Forum ogólne - Kupujemy nowego japonczyka.
gigant87 - 23-03-2011, 15:49
mkm, jak wiesz moja Mama miała podobny dylemat jak Twoja.
Wybór był jeszce między Lancerem, Civiciem i Mazdą 3. Auris ma najwięcej przestrzeni w środku, a przynajmniej takie robi wrażenie i ogólne odczucia ze środka i jazdy były najlepsze. Choć Mazda mi też pasowała No i Auris był najtańszy (od Mazdy prawie o 20 tyś zł). Oczywiście mowa o samochodzie z silnikiem benzynowym i automatyczną skrzynią biegów.
Toyota Auris, w specyfikacji 2010, czyli dwustrefowa klima, alufelgi, czujniki parkowania z tyłu, regulowany kąt oparcia tylnej kanapy, silnik 1.6 132KM i skrzynia zautomatyzowana MultiMode.
Osobiście zrobiłem nim dopiero 500km, niedługo jadę nim na weekend do Szczyrku to może napiszę coś więcej.
Jak na razie mogę napisać tylko tyle, że samochód jest rewelecyjny, świetnie trzyma się drogi (pomimo dużej wysokości), łatwo się wsiada i wysiada (szczególnie Mama to docenia po obniżonej Carismie), silnik cichy i ma miły dla ucha dźwięk. Ponadto jedzie już od 1500obr/min, ale do wyprzedzania lepiej mieć powyżęj 3000obr/min.
Przy spokojnej jeździe w trasie spalił mi 5,5l/100km. Podczas szybkiej jazdy gierkówką komputer pokazał 7,6l/100km. Po mieście (odcinki do 3km) pokazuje 9,7l/100km.
Wnętrze jest dobrze odizolowane od hałasów z zewnątrz, jakieś audio z 6 głośnikami gra też niczego sobie. Porównując Aurisa i Focusa II to tylko Auris.
Marcin-Krak - 23-03-2011, 17:07
mkm napisał/a: | i dużej elastyczności cenowej. |
Gratuluję.
Chyba kryzys ich musiał dopaść - bo w Toyocie dostać dywaniki za free to już było coś
|
|
|