To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Wyciek oleju

polaff - 13-10-2011, 12:36

adt81 napisał/a:
Dodam że w między czasie zmieniałem świece i przewody WN

jak wymieniałeś świece to widziałeś czy w gniazdach był olej.

mlun - 13-10-2011, 12:38

Pisząc pod samochodem masz na myśli, że nie zostawia mokrych plam na ziemi czy na silniku nie widać żadnych wycieków? Jeśli to pierwsze to może wejdź pod auto i dokładnie się przyjrzyj. Warto by też sprawdzić uszczelniacze przy wałkach rozrządu.
adt81 - 13-10-2011, 12:47

polaff no właśnie nie było ale już kombinuję że może podczas montażu fajek coś się przesunęło lub naruszyło - mało prawdopodobne ale możliwe ?

mlun pisząc że jest sucho miałem na myśli że nie zostawia plam ani nic nie widać na silniku pod spodem - kiedyś było mokro pod filtrem ale to była kwestia uszczelek pokryw zaworów i tej zaślepki wałka rozrządu od strony skrzyni. Wtedy ubytki były nie zauważalne na szabelce ale silnik od spodu był cały upaprany a teraz zniknęło mi 0,5l i śladu nie ma ? Czy to możliwe że silnik spalił tyle oleju w dwa miesiące bez widocznych oznak ? Zauważyłbym jakby dymił na biało - spaliny to ja widzę u siebie tylko rano jak jest zimno ale nie wyglądają jakby były z olejem - wydaje mi się że jakby palił olej w takich ilościach to tłumik końcowy były upaprany a tak jest sucho i na palcu nie ma prawie śladu.

Hugo - 13-10-2011, 13:46

Spalił, nic innego. Albo wyrzuciłw filtr powietrza.
KamilR10 - 13-10-2011, 20:55

To zalezy tez od tego gdzie jezdziles i jak :) Na autostradzie potrafi troche oleju spalic przy duzych predkosciach, albo jak sie bardzo dynamicznie jezdzi, zamykajac obrotomierz :P
adt81 - 14-10-2011, 07:11

KamilR10 - raczej wyszedł z nudów bo ja jeżdżę jak emeryt bardziej :-) a powyżej 4tyś obrotów to raczej nie kręcę. Po autostradach nie jeżdżę więc prędkości powyżej 120km/h zdarzają się nie często. Jeśli dobrze pamiętam to w lipcu wlałem ceramizer żeby uciszyć lekko popychacze bo czasami delikatnie na zimnym mnie wkurzały - efekt jak najbardziej zadowalający ale może to ten specyfik powoduje zużycie oleju ? Dolałem wczoraj ok 0,5l oleju i zobaczę ale wydaje mi się że troszkę pociemniał ale to może już jestem przewrażliwiony :?
m6riano - 14-10-2011, 11:50

adt81 napisał/a:
ale może to ten specyfik powoduje zużycie oleju ?

Raczej odwrotnie..;-)
1. Kiedy wymieniałeś rozrząd z uszczelniaczami wałów?
2. Kiedy uszczelniałeś miske olejową?
3. Kiedy wymieniałeś uszczelniacze gniazd świec?
Jeśli wymienisz te 3 rzeczy(nie wiem może jeszcze o czymś zapomniałem) to jedyna opcja to spalanie oleju przez silnik.

adt81 - 14-10-2011, 12:09

Rozrząd z uszczelniaczami w maju, miski nie ruszałem bo po co jak nie cieknie jedyne czego nie wymieniałem jeszcze to uszczelniaczy gniazd świec ale myślę że ok 0,5l oleju w tym miejscu dało by się zauważyć w działaniu silnika ? Dzisiaj postaram się zajrzeć do gniazd od strony chłodnicy ale kolektora nie chce mi się ściągać specjalnie.
marek g - 04-11-2011, 22:55

Witam.Prawdopodobnie mam wyciek oleju z uszczelniacza wałka rozrządu.Mam pytanie czy również w silniku GDI ten uszczelniacz to "oring"44x4mm?I czy dam rade to sam uszczelnić?Jest to duzo roboty?Pozdrawiam forumowiczów.
deejay - 04-11-2011, 22:59

Do wymiany uszczelniacza na wałku potrzeba zdemontowcac rozrząd , roboty ok 3-4 h dla wprawionego .
robertdg - 05-11-2011, 07:57

Uszczelniacz to simmering
adt81 - 20-11-2011, 14:23

Wczoraj wczołgałem się pod samochód żeby dokładniej sprawdzić dlaczego mam upapraną całą skrzynię od dołu olejem - byłem przekonany że to z miski skrzyni cieknie (trudno było sprawdzić jaki to olej klęcząc przed zderzakiem. Chyba wiem gdzie podział się ten olej z silnika ( o którym pisałem wyżej) co mi zniknął. Prawdopodobnie cieknie na łączeniu silnika ze skrzynią - dokładnie nie widać bo miejsce jest pod belką z poduchą silnika ale po kolorze i zapachu oleju zmieszanego z brudem wnioskuję że to silnikowy :-) . Wyciek jest na tyle mały że nie kapie pod autem tylko rozdmuchuje właśnie po skrzyni - pytanie z czym to się teraz je ? Co może być przyczyną - zakładam że jakiś uszczelniacz na połączeniu silnik skrzynia i pewnie szykuje się wyjęcie skrzyni. Dokładnie nie widać z którego miejsca cieknie bo jak już wspomniałem przesłaniają sanki i może to coś wyżej ? Pewnie taka impreza przypuszczalnej wymiany pochłonie kilkaset złotych bo to więcej rozbierania jak samej naprawy ?
Hugo - 20-11-2011, 15:43

adt81 uszczelniacz wału silnika od strony skrzyni biegów.
mlun - 20-11-2011, 15:54

No wymiana to taka sama robota jak przy sprzęgle. Może warto i tym się zainteresować żeby dwa razy nie płacić?
adt81 - 20-11-2011, 17:36

Hugo to jest ten taki sporych rozmiarów ? A czy jazda z takim defektem jest w jakiś sposób szkodliwa dla skrzyni - olej silnikowy może się do niej dostać ? Gdzie ja teraz znajdę kogoś w mojej okolicy co mi to zrobi uczciwie. Jeśli to jest faktycznie ten uszczelniacz (swoją drogą jak to na 100% zdiagnozować ?) to bym zrobił to w przyszłym miesiącu bo akurat mam wymianę oleju. Przy odkręcaniu skrzyni trzeba z niej olej spuszczać ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group