[XX-92]Galant E3xA i starsze - Strajk!!Więcej Mocy dla TD!!
e-gen - 06-09-2006, 13:31
mówiąc o imponujących osiągach TDi, nie zapominajmy o pierwszej literce tego skrótu ...
bo benzyna w turbo też ma inną charakterystykę
A tak wogóle to najlepsze są silniki dużej pojemności i jedynie lepsze od nich są silniki jeszcze większej pojemności
Hubeeert - 06-09-2006, 13:37
Dajcie spokój - bijecie pianę....
Anonymous - 06-09-2006, 13:39
Uturbioną benzyną to jeździłem tylko Renówką jakąś starą 16-- turbo ładnie dawała wsyzstkie gt golfy i tym podobne wciągała jak nic...tylko jat to się nazywało nie moge sobie przypomnieć.....
Anonymous - 06-09-2006, 14:06
kurde nakreciliscie mnie... kolejny raz lza sie w oku kreci ze pod maska nie mam 2.5 V6
Anonymous - 06-09-2006, 14:08
maniakowy, albo 3,0 V6
Anonymous - 06-09-2006, 14:33
Krzyzak napisał/a: | edit - artur - pisales jakis czas temu, ze cieszysz sie, ze aso skody jest otwarte do polnocy, bo te fabie sie tak strasznie sypia (chyba na mkp tak pisales) |
octavia, octavia nawet dzis ja zaprowadzilem na remont skrzyni
fabia jest niezniszczalna, jak do tej pory
piszecie wszyscy ze diesle sie psuja itd., a benzyny nie
wichura1 - 06-09-2006, 22:48
Jak zwykle dyskusje w stylu: co lepsze? Windows czy Linux, Intel czy AMD, Nvidia czy ATI. Jak się dba o samochód i nie tankuje na gównianych stacjach to będzie jeździł długie lata niezależnie jakiej marki i z jakim silnikiem.
TommiCrazy - 07-09-2006, 01:37
mowisz ze to bmw ma 500Nm .... i przyspiesza do sety w 6,5 sek......
16 letnie renault5 z malutenikim 1,4 mojego kumpla wersja K-tec tez ma taki czas
dobrze ktos to nazwal...ubijanie piany
Anonymous - 07-09-2006, 08:07
TommiCrazy napisał/a: | mowisz ze to bmw ma 500Nm .... i przyspiesza do sety w 6,5 sek......
16 letnie renault5 z malutenikim 1,4 mojego kumpla wersja K-tec tez ma taki czas
|
mowisz ze stare renault twojego kumpla po tuningu ma taki czas.....pomysl co takie bmw po tuningu potrafi zrobic
ja tam piany nie ubijam, poprostu uwazam ze obecne diesle w niczym nie odstepuja od benzyniakow.
Hubeeert - 07-09-2006, 09:02
arturro napisał/a: | ja tam piany nie ubijam, poprostu uwazam ze obecne diesle w niczym nie odstepuja od benzyniakow |
I mają większą sprawność niż benzyniaki.
Mnie tylko dziwi zacięcie benzyniarzy w najazdach na diesla.
popatrzcie na to z innej strony - jedzie?
TAK
zużywa paliwo?
TAK
ma miejsce dla pasażerów?
TAK
Bagażnik
TAK
No to jest to samochód osobowy.
Jakiej marki?
A co kogokolwiek mogą obchodzić czyjeś prywatne preferencje? Wydaje swoją nie cudzą kasę to kupuje to co się mu podoba. Jednemu KIA drugiemu Peugeot trzeciemu jszcze Toyota.
To nie powód do marudzenia. I udowadniania że to Misiek jest the best. Bo jest dobry ale the best to są RR. <-przykład.
Już dość. Tym bardziej że to OT. Moderator do roboty - wydzielić i dołaczyć do wątku benzyna czy diesel.
Ale JUŻ
e-gen - 07-09-2006, 10:09
Hubeeert,
oczywiście że nie chodzi o "bicie piany" i przekomarzanie się kto kogo objedzie, tylko o wylistowanie wad i zalet benzyny i diesla.
... bo prawie takie samo... robi wielką różnicę
Anonymous - 07-09-2006, 11:57
ja tylko o wytrzymałości niby wyżyłowanych diesli - mam przykład - 2.5 TDi z Passata B6 - który ma obecnie coś ok. 610 tyś km przebiegu. bez remontu. Turbiny rzeczywiście padały, ale przy tym przebiegu były wymienione 2 razy i raz regenerowana, przy czym mój wujek totalnie się nie przejmuje zaleceniami o chłodzeniu turbiny... a pierwsze 3 lata auto przejeździło w jego wypożyczalni.
Hubeeert - 07-09-2006, 11:59
DORIAN JEDNA JASKÓŁKA WIOSNY NIE CZYNI
Twój wujek jest debeściak. Jego Pasek jest debeściak.
A w moim TDI padła turbina przy 40000km a teraz przy 105000 koło zamachowe się rozleciało.
Daj spokój.
Anonymous - 07-09-2006, 12:21
Także jak widać są plusy są minusy nic tylko kase wykładac kupować wymarzone TDi bądź V6 i śmigać po świecie
Anonymous - 07-09-2006, 14:17
Niech puknie się w czoło ten, który porównuje silnik wolnosący do silnika doładowanego i przy tym w domyśle zapomina że ten drugi jest na DOPINGU.
Proszę porównywać wolnossące diesle do wolnossących benzyn...
i doładowane diesle do doładowanych benzyn. Wtedy będzie sprawiedliwie.
Pomyslcie o rzeczywistych kosztach wyprodukowania nowoczesnego turbodiesla, jego mega-precyzyjnej aparatury wtryskowej, sprężarki itp. Porównajcie ceny wolnossącego 1,6 100KM i nowoczesnego turbodiesla podobnej mocy. Jestem ciekawy ile tak naprawdę kosztuje wyprodukowanie jednego i drugiego, bo ceny w salonie niekoniecznie to odzwierciedlają. Polityka firm jest taka, że cenowo promuje się rozwiązania ekologiczne.
|
|
|