Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2,5V6 99` Sokółka prośba o opinie
sebo199 - 06-03-2010, 22:23
Faktycznie na tym lepiej widać.
Poniżej na foto jeszcze jedna rzecz która mnie zastanawia. To wzmocnienie wykładziny pod dywanikiem jakimś cudem zalazło aż pod podnóżek. Ciekawe co się działo z wykładziną?
rambo84 - 07-03-2010, 10:03
Teraz jak mam pozaznaczany to rzeczywiście widać...ślepy chyba jestem...ta wykładzine też rzeczywiście ciekawie wygląda...tylko jak to tam mogło wleść
sebo199 - 07-03-2010, 10:36
Jeśli się po niego jeszcze będziesz wybierał to pomacaj dobrze to miejsce w okolicach progu i podnóżka. Czy czasem ta podłoga nie jest w tym miejscu pomarszczona, czy nie było to miejsce naciągane. Stronę tej listwy na szybie też oglądaj ze zdwojoną uwagą. Jak będziesz go sprawdzał to podnieś siedzisko tylnej kanapy i tam poszukaj śladów napraw. W bagażniku przy nadkolach. W tych miejscach niechlujni blacharze często się nie przykładają do pracy.
rambo84 - 07-03-2010, 10:44
Ten samochód coraz bardziej mnie niepokoi,strach aby nie wdepnąc na mine.Wszystko pewnie wyjasni się w najblizszych dniach...
[ Dodano: 07-03-2010, 10:47 ]
sebo199 napisał/a: | Jeśli się po niego jeszcze będziesz wybierał to pomacaj dobrze to miejsce w okolicach progu i podnóżka. Czy czasem ta podłoga nie jest w tym miejscu pomarszczona, czy nie było to miejsce naciągane. Stronę tej listwy na szybie też oglądaj ze zdwojoną uwagą. Jak będziesz go sprawdzał to podnieś siedzisko tylnej kanapy i tam poszukaj śladów napraw. W bagażniku przy nadkolach. W tych miejscach niechlujni blacharze często się nie przykładają do pracy. |
..mam prośbę,podałbyś mi swój email to bym ci wysłał więcej fotek,powiedzialbyś co myslisz na temat tego Galanta..???
sebo199 - 07-03-2010, 10:48
Na tym badaniu amorów z której strony był ten słabszy?
rambo84 - 07-03-2010, 10:50
sebo199 napisał/a: | Na tym badaniu amorów z której strony był ten słabszy? |
....z prawej strony
robertdg - 07-03-2010, 10:55
rambo84, podziel się zdjeciami tutaj, jak chcesz pomoge ci je wrzucic, prawa strona moze cos swiadczyc ze wzgledu na stan wizualny, jednak z drugiej strony amor z tej strony jest bardziej narazony na zuzycie.
sebo199 - 07-03-2010, 10:55
No to masz pomału jasność. Robertdg pisał że mu prawa strona podpada. Poskładaj wszystko do "kupy". Brak rudej na nadkolach, świeżutki lakier, inne odcienie tyłu, amor prawy walnięty, listwa prawa przy szybie odstaje, zbieżność rozwalona i długi czas od zakupu do wystawienia. Te gorsze kąty to pewnie też z prawej?
rambo84 - 07-03-2010, 10:59
sebo199 napisał/a: | No to masz pomału jasność. Robertdg pisał że mu prawa strona podpada. Poskładaj wszystko do "kupy". Brak rudej na nadkolach, świeżutki lakier, inne odcienie tyłu, amor prawy walnięty, listwa prawa przy szybie odstaje, zbieżność rozwalona i długi czas od zakupu do wystawienia. Te gorsze kąty to pewnie też z prawej? |
...czyli najprawdopodobniej oberwał w prawą strone...mam pytanie? czy Panowie z forum wzięliby takiego Galanta?
[ Dodano: 07-03-2010, 11:01 ]
robertdg napisał/a: | rambo84, podziel się zdjeciami tutaj, jak chcesz pomoge ci je wrzucic, prawa strona moze cos swiadczyc ze wzgledu na stan wizualny, jednak z drugiej strony amor z tej strony jest bardziej narazony na zuzycie. |
...zjem sniadanie i cos powalczę z tymi zdjęciami. Prawa tylny zderzak,prawy tylny błotnik i tylne prawe drzwi były napewno malowane...próg też.Klapa jak sie przyjżeć ma inny odcień niz obydwa blotniki.
robertdg - 07-03-2010, 11:03
rambo84 napisał/a: | czy Panowie z forum wzięliby takiego Galanta? | To wszystko zalezy od tego jak blacharsko bylo to zrobione, lakierowanie lakierowaniem, mało które auto kilkuletnie nie miało malowane chocby zderzaka, fakt tutaj jest wiecej niedociagniec, ale trzebaby fachowym okiem na to spojrzen, przekalkulowac i zastanowic sie ile tak naprawde jest to warte i ile trzeba wrzucic kasy aby tym jezdzic, dlatego podchodzilbym do tego z dystansem, jednakze jak juz mam odpowiednie wskazowki to wzialbym przetrzepal auto w poszukiwaniu przeszczepow, nieoryginalnych laczen, sladow klepania, etc, wlaściciel nie chce się zgodzić trudno szukam innego auta a moze w miedzyczasie wyspiewa realna historie auta
sebo199 - 07-03-2010, 11:04
Nie naciągaj nas na taką odpowiedź Powiem Tobie że ja wyznaje jedną zasadę przy kupnie auta. Jeśli jest jedna rzecz która mi się nie podoba, odrzuca mnie od auta i wiem że mnie będzie później dręczyła to odpuszczam. Te domniemania co do tego co było lub nie było robione to tylko gdybanie. Jak nie widzisz na żywo to ciężko jest podpowiedzieć. To takie wskazówki na chłodno. Wysłałem Tobie mojego maila na priv.
rambo84 - 07-03-2010, 11:11
Dziekuje serdecznie za pomoc, napisalem przed chwilą maila do sprzedającego z tymi wszystkimi niejasnościami i zobaczymy co mi odpisze,czy dalej bedzie szedl w zaparte....sebo199 rzeczywiście cos mnie odpycha od tego auta....
robertdg - 07-03-2010, 11:16
rambo84, moja szczera opinia, nie spiesz sie z zakupem auta, kup sobie auto wymarzone, jednakze polegaj takze na opinii znajomego mechanika, blacharza, oraz ludzi z forum, zanim obejrzysz podasz link do auta i postaramy sie pomóc na ile możemy, abys wiedzial na co zwracac szczegolna uwage, jezeli chcesz isc na jakies ustepstwa, to niech nie beda one az tak znaczace.
rambo84 - 07-03-2010, 11:20
robertdg napisał/a: | rambo84, moja szczera opinia, nie spiesz sie z zakupem auta, kup sobie auto wymarzone, jednakze polegaj takze na opinii znajomego mechanika, blacharza, oraz ludzi z forum, zanim obejrzysz podasz link do auta i postaramy sie pomóc na ile możemy, abys wiedzial na co zwracac szczegolna uwage, jezeli chcesz isc na jakies ustepstwa, to niech nie beda one az tak znaczace. |
...łatwo powiedzieć, a weź zachowaj zimna krew gdy stoisz obok Galanta spod ktorego maski wydobywa sie pomruk V 6 zobaczymy czy wypali coś z tym Galantem z Radomia,tego raczej sobie odpuszcze.
robertdg - 07-03-2010, 11:28
rambo84, nie chciałbym robić OT, ale wsiąż do prawdziwego AMC i po naciśnieciu gazu poczujesz co znaczy 8 garów i ponad 6 litrów pojemności To są samochody, jedno ma V6 inne V8 inne zaś R5, jakbym nie był cierpliwy to zapewne nie siedzialbym tutaj, nie jezdzil Galantem, a siedziałbym na forum VW ciesząc sie majac pod maska silnik V5, który podejrzewam czesciej bym serwisowal niz Galancika przy tym co jezdze, spokojna głowa, pospiech złym doradcą
|
|
|