[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Zmiana felg z 16-stek na 18-stki i większe...
olosoft - 06-04-2010, 10:22
MARIO 100 napisał/a: | zalozylem sobie 18 ale dokladnie niewiem jakie zalecane jest cisnienie w kolach.Wyregulowalem do 2,4 ... |
według tabliczki znamionowej widocznej po otwarciu drzwi kierowcy 2.2 przy aucie nieobciążonym do 2.5 przy aucie maksymalnie obciążonym lub powyżej 160km/h (dotyczy wersji z silnikiem 1.8)
Trik - 06-04-2010, 12:52
olosoft napisał/a: | dotyczy wersji z silnikiem 1.8) |
Te same parametry mam na tabliczce w 1,5 Na naszych "szosach" to IMO lepiej mieć max 2,3 Bara, niż częściej bawić się w naprawy zawiszenia.
Rozmiar opony nie ma chyba znaczenia dla wielkości ciśnienia w niej.
grzees - 06-04-2010, 20:06
Ja na swoje 2,4 nie narzekam;) Nie będę nic dobijał ani spuszczał. Po za tym zawsz lepiej mieć ciut więcej bo od czasu do czasu na trasie można porządznie sprawdzić osiągi auta czy nic się nie pogorszyło :
mazin - 07-04-2010, 15:50
grzees napisał/a: | Ja na swoje 2,4 nie narzekam;) Nie będę nic dobijał ani spuszczał. Po za tym zawsz lepiej mieć ciut więcej bo od czasu do czasu na trasie można porządznie sprawdzić osiągi auta czy nic się nie pogorszyło : |
Ja tez jestem zwolennikiem ciut twardszego - 2,4 jest OK
Meyster - 07-04-2010, 20:44
Dziś zmieniłem kapcie - również 2.4
mkrawcz1 - 07-04-2010, 20:53
2,5 i 700 km w weekend - dopóki jest równo - jest OK, na nierównych drogach - głośno i trzęsie, ale ryzyko uszkodzenia felg mniejsze...
Luk - 07-04-2010, 21:21
A ja się zastanawiam, dlaczego pompujecie inaczej niż zaleca producent? Przecież to zmniejsza bezpieczeństwo. Większe ciśnienie, to mniejsza powierzchnia styku opony z podłożem. Owszem, większe ciśnienie stosuje się do bardzo agresywnej jazdy, żeby opona nie "pływała" w ciasnych zakrętach, ale wątpię, żebyście jeździli na granicy przyczepności po normalnych drogach... Ja pompowałem do 2,6 jak jeździłem po torze, ale przed wyjazdem na normalne drogi spuściłem do zalecanych 2,2. Zresztą pilnował tego instruktor
mazin - 07-04-2010, 22:10
Luk napisał/a: | A ja się zastanawiam, dlaczego pompujecie inaczej niż zaleca producent? Przecież to zmniejsza bezpieczeństwo. Większe ciśnienie, to mniejsza powierzchnia styku opony z podłożem. Owszem, większe ciśnienie stosuje się do bardzo agresywnej jazdy, żeby opona nie "pływała" w ciasnych zakrętach, ale wątpię, żebyście jeździli na granicy przyczepności po normalnych drogach... Ja pompowałem do 2,6 jak jeździłem po torze, ale przed wyjazdem na normalne drogi spuściłem do zalecanych 2,2. Zresztą pilnował tego instruktor |
Zalecenie dotyczy raczej zakresu, przy 2,4 auto lepiej wchodzi w zakręty. Na autostradzie - w sam raz. Na miasto, na błotniste podłoża - lepiej mniej. Ale z doświadczenia 2,2 to za mało do codziennej jazdy, 2,3 jest OK, a 2,4 - z zapasem
mkrawcz1 - 07-04-2010, 22:12
Luk napisał/a: | A ja się zastanawiam, dlaczego pompujecie inaczej niż zaleca producent? Przecież to zmniejsza bezpieczeństwo. Większe ciśnienie, to mniejsza powierzchnia styku opony z podłożem. Owszem, większe ciśnienie stosuje się do bardzo agresywnej jazdy, żeby opona nie "pływała" w ciasnych zakrętach, ale wątpię, żebyście jeździli na granicy przyczepności po normalnych drogach... Ja pompowałem do 2,6 jak jeździłem po torze, ale przed wyjazdem na normalne drogi spuściłem do zalecanych 2,2. Zresztą pilnował tego instruktor |
Gdybyś doczytał, to byś wiedział, że producent zaleca 2,2 std, 2,5 dla v>150km/h
BTW: chyba upuszczę do 2,4
krzychu - 07-04-2010, 22:14
Luk napisał/a: | Ja pompowałem do 2,6 jak jeździłem po torze |
Chyba przesadziłeś właśnie bo na torze jak dawałeś w palnik to rozgrzałeś opony i ciśnienie mogło jeszcze być sporo wyższe niż podczas pompowania....
Z tym stykiem opony bym nie przesadzał u mnie na 2,3 i tak sporo się opona z przodu ugina więc o styk przy 2,4-2,6 bym się nie obawiał. Ale o większe zużycie środka opony już tak.
Zastanawia mnie za to czemu nie pompujecie z tyłu z 0,2 mniej?
mkrawcz1 - 07-04-2010, 22:18
krzychu napisał/a: | Zastanawia mnie za to czemu nie pompujecie z tyłu z 0,2 mniej? |
Tako rzecze producent z japońskiego kraju
krzychu - 07-04-2010, 22:36
mkrawcz1 napisał/a: |
Tako rzecze producent z japońskiego kraju |
A u mnie rzecze 0,2 mniej. Podejrzewam że w myśl uniwersalności podał tak samo dla wszystkich przyjmując że auto będzie średnio podróżowało ze średnim obciążeniem. Ja w 90% jeżdżę sam albo w 2 osoby więc pompuję mniej do tyłu szczególnie że opony z przodu się uginają a z tyłu nie (2,3 vs 2,1).
mazin - 07-04-2010, 23:13
mkrawcz1 napisał/a: |
Gdybyś doczytał, to byś wiedział, że producent zaleca 2,2 std, 2,5 dla v>150km/h
BTW: chyba upuszczę do 2,4 |
Ależ doczytałem, ale zaraz potem pomyślałem (polecam!) - skoro jeżdżę ze średnią prędkością 120 km/h, to najlepsze będzie ciśnienie proporcjonalnie większe z przedziału 2,2-2,5, prawda?
No dobra, nie jeżdżę z taką średnią prędkością , ale auto mam z reguły doładowane i jeżdzę często poza miastem, czyli powyżej prędkości dopuszczalnych w mieście. Profil opony jest na tyle wysoki, że ciut wyższe ciśnienie jest naprawdę optymalne. Zresztą - co kto woli, ja do tej wartości doszedłem metoda prób i błędów, jeszcze w poprzednim aucie.
Uwex - 08-04-2010, 09:11
krzychu napisał/a: | (2,3 vs 2,1). |
Też takie ciśnienia ustawiam i jestem zadowolony , oczywiście jeśli ktoś używa tylnych siedzeń , to lepiej 2,2 . Średnia wychodzi mi 2,2 , więc tak jak ma być Oczywiście przy
wyjeździe na jakąś trasę z porządnymi drogami zmieniam na 2,4 i 2,3 .
grzes - 08-04-2010, 19:09
U mnie w instrukcji oraz na lewych przednich drzwiach jest 2,4 na wszystkie koła (nic nie piszą o prędkościach czy obciążeniu), inaczej jest na rynek rosyjski tam ma być 2,2.
Z ciekawostek to radzę sprawdzać ciśnienie w 2-3 miejscach, różnice dochodzą do 0,5 bara.
|
|
|