Outlander II GEN Techniczne - [II 3.0 V6] Przegląd - błagam o pomoc
KkAaZz - 30-05-2010, 10:53
czyli rozumiem, że nie polecasz półśrodków, tylko wymianę?
k
jaca71 - 30-05-2010, 11:05
KkAaZz napisał/a: | czyli rozumiem, że nie polecasz półśrodków, tylko wymianę? |
Zapłaciłem ~1500zł za wszystkie przeróbki. Wtedy jedyny dostępny reflektor kosztował 2300zł sztuka w ASO. Więc kalkulacja jasna.
Teraz jak widziałem na allegro reflektor europejski za 800zł a komplet za 1500zł to bym się nawet przez chwilę nie zastanawiał.
Jak pisałem jest ryzyko że sam, lub ktoś rozwali Ci na parkingu reflektor. Wtedy masz problem (ja zresztą też w takim przypadku) bo musisz kopić dwa reflektory bo nie mogą być dwa różne.
Moja rada - szukaj na allegro, jeśli znajdziesz komplet za 2000-2500 to wymieniaj. Jeśli nie to poszukaj kogoś kto przerabia USA na Europę.
KkAaZz - 30-05-2010, 11:10
Zaraz, czyli ksenony muszą być z kompletu? Nie można kupić lewego reflektora od kogoś, a prawego od kogoś innego?
jaca71 - 30-05-2010, 11:14
Można - chodziło mi o to jakbyś przerabiał reflektory i np. zakładał soczewki (z halogenami a nie z ksenonami).
13zbyszek13 - 30-05-2010, 11:36
czyli kolega podrzuca Ci kolejne też dobre i może tańsze rozwiązanie twojego problemu.
Decyzja jak zwykle zostaje dla Ciebie.
KkAaZz - 30-05-2010, 11:41
dzięki, dzięki, poszukam więc czegoś na allegro i - jak trza, to trza - wymienię.
A jeszcze jedno pytanie, czy do czasu wymiany reflektorów można je jakoś ustawić aby mniej oślepiały?
jaca71 - 30-05-2010, 11:49
KkAaZz napisał/a: | A jeszcze jedno pytanie, czy do czasu wymiany reflektorów można je jakoś ustawić aby mniej oślepiały? |
Wystarczy ostawić je na odpowiednią wysokość. Światła amerykańskie czy europejskie nie mają prawa oślepiać jadących z przeciwka. Nie słuchaj pseudobajań.
13zbyszek13 - 30-05-2010, 11:58
ale mimo wszystko coś tam jest z tą asymetrią/symetrią
jaca71 - 30-05-2010, 12:01
13zbyszek13 napisał/a: | ale mimo wszystko coś tam jest z tą asymetrią/symetrią |
Stań sobie przed ścianą z włączonymi światłami. Po prawej stronie masz trójkąt (asymetria) skierowany do góry. Amerykańskie (symetryczne) światła tego trójkąta nie mają, świecą płasko i nie ma tam nic coby mogło oślepiać.
KkAaZz - 30-05-2010, 12:06
a jak to się ustawia? Mogę to zrobić sam, czy muszę jechać do stacji diagnostycznej, mechanika, elektryka, ...?
Krzysiek_slask - 30-05-2010, 12:14
jaca71 napisał/a: | Światła amerykańskie czy europejskie nie mają prawa oślepiać jadących z przeciwka. Nie słuchaj pseudobajań. |
Tez tak mysle. Wynika z tego prosta teza: to co w Stanach wszyscy sie nawzajem oslepiaja ?
Bezsens jak dla mnie.
Przyczyny tego, ze jakis reflektor oslepia pomimo regulacji upatrywalbym raczej w powypadkowej przeszlosci samochodu
KkAaZz - 30-05-2010, 12:22
ja nigdy nic nie ustawiałem, a przed kupnem był w ASO i powiedzieli wsjo oki
mitsu00 - 30-05-2010, 13:41
KkAaZz napisał/a: | dzięki, dzięki, poszukam więc czegoś na allegro i - jak trza, to trza - wymienię.
A jeszcze jedno pytanie, czy do czasu wymiany reflektorów można je jakoś ustawić aby mniej oślepiały? |
Oczywiście że kup używki z rozbitka na Allegro. Sugerowalem ci to juz wczesniej. Sam kupiłem w grudniu kompletny uzywany lewy xenon z przetwornicą i żarnikiem za 800 zl. Musialem bo wczesniej kamień mi udeżył i rozwalil klosz i elektrykę. A niestety w OII nie da się wymienić samego klosza bo jest klejony. A kupno ori xenonów do auta z halogenami to nie taka prosta sprawa. Trzeba je zaprogramować w ECU auta no i musisz mieć samopoziomowanie i spryskiwacze. Bez tego będą nielegalne, a bez zaprogramowania w sterowniku nie wiem czy nie będą ci migotały.
[ Dodano: 30-05-2010, 13:49 ]
KkAaZz napisał/a: | ja nigdy nic nie ustawiałem, a przed kupnem był w ASO i powiedzieli wsjo oki |
W ostatniej Turbokamerze tez jeden oddal auto do sprawdzenia w ASO przed kupnem. Powiedzieli mu ze tylko amortyzator byl do wymiany i że wszystko inne tiptop. Gościu kupil auto bo przecież ASO uznalo że jest w super stanie. Po 200 km skrzynia automatyczna się rozpadla i naprawa wyniosla ponad 7 tys. ASO skasowało pieniądze za przegląd i nic nie posprawdzało, oszuści....
KkAaZz - 30-05-2010, 14:17
Jasne, czasem tak bywa. Ale jak się człowiek nie zna, komuś zaufać musi. Przy mnie sprawiali wrażenie uczciwych, sprawdzali blachę - znaczy grubość lakieru, podłączyli komputer, itd. Kilka spraw pokazali, więc zakładam, że zrobili to rzetelnie...
Tylko tyle mi pozostało
k
[ Dodano: 30-05-2010, 14:20 ]
a co do Mitsu00, to znaczy, że nie mogę xenonów? Czy to są Ori ksenony? I czy do ksenonów muszę zakładać spryskiwacze? Ledy...to to już staje się mało interesujące z punktu widzenia finansów
k
mitsu00 - 30-05-2010, 14:54
KkAaZz napisał/a: | a co do Mitsu00, to znaczy, że nie mogę xenonów? Czy to są Ori ksenony? I czy do ksenonów muszę zakładać spryskiwacze? Ledy...to to już staje się mało interesujące z punktu widzenia finansów |
Jeśli nie masz obecnie xenonow w aucie to z finansowego punktu widzenia założenie ori xenonów z całym osprzętem typu samopoziomowanie, spryskiwacze, przeprogramowanie ECU to wydatek powyżej 10 tys. zł. Oceń sam czy to opłacalne czy nie? To co sugerował 13zbyszek13 to zalożenie pirackich żarników i przetwornicy do klosza przystosowanego do halogenów. Jest to nielegalne i strasznie oślepia. ja na twoim miejscu kupilbym prawy i lewy halogen z rozbitka i wstawił je w miejsce obecnych. A to że handlarzyny żądają kosmicznych cen za to co obecnie jest w ofercie nie bierz za miarodajne. Gościu od ktorego kupiłem xenona chciał poczatkowo 1400 zł. Skończylo się na 800zł. A kompletny halogen nie zawiera przetwornicy ani elektroniki jak xenon więc nie powinien kosztować więcej niż 500 zł sztuka.
|
|
|