To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - SZARPANIE AUTA PODCZAS DODAWANIA GAZU

kuzior - 01-03-2011, 13:23

100 000 km.
Wymieniłem poduszki silnika koszt 1200 zł. Moze troche pomogło ale dalej szarpie. Mam wrażenie że auto przy niskich obrotach "nie ma siły". Ja też. Chyba się z tym pogodze. Musze wkręcać silnik na obroty 2000-2500 i już. Poniżej kicha.

rezon - 01-03-2011, 19:25

kuzior, Jak masz po gwarancji to możesz podjechać do tunera, aby Ci dopasował program do silnika. Ja mam od 30kkm - zupełnie inna jazda.
kuzior - 01-03-2011, 23:41

Rezon oK, ale gdzie w okolicach Łodzi ? Moze warto dalej pojechać ?
rezon - 02-03-2011, 06:57

Ja robiłem w http://www.tdituning.pl, ale na pewno masz coś bliżej. Tuner u którego robiłem w jednym przypadku odesłał posiadacza samochodu do naprawy układu wtryskowego - samochód był na gwarancji i miał niesprawny bodajże jeden pompowtrysk. Wg mnie pełny profesjonalizm.
kuzior - 06-04-2011, 00:56

:finga: Witam,

nie chcę się cieszyć na zapas ale wygląda, że w końcu opanowałem sytuację.

Po kilku nieudanych próbach (3000,- zł na "naprawy") - wymieniłem jeden z wtrysków i od wczoraj cieszę się jazdą samochodem. Nowy w ASO 4500,- , to samo w VW - 2500,- na Allegro 1150,-.Są różne oznaczenia BOSCH'a : 03G 130 073 G , (G+) - 0 414 720 404

Juz zapomniałem jak "zwinny" potrafi być ten misiek. :doubt:

Wszystko tak wolno się działo że przyzwyczaiłem się do takiej mulastej jazdy. Auto się juz nie zbierało z niskich obrotów i dopiero po 2000 obr, jak załączyła turbina szło.

Okazało się, że walnięty był 1-szy wtrysk i nawet nie dał się zregenerować. Zakupiłem nowy z roczną gwarancją i teraz śmiga.

Uczulam wszystkich na przyszłość - szarpanie w czasie jazdy na niskich obrotach - dokładna diagnostyka w trakcie jazdy - nie postojowa. Objawy możliwe (u mnie) to większe zużycie paliwa - teraz wychodzi nawet do 1-2 litrów mniej !

U mnie szukano winy w przeniesieniu napędu i drganiach od silnika - bo nie było błędów na kompie. Wyszło teraz, po pół roku w trakcie jazdy w ASO !

Pozdrawiam

SzymCzas - 03-05-2011, 08:34

Cytat:
Uczulam wszystkich na przyszłość - szarpanie w czasie jazdy na niskich obrotach - dokładna diagnostyka w trakcie jazdy - nie postojowa. Objawy możliwe (u mnie) to większe zużycie paliwa - teraz wychodzi nawet do 1-2 litrów mniej !

U mnie szukano winy w przeniesieniu napędu i drganiach od silnika - bo nie było błędów na kompie. Wyszło teraz, po pół roku w trakcie jazdy w ASO !


Napisz w którym serwisie Ci to zrobili, i jak magiki z serwisu to wykryły bo mi się nasila szarpanie na niskich obrotach szczególnie na 2 biegu przy równomiernej jeździe tak około 2000-2200 obrotów,
zgłaszałem im już to dwa razy podpinali komputer i stwierdzili ze żadnych błędów niema a szarpanie się nasila występuje coraz częściej.

A jak miałeś podczas odpalania auta po nocy w minusowej temperaturze , u mnie po nocy pierwsze odpalenie nigdy się nie udaje za pierwszym przekręceniem kluczyka za drugim razem palił , po odpaleniu poskakał po obrotach tak z 10sekund i wyrównywał obroty, potem wciągu dnia palił na dotyk.

rezon - 03-05-2011, 10:07

SzymCzas napisał/a:
A jak miałeś podczas odpalania auta po nocy w minusowej temperaturze , u mnie po nocy pierwsze odpalenie nigdy się nie udaje za pierwszym przekręceniem kluczyka za drugim razem palił , po odpaleniu poskakał po obrotach tak z 10sekund i wyrównywał obroty
Tak jakby któraś ze świec żarowych słabo działała i jeden z cylindrów Ci słabo pali.
SzymCzas - 03-05-2011, 10:22

Cytat:
Tak jakby któraś ze świec żarowych słabo działała i jeden z cylindrów Ci słabo pali.


Też tak myślałem ale serwis jak do tej pory nic nie znalazł ani na szarpanie ani z odpalaniem porannym , teraz mamy dodatnie temperatury więc pali idealnie zobaczymy zimą :) nieważne było czy -3 czy -20 tak samo palił za drugim razem. Po takim odpaleniu porannym śmierdziało ropą z wydechu.

rezon - 03-05-2011, 12:23

SzymCzas napisał/a:
Po takim odpaleniu porannym śmierdziało ropą z wydechu.
czyli brak zapłonu w którymś cylindrze - występowanie zimą i brak latem wskazuje na świecę żarową albo co gorsza wtryskiwacz, ale raczej świeca. Nierówna praca i zapach nie spalonego paliwa na to wskazują.
SzymCzas napisał/a:
ale serwis jak do tej pory nic nie znalazł ani na szarpanie ani z odpalaniem porannym
a które to ASO dołącza do "ligi miszczów"? :roll: Jak masz gwarancję uderz do rzecznika praw konsumenta, może groźba wymiany samochodu poskutkuje skuteczną naprawą. Bo jak gwarancja się skończy, to na pewno zostanie to naprawione na Twój koszt i to nie mały.
SzymCzas - 03-05-2011, 12:54

Cytat:
czyli brak zapłonu w którymś cylindrze - występowanie zimą i brak latem wskazuje na świecę żarową albo co gorsza wtryskiwacz, ale raczej świeca. Nierówna praca i zapach nie spalonego paliwa na to wskazują.


Latem pali elegancko tylko przy minusowych temperaturach


Cytat:
Bo jak gwarancja się skończy, to na pewno zostanie to naprawione na Twój koszt i to nie mały.


Gwarancje jeszcze mam ponad półtora roku tak że tej zimy zdążę ich pomęczyć odnośnie odpalania a wcześniej będę ich nawiedzał o szarpanie autkiem , wcześniej wpadnę do znajomego mechanika i podepniemy pod kompa przejadę się autem z wpiętym komputerkiem i zobaczymy czy coś wykryje.

rezon - 03-05-2011, 17:38

SzymCzas napisał/a:
wcześniej wpadnę do znajomego mechanika i podepniemy pod kompa przejadę się autem z wpiętym komputerkiem i zobaczymy czy coś wykryje.
Jak masz padniętą świecę żarową - słabo grzejącą - wykrycie może być trudne.
kuzior - 04-05-2011, 22:30

SzymCzas,
U mnie problem trwał prawie rok. Zaczeło sie od nierównej pracy silnika na zimnym i dymieniu po odpaleniu. Okazało się, że znajomy mechanik rok temu wymienił mi 1-szy wtrysk (auto po gwarancji) jak się okazało na używkę - nie regenerowany (było taniej a ja myślałem że miałem regenerowany) ! Po jakim czasie znów szarpał na niskich obrotach. Szarpanie ustępowało powyżej 2000 obrotów gdy włączyła się turbina. Usterka wyszła gdy pojechałem do ASO w Łodzi, na Kolumny do nowego serwisu i poprosiłem o przegląd. Na początku też zbagatelizowali ale po kolejnej jeździe też zauważyli anomalie. Wymienili filtr paliwa. Nic nie pomogło. Zamontowali stary - nic nie policzyli za próbę naprawy (plus dla ASO). Wskazali w 90 % na wtrysk i proponowali jeszcze wiązki sprawdzić bo czasami wywołują błąd na wtryskach. Odpuściłem już kolejne próby.
Powiedzieli mi w ASO że błąd musi trwać kilka lub kilkanaście sekund żeby komputer go zapisał. Ja gdy auto zaczynało szarpać puszczałem nogę z gazu i komputer nic nie widział. Problem ustąpił na dobre po wymianie 1 wtrysku na nowy.

Najlepiej chyba jednak udać sie do ASO na diagnostykę a naprawy i wymiany zrobić samemu na miejscu.

Co do odpalania - odpalał zawsze za pierwszym razem.

Pozdrawiam

rezon - 05-05-2011, 04:28

kuzior napisał/a:
Co do odpalania - odpalał zawsze za pierwszym razem.
Masz nieco inne objawy niż SzymCzas. On ma problemy z odpalaniem na zimnym silniku.
joker_wmb - 16-05-2011, 20:18

u mnie objaw jest taki, iż podczas dodawania gazu powyżej 2,5 tys. obr. (na każdym biegu) mam wrażenie jakby auto traciło przyczepność albo właśnie miało problem z dawkowaniem paliwa...myślicie, że to tez wtrysk?
rezon - 17-05-2011, 05:57

joker_wmb napisał/a:
mam wrazenie jakby auto traciło przycze[nośc
ja miałem podobne objawy na wyższych biegach (5, 6). Myślałem, że to może komputer załącza tył i dlatego taki dźwięk. Niestety okazało się, że były to odgłosy padającego sprzęgła i koła dwumasowego.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group