Zobacz temat - Jakie sporty uprawiają Mitsumaniaki

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Sport - Inne - Jakie sporty uprawiają Mitsumaniaki

Maryjon - 03-10-2007, 09:48

windsurfing
pływanie
rowerek
bilard
tenis stołowy
siatkówka

przy czym 2 ostanie okazjonalnie

inferno - 04-10-2007, 16:59

Koszykówka...kiedyś
Siatkówka...lata temu

Obecnie głównie uprawiam... :mrgreen:

Jogę zresztą też (na 7 hektarach

). Oprócz tego skok w bok i bieg na 17 metrów (z przerwami na piwo).

I żeby nie było - ostatnio zacząłem biegać po korcie. Tenis ziemny coraz bardziej zaczyna mi sie podobać.

Acha, zaglądam jeszcze w miarę regularnie na siłownię.

Anonymous - 04-10-2007, 18:53

Cytat:

Oprócz tego skok w bok i bieg na 17 metrów (z przerwami na piwo).

maxwell61 - 07-10-2007, 17:01

przez 17 lat piłka nozna w klubie sportowym...co prawda po meczach wiecej się wypiło niż nabiegało ale kondycja wówczas była

ogólna rozwojówka... i koszykówka i siatkówka i ping-pong - reprezentacja szkoły...a teraz tylko codzinne biegi na 3 tys metrów i czasami pilka na hali powiązana z atlasem

inferno - 03-11-2007, 15:33

Dawno nie zjeżdżałem na nartach. Myślę, że akurat pora sprzyja by zmienić ten stan rzeczy. Na pewno będzie trochę kompromitacji, ale grunt, że wesoło będzie :mrgreen:

Anonymous - 03-11-2007, 16:13

inferno napisał/a:

Dawno nie zjeżdżałem na nartach. Myślę, że akurat pora sprzyja by zmienić ten stan rzeczy. Na pewno będzie trochę kompromitacji, ale grunt, że wesoło będzie :mrgreen:

Kup dobre ubezpieczenie przed jazdą

aby rodzinie weselej było

nabassu - 03-11-2007, 16:21

grunt.. to bedzie niechybnie :> gleba scieslej rzecz ujmujac

pozdrawiam

inferno - 04-11-2007, 21:08

dm17 napisał/a:

inferno napisał/a:

Dawno nie zjeżdżałem na nartach. Myślę, że akurat pora sprzyja by zmienić ten stan rzeczy. Na pewno będzie trochę kompromitacji, ale grunt, że wesoło będzie :mrgreen:

Kup dobre ubezpieczenie przed jazdą

aby rodzinie weselej było

Myślałem, że wystarczą dobre narty

akbi - 05-11-2007, 08:50

dm17 napisał/a:

inferno napisał/a:
Dawno nie zjeżdżałem na nartach. Myślę, że akurat pora sprzyja by zmienić ten stan rzeczy. Na pewno będzie trochę kompromitacji, ale grunt, że wesoło będzie :mrgreen:

Kup dobre ubezpieczenie przed jazdą

aby rodzinie weselej było

Ty się nie śmiej tak ... jak spadnie śnieg to widzę Cię na wyciągu w Sopocie :badgrin:

zobaczymy kto z nas będzie częściej leżał :badgrin:

inferno - 05-11-2007, 17:27

akbi napisał/a:

dm17 napisał/a:

inferno napisał/a:
Dawno nie zjeżdżałem na nartach. Myślę, że akurat pora sprzyja by zmienić ten stan rzeczy. Na pewno będzie trochę kompromitacji, ale grunt, że wesoło będzie :mrgreen:

Kup dobre ubezpieczenie przed jazdą

aby rodzinie weselej było

Ty się nie śmiej tak ... jak spadnie śnieg to widzę Cię na wyciągu w Sopocie :badgrin:

zobaczymy kto z nas będzie częściej leżał :badgrin:

No właśnie. Cwaniaki

Akbi, Ty pewnie szepniesz na ucho swojej czworonogiej bestyji, żeby mu się plątała pod nartami

sruba - 05-11-2007, 17:49

akbi napisał/a:

Ty się nie śmiej tak ... jak spadnie śnieg to widzę Cię na wyciągu w Sopocie

oooo to moze i ja odkurze swoj stary sprzet i sie wybiore ?
co prawda z 10 lat minelo od mojego ostatniego zjazdu, ale Kasprowego i pare innych gorek zaliczylem, a na Lysej w Sopocie jakos tak nigdy...

inferno - 05-11-2007, 21:13

Śruba, już się nie zjeżdża na nieheblowanych kawałkach desek

Anonymous - 05-11-2007, 21:48

inferno napisał/a:

Śruba, już się nie zjeżdża na nieheblowanych kawałkach desek