Anonymous - 13-10-2006, 22:38 Jak peknie mi pasek i z silnika sie zrobi smietnik to gates mi da pieniadze na remont silnika? Znasz jakis przypadek pozytywnie rozpatrzononej sprawy i rekompensata zostala wyplacona? Za piekne zeby bylo prawdziwe 
Anonymous - 13-10-2006, 22:42 gates jest ok i mitsuboshi jest ok i good year jest ok i trw daje rady jedyny który strzelił mi DWA RAZY! TO BOSCH! [ Dodano: 13-10-2006, 22:43 ] co prawda nie w MITSU tylko w OPELK-u ale strzelił! [ Dodano: 13-10-2006, 22:44 ] a i świeczki boscha tyż popadały jak muchy!only NGK! wojmi1 - 13-10-2006, 22:53 to wlasnie opisywalem wczesniej i jak to wyjasnie to to opublikuje musze pogrzebac w Gatesie po pytac mysle ze mam mozliwosci to wyjasnic , wiem ze jest to problem bo przedstawiciel z ktorym wspolpracuje a maja autoryzacje nie wprowadza do oferty pasow rozrzadu zwracaja uwage na koniecznosc posiadania osobnego ubezpieczenia oc na rozrzad by ewentualne roszczenia zaspokoic. Jak jest zobaczymy. Uwazam ze powinien producent odpowiadac za usterki tego typu produkt jest dedykowany do danego zastosowania. Narazie reklamacje podobno sa na poziomie promilowym - ale to moze bajer. Zasady uznania reklamacji to jest temat. tomusn - 13-10-2006, 22:56 to ja powiem tak: ekonomia jest ważna ja: pasek do Colt 1.5 8V 1990 ? sprzedawca: Gates j: ile? s: nie ma j: kiedy i za ile będzie? s: nie wiem j: a tak około? s: 70 j: ok, dzięki ja: pasek do Colt 1.5 8V 1990 ? może być mitsuboshi... 2 sprzedawca: na dziś już nie, na jutro. j: a cena? 2s: coś koło 40 ja: ok, dzięki trudne słowa: mitsu - 3 bishi - diamenty boshi - gwiazdy wojmi1 - 13-10-2006, 23:09 Ja kupuje w sklepie motoryzacyjnym takim normalny w Oswiecimiu /u Pieczki/ zaopatrzonym pod rozne marki /dobrze zorganizowanym/ i Gates jest, NGK jest, ja tak naprawde zyje z lozysk paski to malo albo typowe, albo specjalne. Jak rano zamawiam czesci w sklepie mot. to albo sa od reki albo po 18, najduzej czekalem na kable NGK 2 dni, panewki do 4g37 /tak ustalili po wymiarze-nominal/ 1 dzien. ROMEL - 14-10-2006, 08:08 No i tak możecie bez sensu sie przegadywać do "końca świata..." Znowu przywołuje MOTTO Huberta z podpisu... Opinie itd.. Niech to motto będzie z wami, i niech tak zostanie... Ja ileś tam szczelonych pasków znam - różne paski, różne przyczyny - kolega 12 lat w fachu też zna tylko 20 razy więcej... Gość z serwisem samochodowych od xxx lat równiez zna xxx przypadków... ale nigdy powtarzam NIGDY - nikomu nie udało sie wyrwać kasy od producenta pasków... Uwierzcie mi dzwoniłem do wielu osób z branży motoryzacyjnej ... a troszke ich znam... POZDRO Krzyzak - 16-10-2006, 14:38 Romel: - strzelonych nie szczelonych (chyba, że to celowe) - silniki sohc (niektóre) też mają balans (vide 4G37). Wojmi: - znam przypadek pęknięcia paska Gates i ContiTech - Mitsuboshi produkuje części na 1 montaż dla Mitsubishi - wystarczająca rekomendacja, jak dla mnie. Po uszkodzeniu paska można co najwyżej otrzymać nowy pasek - zwrotów kosztów naprawy silnika można żądać tylko od warsztatu montującego, pod warunkiem, że gwarantuje na tym pasku dany przebieg. ROMEL - 16-10-2006, 14:47 Darku... no byk ortograficzny aż sie źle patrzy... no cóż tak to jest jak sie człowiek śpieszy... dziękuje za zwrócenie uwagi,,,, Co do wałków balansowych... qrka zobacz woogóle nie pomyślałem o tym silniku a i w Eclipsach i w SpaceWagonach montowany i nie tylko.....hmmm - równiez dzieki... Tak czy inaczej sentetncje swej ostatniej wypowiedzi podtrzymuję... i popieram tym samym Twoją wypowiedź,,, PZDR wojmi1 - 16-10-2006, 17:53 Krzyzak, Mitsuboshi nieprodukuje paskow na montarz do Mitsubishi te paski sa markowane przez Mitsubishi nikt z nas niema dostepu do list referencyjnych - spis poddostawcow itd --KONIEC Wynik dzisiejszej rozmowy w Gates: Oczywiscie gwarantuja /a raczej objecuja/ warunki uznania reklamacji: 1. montarz jedynie w stacji autoryzowanej przez producenta samochodu, przeszkolonej i posiadajacej wyposazenie diagnostyczne Gates np czujnik napiecia paska rozrzadu 600 euro/szt - dokumentacja 2. jedynie ewidentna wada materialowa produkcyjna uznana przez producenta pasa 3. Kwestja usterki bez pkt 1 wymiana pasa na nowy 4. Kwestja usterki z realizacja pkt 1 i 2 jedynie sprawa sadowa z mozliwoscia ugody......... jaki z tego moral : trzeba obstawac przy swoim, tym bardziej ze producent powoluje sie na jedynie na montarz zgodny z instrukcja pojazdu i ogolnym opisem /nie zginac prowadzic .../ . Jestem ciekaw jak to jest gdzie indziej gdzie sa silniejsze organizacje konsumenckie. Bede weszyl ROMEL - 16-10-2006, 18:41 Darku - cierpliwości... Mi brakuje słów... Ale widać że musimy sie duzo jeszcze nauczyć... bo cieńcy jesteśmy że.... PZDR Krzyzak - 16-10-2006, 18:54
Romku - jestem spokojny. Wojmi1 - jestem gotów dać sobie uciąć jaja, że nie masz racji. A jeśli nie masz, to tniemy jaja Tobie 
Edit: Zresztą - posługujmy się dowodami i faktami. Poniżej pasek Mitsuboshi ze znaczkiem Mitsubishi i numerem katalogowym MDxxxxxx. Rozumiem, że to koniec dyskusji. 
wojmi1 - 16-10-2006, 19:07 Krzyzak, ROMEL, itd hau, hau , hau zostawcie chociaz jedno hau, hau!!! ale chinszczyzny nie zaloze hau! HAU! HAU! Krzyzak - 16-10-2006, 19:14 Czyli odszczekane. Miałem łatwo, bo powyższe zdjęcie pochodzi z mojego Galanta
Co do chińszczyzny - przyznam, że sporo fabryk wielkich firm tam jest. Noszę od lat adidasy, które zrobione były w Chinach (kupione w połowie lat 90) i mam je do tej pory. Nie różnią się jakością od tych, które robione były w Niemczech jeszcze w latach 80-tych (też miałem). A już na pewno są lepsze od Nike robionej w Malezji czy Singapurze (nie pamiętem) - wiem, bo też miałem: Nike się w praniu skurczyły oraz odkleił nosek. Adidasy tak samo prane i nic - a ile wytrzymały na boiskach... wojmi1 - 16-10-2006, 19:26 Krzyzak, adidasow Ci nieodszczekam . Szczekalem bo to darymne. Znam za to lozyska chinskie i pasy napedowe i to jest dopiero gowno ach jeszcze narzedzia ...........!!! I tak bez obrazy cudow nie ma. Ale mnie ciekawi bardziej kwestja reklamacji --- bo czesci samochodowe sa dziwnie traktowane, i to jest ciekawe wszyscy narzekamy a nie egzekwujemy ..................... Matejko - 16-10-2006, 20:10 a u siebie mam logo mitsu na paskach dayco
|
||||||||
