Zloty i Spoty - ZLOT 2011 - co poprawić, czego brakuje?
koszmarek - 21-09-2010, 21:00
Aga napisał/a: | jak wiemy w Wilkasach deszczowy rozkład jazdy był świetnym pomysłem
ale niestety nie wypalił z powodu problemów miejscowych |
Nie dorabiaj sobie proszę teorii bo miejsca było pod dostatkiem ale NIE LAŁO (nie mylić z deszczykiem, którego niektóre panie się przestraszyły) -cały czas mówię o sobocie.
Dużo jest kłopotu z programem deszczowym natomiast warto go mieć,a nie pokazywać póki nie zacznie pogoda na prawdę przeszkadzać szkoda nerwów
Aga - 21-09-2010, 21:26
koszmarek napisał/a: | Aga napisał/a: | jak wiemy w Wilkasach deszczowy rozkład jazdy był świetnym pomysłem
ale niestety nie wypalił z powodu problemów miejscowych |
Nie dorabiaj sobie proszę teorii bo miejsca było pod dostatkiem ale NIE LAŁO
Dużo jest kłopotu z programem deszczowym natomiast warto go mieć,a nie pokazywać póki nie zacznie pogoda na prawdę przeszkadzać szkoda nerwów |
hmm... więc Ty uważasz, że pogoda była piękna i nie należało skorzystać z opcji deszczowego rozkładu jazdy?
a to Ci dopiero...
cóż, do tej pory myślałam, że to ośrodek robił Wam problemy z miejscem (ktoś mi tak tłumaczył, nie pamiętam niestety kto)
a teraz okazuje się, że problemów nie było...
hmm... w takim razie czemu imprezy wieczorne (piątkowe i sobotnie) się nie udały...?
cóż - było minęło - nie warto już wracać
w każdym razie na kolejnym zlocie należałoby nauczyć się na takich właśnie błędach i doprowadzić kwestię programu na deszcz do perfekcji, żeby znowu się zlot nie rozwalił przez pogodę
koszmarek - 21-09-2010, 21:35
Aga napisał/a: | w takim razie czemu imprezy wieczorne (piątkowe i sobotnie) się nie udały...?
|
ponieważ zapewniano nas że będzie miło i przyjemnie nawet jak będzie lało w piątek na dole, a ludzie wykupili bony i pieniądze przepaść nie mogły/nie powinni(niepotrzebne skreślić). Stąd impreza na stołówce, gdzie ci co chcieli bawili się świetnie.
W dzień nie padało w zasadzie więc nie widziałam problemu. Widocznie za mało krzyczałaś, że chcesz kalambury czy co tam było jeszcze
Aga napisał/a: | nauczyć się na takich właśnie błędach i doprowadzić kwestię programu na deszcz do perfekcji, |
o to to właśnie, chociaż to że
Aga napisał/a: | żeby znowu się zlot nie rozwalił |
słyszę po raz pierwszy...
akbi - 21-09-2010, 21:42
hej ślicznotki ...spokój mi tu
Aga - 21-09-2010, 21:45
Moja Droga
ja o żaden konkurs nie krzyczałam
jeśli czegoś chcę to grzecznie mówię
musiałaś mnie pomylić z kimś innym
poza tym - nie ma sensu wracać wciąż do tego co było
choć rozumiem, że jako organizator czujesz się z tamtym zlotem wciąż emocjonalnie związana
zastanawiając się na tym co można dorzucić lub poprawić w następnym roku, niestety nie da się uniknąć porównań - ale nie bierz tego personalnie do siebie i nie rozprawiaj o tym wciąż bo to już nie ma sensu
swinks_UK - 21-09-2010, 21:55
To może coś trochę stukniętego zaproponuję, typowy "petrolhead", czyli...
..."Kącik grzebania w samochodzie".
Tak mi się skojarzyło ze spotów i zlotów w UK, że zawsze gdzieś z boku znajdzie się kilku szajbusów, co zacznie grzebać a autach. Maski w górę, samochody na lewarkach, no i cała radocha. Tak się składa, ze często się zaplącze do takiej grupy, a całą stertę narzdzi i tak wożę ze sobą...
Człowiek się usmaruje, ale się i też czegoś nauczy. Poza tym sporo z nas ma w swoich gratach zawsze coś do zrobienia.
W końcu to zlot motoryzacyjny...
Niezainteresowani moga iść na ryby
koszmarek - 21-09-2010, 22:07
swinks_UK napisał/a: | że zawsze gdzieś z boku znajdzie się kilku szajbusów, co zacznie grzebać a autach. Maski w górę, samochody na lewarkach, no i cała radocha |
a jak ktoś nie odjedzie? O_O'
Akbi, wypraszam sobie
Aga - 21-09-2010, 22:25
koszmarek napisał/a: | swinks_UK napisał/a: | że zawsze gdzieś z boku znajdzie się kilku szajbusów, co zacznie grzebać a autach. Maski w górę, samochody na lewarkach, no i cała radocha |
a jak ktoś nie odjedzie? O_O'
|
albo z dwóch aut powstanie trzecie
Polak zdolny jest!
koszmarek - 21-09-2010, 22:36
tylko swinks nie dawaj im swojego przypadkiem
Marcin-Krak - 21-09-2010, 22:42
swinks_UK napisał/a: | "Kącik grzebania w samochodzie". |
W raczej nie zamierzony sposób coś takiego prawie mieliśmy w Strykowie vide Wojmi i Krzypolo oraz pewne Ecli
swinks_UK - 21-09-2010, 22:57
koszmarek napisał/a: | tylko swinks nie dawaj im swojego przypadkiem |
"Przypadkiem" - bym się zastanawiał, ale pod nadzorem Bartka albo Deejay'a to spokojna głowa... Ci dwaj przynajmniej zepsuć nie zepsują, a i moze jeszcze by złożyli jakie małe FTO z pozostałych części.
Anonymous - 22-09-2010, 07:28
Panowie.....koniec OT.....
Aga - 22-09-2010, 10:47
jakie OT ??
toż to są propozycje urozmaicenia zlotu
Foreściku, nie wprowadzaj reżimu i pozwól na luzie o tym porozmawiać
Ty zbieraj, zbieraj, dopisuj do listy w pierwszym poście
a potem wspólnie z pozostałymi organizatorami wybierzcie jakiś fajny zestawik
Seichan - 22-09-2010, 12:12
swinks_UK napisał/a: | a i moze jeszcze by złożyli jakie małe FTO z pozostałych części. |
Małe FTO powinno przyjechać na zlot, o ile nie natrafi znów na jakiegoś dziadka, który - tak jak przed Wilkasami - nie rozwali mu błotnika...
Co do konkurencji - jestem jak najbardziej za czymś dla żeńskiej części. Chociażby parkowanie w kopercie ino mniejszym autkiem, bo do L200 w Wilkasach nie odważyłam się wsiąść, a co dopiero prowadzić (za wielki samochód jak na moje gabaryty )
Aga - 22-09-2010, 13:09
Seichan napisał/a: | parkowanie w kopercie ino mniejszym autkiem, bo do L200 w Wilkasach nie odważyłam się wsiąść, a co dopiero prowadzić (za wielki samochód jak na moje gabaryty ) |
pamiętam konkurencję na zlocie MKP w 2006 roku
jazdę tyłem Canterem
albo dojazd Pajero jak najbliżej do słupka (którego nie było widać - na wyczucie)
to są duże auta - a wiesz ile kobiet w tym brało udział
|
|
|