To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - [II 2.2 DID] 3M-CE WALKI - SPRZĘGŁO UZNANE NA GWARANCJI!!!!

Hubeeert - 03-03-2010, 21:11

rezon napisał/a:
tomekrvf, A Mitsubishi uprzedza klientów, że samochód może być malowany po drodze od fabryki do klienta

A Ty wziałeś pod uwagę, że Twój samochód MÓGŁ byc malowany nie przez MMC Car Poland tylko dilera na przykład? Sorry, znasz mój pogląd na całą sprawę, ale uwazam, że troche przeginasz :P

JCH - 03-03-2010, 21:32

Uświadomcie mnie - czym różni się wizualnie (ewentualnie czym jeszcze) tarcza sprzęgła w przypadku gdy:

1. Klient jeździ na półsprzęgle, upala w błocie, itp - efekt :arrow: sprzęgło się ślizga, tarcza się pali

od

2.
jmgmotocykle napisał/a:
serwisant podejrzewa wadę samoregulatora docisku

w wyniku czego sprzęgło się ślizga czyli :arrow: tarcza się pali.

Tarcza z jednej strony swoją powierzchnią pracuje z powierzchnią koła zamachowego, z drugiej z dociskiem. Skoro się ślizga to będą ślady przypalenia - jak odróżnić przypalenie spowodowane jazdą na półsprzęgle od np. "wady samoregulatora docisku" :?:
Chętnie zobaczyłbym zdjęcia, rysunki .... :roll:

rezon - 04-03-2010, 08:21

mitsu00 napisał/a:
Na szczęście są jednak wyjątki od tej smutnej reguły.....
oj są. Korzystając z wizyty u klienta zrobiłem przegląd 60kkm w Grafixie. Tragedia - jeszcze żaden serwis mnie tak nie zdołował :wink: Nie dość, że zrobili przegląd i umyli samochód, to jeszcze wysprzątali wewnątrz - czym mnie mocno zaskoczyli, nie tyle faktem co dokładnością - tak czysto to chyba tylko w fabryce było. Ale dzisiaj rano odkryłem kolejną sprawę, która mnie pogrążyła niemal całkowicie - słyszał ktoś, żeby serwis w czasie przeglądu mył plastikową pokrywę silnika albo obudowę filtra :shock: ? W tym Grafixie to chyba się nudzą. Jak normalny klient ma się dobrze czuć na takim przeglądzie, jak przyjechał 420km na przegląd okresowy brudnym samochodem, świeżo po wyjeździe na narty z dziećmi (czyt. jadły jakieś słodycze w papierkach), do komory silnika zagląda aby uzupełnić płyn do spryskiwaczy, ale na pewno nie po to aby myć plastikową osłonę silnika. Sprzątam samochód wewnątrz czasami, ale nie aż tak dokładnie - i oto zamiast czuć się dobrze po przeglądzie to się czuję jak flejtuch. DObrze, że się pomylił mechanik ustawiając okresy między przeglądami na 15kkm, a nie na 20kkm bo już żywcem nie byłoby się do czego przyczepić :mrgreen:

[ Dodano: 04-03-2010, 08:31 ]
Hubeeert, jestem głęboko przekonany, że MMC nic nie wiedziało o całej sprawie do dnia, w którym ją zgłosiłem. Chodziło mi o trochę więcej obiektywizmu, który się zresztą pojawił
tomekrvf napisał/a:
Przepraszam,nie doczytałem że nie chodzi o Twoje auto
. A swoją drogą ktoś firmie Automarket dał autoryzację i to Customer Care Specialist z MMC napisał, że nie wnikają w transakcje między klientem a dealerem bo to nie ich transakcja. Ponadto od 3 tygodni nie mam odpowiedzi na moje pismo do MMC, a dealer to w ogóle na żadne pisma nie odpowiada - nawet mojemu prawnikowi. Mój wpis nt Grafix-u świadczy o raczej obiektywnym podejściu do ASO Mitsu. Outek to chyba mój 11 albo 12 samochód, więc nie łatwo mnie zaskoczyć jakością obsługi - udało im się :mrgreen:

[ Dodano: 04-03-2010, 08:36 ]
JCH napisał/a:
Tarcza z jednej strony swoją powierzchnią pracuje z powierzchnią koła zamachowego, z drugiej z dociskiem. Skoro się ślizga to będą ślady przypalenia - jak odróżnić przypalenie spowodowane jazdą na półsprzęgle od np. "wady samoregulatora docisku"
obawiam się, że niezależnie od przyczyny docisk/klient nie będzie żadnych różnic w wyglądzie tarczy. Jedyne - może jest jakaś metoda sprawdzenia pracy samoregulatora - czy on działa dobrze? Tylko na tej podstawie można by coś wnioskować, ale po wyjęciu też może działać inaczej niż zamontowany.
Dora - 04-03-2010, 09:01

Rezon ale dla minie to jest standard mycie i odkurzanie w środku na przeglądzie.
Miałem toyoty i zawsze to wchodziło w zakres przeglądu. Grafix poprostu trzyma fason narzucony przez konkurencję.

rezon - 04-03-2010, 09:17

Dora napisał/a:
dla minie to jest standard mycie i odkurzanie w środku na przeglądzie.
dla mnie też, ale dokładność sprzątania wnętrza nieco odbiegała od ogólnie przyjętych standardów, a pokrywa silnika i obudowa filtra, które zobaczyłem dzisiaj rano to mnie dobiły - czarniutkie, czyściutkie, jak nowe :) . A od przeglądu 1kkm już zdążyłem zrobić
Steff - 04-03-2010, 10:17

Dora napisał/a:
Rezon ale dla minie to jest standard mycie i odkurzanie w środku na przeglądzie.
Miałem toyoty i zawsze to wchodziło w zakres przeglądu. Grafix poprostu trzyma fason narzucony przez konkurencję.
to teraz się przekonasz jaka jest różnica pomiędzy serwisem Toyoty a Mitsu ;)
dab - 06-03-2010, 17:30

Po przegladzie we Wroclawiu o umyciu auta czy posprzataniu wnetrza czy tez przejechaniu szmata po oslonach pod maska nie ma co marzyc :evil: Kasja kase i maja w czarnej d... odczucia klienta. :( Przykre ze gdzie indziej mozna!

Gdzie jest ten Grafix?
Ktos wie czy w Kaliszu rowniez myja bryczke? 8)

Hubeeert - 06-03-2010, 18:28

dab napisał/a:
Gdzie jest ten Grafix?
Białystok
yesko - 06-03-2010, 21:58

Czy ktoś wie ile mniej więcej można przejechać na t.z. pół sprzęgle - ile metrów, ile sekund?
Czy jak czuć już smrodek to koniec?
Czy wytrzymałość sprzęgła spada bardzo po chiptuningu?

karol_alasz - 06-03-2010, 23:02

yesko napisał/a:
Czy wytrzymałość sprzęgła spada bardzo po chiptuningu?

Hmmm... Moim zdaniem wytrzymałość sprzęgła wogóle się nie zmienia.... To przecież silnik rozwija większą moc i moment obrotowy! :shock: :wink:
Ale całemu już zespołowi napędowemu nie wróżymy długiej współpracy :rolleyes:
mitsu00 wie to chyba najlepiej 8)

mitsu00 - 07-03-2010, 11:24

karol_alasz napisał/a:
yesko napisał/a:
Czy wytrzymałość sprzęgła spada bardzo po chiptuningu?

Hmmm... Moim zdaniem wytrzymałość sprzęgła wogóle się nie zmienia.... To przecież silnik rozwija większą moc i moment obrotowy! :shock: :wink:
Ale całemu już zespołowi napędowemu nie wróżymy długiej współpracy :rolleyes:
mitsu00 wie to chyba najlepiej 8)


Mam nadzieje ze złe ci zrozumiałem ale czy sugerujesz ze coś się dzieje z moim zespołem napedowym....? Bo zapewniam Cię ze ma się on doskonale:-)
A co do tuningu- jeśli jest on wykonany z głowa, u dobrej firmy która od lat się tym zajmuje, to nie nadwyreza on w żadnym stopniu auta. Jeden ze znajomych nawinal już 150 tys. Km bez żadnych problemów. Jak się wiec o rzeczy dba i robi się to z głowa to nic się dziać nie będzie.

Steff - 07-03-2010, 14:44

ja zrobiłem 177.000 km na programie i żadnych oznak zużycia nie ma z tym że BMW ma materiały trochę lepsze od tego japońskiego szitu
yesko - 07-03-2010, 17:10

Widzę że tuning to temat dość drażliwy ale ja wracam do sprzęgła.
Są takie sytuacje /niezależnie od przeróbek silnika/ gdy trzeba pojechać kawałek na pół sprzęgle - mało miejsca na manewry, kopny śnieg itp, próbuję do przodu, do tyłu 2-3 metry
Zastanawiam się ile sprzęgło wytrzyma. Po jakim czasie /dystansie/ je będzie już czuć? Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat? To jest informacja warta około 5-6 tys. pln - tyle chyba kosztuje naprawa spalonego.
Czy to 5-10-15 sekund a może więcej? Zdaje sobie sprawę, że nikt ze stoperem w ręku nie palił swojego sprzęgła ale może potrafi to jakoś ocenić i podpowie nam jak tego uniknąć.

Steff - 07-03-2010, 19:58

spokojnie wytrzyma te parę sekund ,bez przesady to nie jest z papieru
rezon - 08-03-2010, 09:10

yesko napisał/a:
To jest informacja warta około 5-6 tys. pln - tyle chyba kosztuje naprawa spalonego.
w ASO, poza ASO naprawisz znacznie taniej i lepiej, bo zastosują zamiennik.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group