[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Diesel - Wypalanie DPF. Problemy z filtrem DPF.
rezon - 03-02-2010, 19:00
krzychu napisał/a: | Za to silnik potrafi mieć "przelew" paliwa podczas regeneracji i warto sprawdzać czy olej nie wyszedł ponad skalę. | o czym waść piszesz? Na forum Octavii czytam wiele o DPF ale takich "nowin" nie czytałem ani o PD-kach, ani o 1,6CR-ach. AUtomatyka zwiększa dawkę paliwa i wypala osadzoną sadzę, a do oleju to którędy niby ma się ON dostawać? Przez układ wydechowy?
krzychu - 03-02-2010, 19:03
W CR ta dawka miała być wtryśnięta przy suwie wydechu (aby się nie spaliła tylko trafiła do DPF-a) a tłoki nie są szczelne w 100%. Przy PD może to być nie do zrealizowania ze względu na sterowanie wtrysku głownie krzywką (o ile znam budowę diesla).
rezon - 04-02-2010, 08:26
krzychu napisał/a: | W CR ta dawka miała być wtryśnięta przy suwie wydechu (aby się nie spaliła tylko trafiła do DPF-a) a tłoki nie są szczelne w 100%. Przy PD może to być nie do zrealizowania ze względu na sterowanie wtrysku głownie krzywką (o ile znam budowę diesla). | I to wtryśnięte paliwo to gdzie się dostanie przez zawór wydechowy - do miski olejowej czy właśnie do układu wydechowego? Tłoki nie są szczelne w 100%, ale gdyby miało przez nie przedostawać się paliwo bez ciśnienia to przedmuchy w trakcie pracy byłyby takie, że podnosiłoby pokrywę zaworów. Już czytałem w wątku 2.2 vs 2.0 mity o rzekomym przyroście poziomu oleju w misce w silnikach VW, ale na razie to jak nieco szybciej i dłużej pojeżdżę to muszę 0,5l dolać, a nie spuszczać. Mity brały się pewnie głównie z Audików AD2004-05, które miały przypadki nieszczelnych głowic i tam faktycznie przybywało płynu w misce olejowej, ale nie ON a chłodniczego.
A odnośnie PD - starsze może i miały sterowanie mechaniczne, ale nowe mają tak samo elektroniczne jak CR. nie są tylko zasilane ze wspólnej listwy (common rail) tylko każdy sam spręża i wtryskuje - stąd przecież nazwa pompowtryskiwacze.
krzychu - 04-02-2010, 10:52
rezon napisał/a: | A odnośnie PD - starsze może i miały sterowanie mechaniczne, ale nowe mają tak samo elektroniczne jak CR. nie są tylko zasilane ze wspólnej listwy (common rail) tylko każdy sam spręża i wtryskuje - stąd przecież nazwa pompowtryskiwacze. |
PD dalej są mechaniczne tylko dołożono dość skomplikowane zawory upustowe które potrafią jedynie zmniejszać dawkę (a wtrysk dalej jest mechaniczny). Przynajmniej ja to tak rozumiem ten schemat działania jak się coś zmieniło chętnie posłucham.
A paliwo miało się dostawać między pierścieniami uszczelniającymi ponieważ tłoki nie są zrobione tak żeby uszczelniały od tej strony. Bardzo możliwe że te silniki po prostu więcej biorą oleju niż go im przybywa. Ale ok może to chodziło o silniki fiata z DPF-em które tego oleju tyle nie konsumują.
jaca71 - 04-02-2010, 11:25
krzychu napisał/a: | A paliwo miało się dostawać między pierścieniami uszczelniającymi ponieważ tłoki nie są zrobione tak żeby uszczelniały od tej strony. |
Powoli i dokładnie:
W którą stronę uszczelniają pierścienie? Od strony zaworów czy od strony korbowodu?
Od której strony wtryskiwane jest paliwo? Od strony zaworów czy od strony korbowodów?
krzychu - 04-02-2010, 11:53
jaca71 napisał/a: |
W którą stronę uszczelniają pierścienie? Od strony zaworów czy od strony korbowodu? |
Od strony korbowodu mają ściągać olej ze ścianek.
jaca71 napisał/a: | Od której strony wtryskiwane jest paliwo? Od strony zaworów czy od strony korbowodów? |
Od strony zaworów nie mają potrzeby ściągać paliwa bo ono jest wtryskiwane i od razu wybucha.
Ja się nie znam
jaca71 - 04-02-2010, 12:21
No właśnie paliwo spala się nad tłokiem i ma popychać owe tłoki. Spaliny i ciśnienie nie powinno wędrować pod cylinder, w rzeczywistości część wędruje (z tego powodu stosuje się odmy) ale im mniej tym lepiej. Jeśli były by takie luzy by paliwo bez ciśnienia przechodziło pod tłok to jaka tam by była kompresja w tym cylindrze? Jeździłby taki silnik?
rezon - 04-02-2010, 12:55
krzychu napisał/a: | PD dalej są mechaniczne tylko dołożono dość skomplikowane zawory upustowe które potrafią jedynie zmniejszać dawkę (a wtrysk dalej jest mechaniczny). Przynajmniej ja to tak rozumiem ten schemat działania jak się coś zmieniło chętnie posłucham. | czytaj ze zrozumieniem - nie pisałem że PD są elektroniczne, tylko mają sterowanie elektroniczne - a to duża różnica. W silnikach 170KM VW są nawet piezoelektryczne, ale tłoczek oczywiście jest mechaniczny. krzychu napisał/a: | A paliwo miało się dostawać między pierścieniami uszczelniającymi ponieważ tłoki nie są zrobione tak żeby uszczelniały od tej strony. Bardzo możliwe że te silniki po prostu więcej biorą oleju niż go im przybywa. Ale ok może to chodziło o silniki fiata z DPF-em które tego oleju tyle nie konsumują. | pierścienie uszczelniają w dwie strony. Dolny z trzech się tylko różni tym, że ma zgarniać olej ze ścianek cylindrów i wygląda nieco inaczej. Górne - działają uszczelniająco tak samo w dwie strony. A odnośnie silników Fiata to też nie trzeba spuszczać oleju Odma jest głónie po to aby pary oleju z miski olejowej miały gdzie uchodzić i wyrównać pulsacje ciśnienia spowodowane ruchem tłoków - nie są idealnie symetryczne np. co 90st.. CHyba że w maluchu - chodzą razem.
jaca71 - 04-02-2010, 13:04
rezon napisał/a: | Odma jest głónie po to aby pary oleju z miski olejowej miały gdzie uchodzić i wyrównać pulsacje ciśnienia spowodowane ruchem tłoków - nie są idealnie symetryczne np. co 90st.. CHyba że w maluchu - chodzą razem. | W maluchu chodzą razem i pala obie świece
A co do odmy. Zgadza się ale nie tylko. Przedmuchy też występują i im także sprostać odma musi...
Realista - 19-03-2010, 21:08
I znowu się zatkało. Ale to nic. Samochód pojechał na wymuszone czyszczenie na autostradę i przeprowadzono całą procedurę. I co? I kontrolka znów się zapaliła bezpośrednio po czyszczeniu. Zatem czeka mnie kolejna wizyta w sprawie tego "wynalazku" ekologów i prawdopodobnie fizyczne wytarganie DPF-a z układu wydechowego.
Jak myslicie co będzie po gwarancji czyli po 3 latach ?
Tak tak, za każde czyszczenie będziemy płacić i to słono.
Wniosek jeden - do 3 lat trzeba Lancerka DID z DPF-em sprzedać.
Najgorsze jest to, że coraz trudniej będzie kupić Diesla bez tego ustrojstwa.
Trik - 19-03-2010, 21:19
Eeee tam. można wyciąć to dziadostwo i w to miejsce pyk wstaweczka, są jakieś takie emulatory czy jakoś tak.
Anonymous - 19-03-2010, 21:51
tak jak Trik pisze, nie ma problemu z wywaleniem dpf'a i zmiany w oprogramowaniu tak aby pominac ten filtr, firmy tuningowe juz to ogarniaja w przypadku aut VAG.
krzychu - 19-03-2010, 22:32
Realista napisał/a: |
Jak myslicie co będzie po gwarancji czyli po 3 latach ? |
Jak dobrze zrozumiałem czyszczą któryś raz za darmo? No to się ciesz! Inne ASO często często kasują za tą usługę po traktują to jak element eksploatacyjny jak klocki czy filtry.
piomic - 20-03-2010, 20:04
Realista napisał/a: | Wniosek jeden - do 3 lat trzeba Lancerka DID z DPF-em sprzedać. | Czyli moja alergia na dizle ma jednak podstawy?
krzychu - 20-03-2010, 21:32
piomic napisał/a: | Realista napisał/a: | Wniosek jeden - do 3 lat trzeba Lancerka DID z DPF-em sprzedać. | Czyli moja alergia na dizle ma jednak podstawy? |
E tam znalazło by się tego więcej następny w kolejce jest np. EGR
Do tego wysilenie jednostki diesla względem benzyniaka a zatem i żywotność to 2 różne bajki... Czasy kiedy diesle o śmiesznej mocy robiły 5 milinów km przepadły bez powrotu.
|
|
|