karol_alasz - 22-12-2009, 13:29
I na Dynamic-u się przejechałeś? Na moich nizinach halny co prawda nie dmucha ale jest zimno i w dodatku wilgotno bo dookoła masa wody-jeszcze mnie żaden zawód ni niespodzianka po LOTOSIE nie spotkała...Za to kilka piłek i latarek 
mitsu00 - 22-12-2009, 13:49
Może nie tyle na Dynamicu co na tym co właściciel stacji wlał do zbiornika gdzie miał znajdować sie diesel Dynamic. Summa sumarum chodziło tu bardziej o fakt ze bylem zmuszony zatankować na małej, pewnie franczyzowej/prywatnej stacji LOTOS prowadzonej przez właściciela kombinatora (patrz wczesniejszy post Jackie-go). Tak więc do koncernu LOTOS nic nie mam. Niemniej jednak nie zamierzam tankować na LOTOSIE, ORLENIE czy innych polskich wynalazkach, bo w moim przypadku paliwo GTL i GOLD konkurencji spisuje się wyśmienicie. No i sam fakt że jest sprowadzane bezpośrednio z Niemiec też jest jakąś tam asekuracją wiarygodnościpochodzenia i składu chemicznego tego za co się płaci 
Pozdr. Anonymous - 22-12-2009, 13:59
U mnie wczoraj sama zgasła. Jak dotankowałem Golda i się trochę cieplej zrobiło. VG - 23-12-2009, 09:39
był wątek w którym była wojna 2,2 vs 2,0 i wówczas tam pisałem że posiadam silnik 2,2 dci (renault) tez commin rail i te silniki sa MASAKRYCZNIE wrażliwe na paliwo. Zalewam na BP to ich lepsze paliwo i zadnych proboemow z odpaklaniem tak w 2,2 dci jak 2,0 TDI 
Mont - 23-12-2009, 15:32 Nie ważne gdzie tankujecie, i tak w większości to paliwa z Orlenu lub Lotosu, znaczenie ma co tankujecie. Jedynie paliwa typu V-power czy GTL mogą pochodzić z bezpośredniego importu, jeśli nie bazują na dodatkach. http://www.flota.v10.pl/L...koil,25279.html http://www.riv.pl/pkn-orl...ntrum-na-2009-r arybnik - 23-01-2010, 10:48 dobra opowiem Wam moją historię
mam rocznego 2,2 DiD przebieg 22 tys w zeszłym roku miałem problem przy temp -17 stopni czyli dokładnie tak jak piszecie zapalił się check engine przerywanie szarpanie brak mocy itd. Dotelepałem się do serwisu wstawili ocieplili przeczyścili skasowaki 150 zl. ok myślę zdarza się (stało sie to po tym jak wróciłem z Gdańska w nocy przy niskiej temp i tankowałem na statoil po drodze wię pomyślałe że mieli może letnie paliwo więc przeżyłem) a zima poprzedniego roku byłe lajtowa trzewa przyznać choć mieszkam w Białymstoku. Tej zimy przed świętami sytuacja się powtarza -18 stopni i stop. ( byłem 500 km po przeglądzie 20 tys) dotelepałem się do serwisu i znow zostawiłem na noc w serwisie postał na hali poczyścili go i odebrałem sprawny 150 zl zostawiłem. Dziś -18 stopni jak wsiadłem z duszą na ramieniu odpaliłem dojechałem do pracy ale w drodze znajomy helikopter się zapalił!! poprostu dramat i dodam że: - staram się żeby nie jeździć na rezerwie -tankuję tylko i wyłącznie na BP i Statoil -przeczesałem forum i twierdzę że to występuje w outkach 2,2 więc co? samochód nie nadaje się na takie temperatury? oco chodzi? strach jechać na ferie bo laweta musi za mną jeździć? sam mam w nowym samochodzie rozbierać filtry? nie tego się spodziewałem w samochodzie za 120 tys. opiszę jeszcze później w odrębnym dziale feralne sprzęgło które nie nadaje się do tego modelu mitsu00 - 23-01-2010, 11:31 Kolego, 2.2 jak najbardziej nadaje się do jazdy na mrozach. Mój od przygody z "helikopterem" śmiga bezawaryjnie a jest parkowany pod chmurką. Ja na twoim miejscu kazałbym ASO wymienić filtr paliwa, a nie stawiać go tylko w cieple, bo może jakieś syfy tam nadal są i blokują wolny przepływ paliwa. Pozdr. arybnik - 23-01-2010, 11:40 też parkuję pod chmurką Białystok
dziś w nocy miałem -22 , filtr wymieniony przed swiętami zrobiłem może 1500 km. Może filtr jest trefny który wsyawiaja ? Już sam nie wiem to już 3 raz ! mitsu00 - 23-01-2010, 11:50 Zapytam inaczej: czy po wymianie filtra na nowy też miałeś przygody z Check Engine? Jeśli tak to nie jest to napewno wina zapchanego filtra tylko coś innego blokuje przepływ paliwa. Ja kazałbym ASO zrobić dogłębną analizę a nie zbywać cię na drzewo. Tak jak mówiłem mój od 1,5 roku bo "przygodzie" śmiga bezawaryjnie. Pozdr. arybnik - 23-01-2010, 11:59 zaraz po przeglądzie na którym wymienili filtr na nowy przejechałem może 500 km i przed swiętami spadła temp do -17. w serwisie chcieli wymienić filtr więc powiedziałem po co przecież tydzień temu wyjechał od was z serwisu z nowym filtrem, więc oczyścili go przy tym również czyścili filtr cząstek stałych bo podobno było trzeba i do dziś było ok. mitsu00 - 23-01-2010, 12:15
Widzę że masz przejechane nieco ponad 20 tys. a filtr paliwa wymienia się dopiero przy 40 tys. Zakładam jednak że masz na myśli filtr paliwa pisząc że został wymieniony przy 20. tys. Moim zdaniem to nie wina filtra paliwa....... Check Engine może oznaczać milion różnych problemów. Pozdr. arybnik - 23-01-2010, 12:38 masz rację, sprawdziłem fakturę i nie było wymiany filtra ale czyszczenie miesiąc temu powinno pomóc stawiam w poniedziałek do ASO i niech myślą co z tym robić mitsu00 - 23-01-2010, 12:45
W takim świetle sprawy kazalbym stanowczo ASO wymienić filtr na nowy. Czyszczenie nie jest niczym innym niż spuczczenie nagarów, zanieczyszczeń popprzez odkręcenie kranika w filtrze. Filtr jest nierozbieralny więc wszystkich zanieczyszczeń taka operacja nie usunie. Ja nadal śmiem twierdzić że wymiana filtra paliwa na nowy ci pomoże. iałem to samo i nie mam żadnych problemów od 1,5 roku i przejechanych 33 tys. km. Pozdr. arybnik - 23-01-2010, 12:59 dzięki bardzo , jakieś światełko w tunelu
pozdrawiam ciepło z zimnego miasta Białystok
koniu12 - 24-01-2010, 19:44 U mnie dzis to samo. Helikopterek + gasniecie silnika co pare km. Ledwo dojechalem do domu. Po ca. 2h odpalilem ponownie i silnik smigal dobrze, niestety blad na desce nadal sie swieci. Dziwi mnie tylko fakt, ze przestawilem sie niedawno na "GTLa" (tankowane 2x do pelna). Wczesniej tankowalem tylko "normalnego dizla" i problemow nie bylo. Ale byc moze to przypadek. |
||||||||||||||||||||
