Nasze Miśki - Outlander 2.4 CVT Intense Plus [rok: 2010 model: 2011]
Dario_W - 13-12-2010, 13:53
5 000 km ---> Na liczniku pierwsze 5 000 km zrobione w miesiąc.
PLUSY:
Wrażenia z jazdy są bardzo pozytywne. Oczywiście trzeba było się nauczyć jeździć tak, żeby nie pił 18 litrów, ale to już mam za sobą. Auto z oponami zimowymi Vredestein zimą spisuje się bardzo dobrze. Jest gdzie testować, bo śniegu pełno. Mrozy też zaliczone na poziomie -17 st. C. Dał radę. Nic nie zmarzło, nic nie zawiodło.
Jedzie się dość pewnie, a przyśpieszenie jest naprawdę przyzwoite jak na takie duże auto i jak na automat. Dość szybko startuje na światłach i widzę, że czasami powoduje to zdziwienie u innych kierowców, kiedy tak duże auto odjeżdża ze świateł szybciej niż oni. "Automat" CVT (Continuously Variable Transmission) - fajny, po prostu jedzie płynnie. Pod duże górki ma problem, bo słabiej przyśpiesza w okolicach 70-90 km/h, ale wtedy idą w ruch łopatki i redukcja "biegów" zdecydowanie załatwia sprawę. Bez dwóch zdań polecam. Audio - gra dobrze i głośno, czasami za głośno.. he he
MINUSY:
Jedyne na co można narzekać, to hałas od kół, gdy przejeżdża się przez błoto pośniegowe. Nadkola jednak powinny mieć osłony plastikowe od wewnątrz, a nie samą blachę. Druga nieco drażniąca rzecz, to krótkie siedzisko i brak możliwości przyciągnięcia do siebie kierownicy. Byłoby łatwiej znaleźć "swoją pozycję", gdyby kierownicę w tej płaszczyźnie dało się regulować. Muszę też sprawdzić w serwisie, dlaczego mi się podświetlenie zegarów zmienia samoczynnie.
Generalnie 4+ (z małym plusem) dla Outka.
fj_mike - 13-12-2010, 21:06
Dario_W napisał/a: | Na liczniku pierwsze 5 000 km zrobione w miesiąc |
Nieźle, misiek pracuje
Dario_W napisał/a: | zużycie paliwa od 8.4 do 9.8 (trasa 70% + miasto 30%) |
Spalanie bez zmian?
A tak w ogóle, najlepszego z okazji urodzin
Dario_W - 14-12-2010, 08:39
Jak się nie ciśnie to spokojnie 9 litrów lub mniej na trasie da się zrobić. Nawet nie trzeba się wiele starać. Warunek jest taki, że jedziesz do 110 km/h i płynnie. Jak się już trzoszkę chce powyprzedzać i pocisnąć to jak widać spalanie wzrasta do 11 litrów średnio... hehe
dzięki za życzenia, coraz bliżej do piachu heh
dab - 04-01-2011, 13:23
panie..ale nuda..calkiem jak w polskim filmie
Dario_W - 04-01-2011, 14:04
dab - miłośnik polskiego kina? Dobrze, że to nie jest podobne do "Rejsu", he he.
A tak poważnie, to nie widać tego błota pod śniegiem, więc może i nudno, ale od czegoś zacząć trzeba. Potem byłem na górce w Mechelinkach, ale nie odważyłem się pojechać za kolegą, który miał terenówkę... Za ciemno było, żeby zrobić film. Oczywiście Outlander to nie terenówka, za małe prześwity i za słaby napęd, żeby pojechać na poważny teren.
Dario_W - 15-01-2011, 21:02
Muciek - 15-01-2011, 22:58
Nie za wiele widać, ale z poprzednich fotek auto piękne Gratuluje.
Dario_W - 15-01-2011, 23:03
wiesz... artystyczne.... (albo telefon lepiej nie umie he he)
Dario_W - 16-01-2011, 18:03
zabawa na lodzie i śniegu...
http://www.youtube.com/watch?v=aRY8m2Xy0NQ
sveno - 17-01-2011, 00:53
Dario_W napisał/a: | zabawa na lodzie i śniegu... |
nie wiem co powiedziec.... obejrzałem do końca i.. no właśnie, ciężko mi nazwać stan w którym się znajduje, bez urazy, ale gdybym ja dorwał tego 4WD i chciał wrzucić tu filmik z zabawy na sniegu, to zapewne za miejsce wybrałbym parking pod Obi lub Tesco (lub zamarznięty staw, ale to już troche niebezpieczne) lub inny sprawdzony plac pokryty śniegiem i sprawdziłbym ile radochy i frajdy daje ten silnik z tym napędem i na pewno na filmie Outek więcej by latał bokami a mało by jezdził po linii prostej bo szczerze to tego się podziewałem pod tym linkiem czuje się zawiedzony
Dario_W - 17-01-2011, 08:13
cholera, muszę bardziej się postarać
mystek - 17-01-2011, 10:14
#Sveno - popieram . Też spodziewałem się latania bokiem i ogólnie kręcenia kamerą z boku raczej. Coś na styl nowej reklamy Suzuki, co ta pogodynka upada, a późneij pokazują jakiegoś dżipka
mkm - 17-01-2011, 13:45
"Pierwsze koty za płoty" jak brzmi pewne powiedzenie
Dario_W nie daj się podkręcać, bo auto masz na gwarancji. Na ujęcia "oscarowe" jeszcze będzie czas
Dario_W - 17-01-2011, 14:09
Filmiki "grzeczne" bo auto nowe, więc szkoda jeszcze coś pourywać, a poza tym nie ma sprzętu ani talentu do kręcenia. Tak czy inaczej trzeba korzystać i bawić się autem. Może następnym razem będzie więcej tzw. akcji. Trzeba jednak zmontować towarzyszy, żebym sam gdzieś w śniegu czy błocie nie został. Ślizganie się po parkingu mnie już nie bawi. To robiłem 15 lat temu...
Dario_W - 18-01-2011, 20:56
10 000 km ---> licznik wybił 10 000 km pod Lublinem
Misiek przejechał pierwsze 10 000 km i ku mojemu zdziwieniu dalej nic mu nie jest. Na razie nie puka, nie stuka, wszystko działa. CVT sprawuje się lepiej niż zadowalająco. Fajnie się patrzy na minę kierowcy Passata 2.0TDI jak nieskładnie wrzuca biegi na Morskiej w Gdyni i finalnie ogląda diody w tylnych lampkach Misia...
Zużycie paliwa średnio ponad 11 litrów (od początku), więc tragedii nie ma. W trasie bez problemu da się zejść do 9- 9,5 litra.
|
|
|