcjonera kości" z D. Washingtonem i A. Jolie, to ten film powstał na podstawie książki Deavera pod tym samym tytułem. W Pl ukazało się ok. 20 książek tego autora, wszystkie warte polecenia, niemniej "Błękitna pustka" w szczególności zasługuje na uwagę.
Steve Berry - autor niewyjaśnionych dotychczas historii. Lubi dopowiadać co by było gdyby, np. przeżył ktoś z carskiej rodziny Mikołaja II, albo znalezniono bursztynową komnatę. Tematyka książek w stylu Dana Browna.
James Rollins - tematyka obraca się wokół Sigmy - grupy ratującej świat przed zagładą.
Lincoln Child i Douglas Preston - zarówno ksiązki pisane prze obu autorów razem, jak też pojedynczo.
Z fantastyki oczywiście Tolkien oraz tematycznie Michael Peinkofer (orkowie w roli bohaterów), jak również Orson Scott Card i jego "Gra Endera".
Poza tym Agatha Christie (i mój ulubiony Hercures Poirot), Arthur Conan Doyle (Sherlock Holmes), James Clavell ("Shogun"), Laurence Rees (II wojna światowa) i Aleksander Sołżenicyn ("Archipelag Gułag").
sieegurd - 19-01-2011, 09:22
... i teraz zacząłem "Pierwsze prawo magii" - I cześć sagi "Miecz Prawdy" (11 tomów) Terry'ego Goodkind'a. Zleci szybko, bo świetnie napisana
Skończyłem całą sagę Cud, miód i orzeszki dla fanów fantasy w stylu "Wiedźmina"
A nie chwaląc się przeczytałem w 2010r jakieś 15 książek
Nie mam teraz co czytać Muszę coś wyszperać
mabda - 19-01-2011, 09:25
sieegurd, polecam "Krzyżowca" Jamesa Pattersona. na poczatku ciezko bylo sie przekonac, bo nie te realia i jakas taka dziwna dla mnie, ale potem wciagnela niesamowicie i pochlonelam ja chyba w 2 czy 3 noce
sieegurd - 19-01-2011, 09:50
mabda napisał/a: | sieegurd, polecam "Krzyżowca" Jamesa Pattersona. na poczatku ciezko bylo sie przekonac, bo nie te realia i jakas taka dziwna dla mnie, ale potem wciagnela niesamowicie i pochlonelam ja chyba w 2 czy 3 noce |
Właśnie rozmawiałem z kumplem zza biurka i namawiał mnie do "Cyfrowej twierdzy" Kinga, a ja mu na to, żę może bym sobie coś o wyprawach krzyżowych poczytał Sprawdzę tę pozycję
mabda - 19-01-2011, 10:50
cyfrowa twierdza nie jest Kinga
ale niemniej polecam, jak rowniez inne ksiazki Browna. lekkie, szybko sie czyta, trzymaja w napieciu tak samo przyjemnie czyta sie Cobena - szczegolnie te z Myronem Bolitarem.
godna uwagi jest rowniez ksiazka Kena Folleta - trzeci blizniak. nie wiem czy wspominalam juz tutaj o niej... ta ostatnia jest mocniejsza, wiecej akcji, wieksze napiecie i niesamowicie wciagajaca.
sieegurd - 19-01-2011, 20:53
Cytat: | cyfrowa twierdza nie jest Kinga |
Oczywiście mabda, że jest Browna Chodziło mi o BASTION Kinga
mabda - 19-01-2011, 20:57
a ja jakos do Kinga nie moge sie przekonac. probowalam go "ugryzc" ale albo trafilam na niedobry kasek albo nie przemawia do mnie
|
|
|