Forum ogólne - Co kupić po Galancie
Fragu - 12-01-2010, 14:35
Honda Legend (sedan:/), Subaru Outback, jakieś Infiniti albo Nissan Murano
cns80 - 12-01-2010, 14:45
Seat Exeo wygląda na fajny wózek.
Anonymous - 12-01-2010, 14:46
Ale kwotowo tak ok 50k mam na samochód, więc nówki salonówki odpadają(Seat Exeo)
Bartek - 12-01-2010, 14:52
drout napisał/a: | więc nówki salonówki odpadają |
No nie przesadzaj - Dacia Logan MCV i jeszcze sporo zostanie
xor - 12-01-2010, 16:15
hmm, 50k... to może przekładka i piękne, białe Legnum ?
Bartek - 12-01-2010, 16:51
Drout się wyleczył z Legnum (zupełnie nie rozumiem dlaczego , ale wiele nie pamiętam z jego tłumaczeń - obaj byliśmy po spożyciu), o czym wspomniał w pierwszym poście.....
xor - 12-01-2010, 17:22
eee tam, użył trybu przypuszczającego, więc jeszcze jest szansa na wyperswadowanie mu
czarnuch23 - 12-01-2010, 17:49
Honda Accord 2.0 moge ci zalatwic przejazdzke (2005 rok) jakbys sie przymierzał.
Do 50 k mozesz poszukac Legacy (wyglad kwestia gustu) ale mechanicznie to bajka.
Kilka osob jezdzi tymi autkami (starsze mlodsze) i naped jest podobno boski silnik tez daje frajde no i domalych to autko nie nalezy.
xor - 12-01-2010, 17:51
ja hondę accord raczej odradzam, ale nasze przejścia mogły być wynikiem 'chorób wieku dziecięcego' /sztuka z pocz. produkcji/
Anonymous - 12-01-2010, 18:13
No więc jeżeli lexsus odpada chociaż mówiąc za siebie to jak bym dysponował taką gotówką to był bym posiadaczem właśnie takiego Lexsusa tylko bez kompresora.
Proponuję rozejrzeć się również za "dzieckiem wermachtu" tj. Mercedes C-klasa np. z silnikiem diesla 2,7CDI oczywiście już w kombi!
czarnuch23 - 12-01-2010, 19:40
O dieslach Mercedesa nie mam najlepszego zdania po tym jak kilku kolegow wymienialo co chwila wtryski. Tanie to one nie sa a polskie paliwo zabija je masakrycznie. ( jesli diesel to tylko BMW) ale to moje zdanie oparte na przykladzie kolegow....
A hudzina u brata od czerwca sprawuje sie bardzo dobrze wrecz bym powiedzial rewelacyjnie.
Matejko - 12-01-2010, 20:44
http://www.allegro.pl/ite...003r_300km.html
he he
hehehehhe
Fragu - 12-01-2010, 21:10
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C10875629
mlun - 14-01-2010, 00:10
xor a co się działo z hondą? Jestem ciekaw bo nie spotkałem się jeszcze z narzekaniami na nie(no może poza parujacymi reflektorami i czasami skrzypiącym pedałem sprzęgła).
xor - 14-01-2010, 10:54
uhm... muszę sięgnąć pamięcią :
- dziwne zachowanie pedału gazu, auto 'skakało', gasło, długo nie potrafili tego naprawić, aż w końcu zmienili oprogramowanie ECU i problemy zniknęły
- wymieniona o ile dobrze pamiętam maglownica, szybko się wyrobiła, podobno wada fabryczna modeli z pocz. produkcji
- mocowania drążka stabilizatora
- akumulator b. często siadał - to być może wina alarmu, ale nie zdiagnozowano powodu, non stop kazano wymieniać aku na nowy... problemy zniknęły jak ręką odjął jak wymieniliśmy aku na zdecydowanie mocniejszy (nominalnie wg. instrukcji ma być 45Ah, daliśmy 62Ah)
To wszystko na gwarancji. Jak widać 2 pierwsze nie powinny występować w modelach późniejszych, nasz jest z 2003.
Oprócz tego in minus charakterystyka hondowskich silników. Tam, gdzie poprzednim autem /mondeo I gen. 2.0, benzyna/ ze słabszym - 136KM silnikiem - na 2 spokojnie pod górkę wyjeżdżał, accordem musi na 1... W każdym bądź razie ojciec - w porównaniu do wcześniejszego mondeo - był bardzo niezadowolony. W mondeo silnik niby słabszy, ale miał lepszy dół i jeździło się przyjemniej. Przez prawie 4 lata nie było ŻADNEGO kłopotu z nim. Nawet najmniejszego. Uratował potem życie ojcu, samemu poświęcając swoje
Ale generalnie po przyzwyczajeniu się do charakterystyki accorda jeździ się nim bardzo porządnie. Jak dla mnie ma najlepiej zestawione zawieszenie ze wszystkich aut jakimi jeździłem - twardo ale jeszcze komfortowo.
|
|
|