To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Rekinek 2.5 V6 - moja duma :))

wilukce - 22-03-2011, 17:46

Więc ostatnio trochę narzekałem na nieszczelność w układzie wydechowym w temacie "układ wydechowy". Dziś ze względu na ładna pogodę zdemontowałem tylne lewe koło i oto jest winowajca. Tuż za tylnym kołem jest połączenie 2 rur o średnicach około 7cm. Połączenie jest wykonane za pomocą tzw. blachy kołnierzowej skręconej śrubami z 2 stron. Pomiędzy blachami była chyba jakaś uszczelka, która się wypaliła i powstała szczelina. Cieszę się, że to nic poważnego. Zastanawia mnie jednak jak to naprawić. Na pewno nie idzie odkręcić tych śrubek. Zostaje chyba tylko szlifierka i spawarka. Raczej sam tego nie zrobie, zostaje jakiś spec w tych sprawach. Chyba takie coś nie kosztuje zbyt drogo ?
sveno - 22-03-2011, 19:29

wilukce napisał/a:
Na pewno nie idzie odkręcić tych śrubek
szczotka druciana w ruch, potem WD-40 (albo Pepsi lub Coca-Cola - najlepsze odrdzewiacze) i próbuj, jak już odkrecisz to za uszczelke może robić sznur azbestowy. nowe śruby i ok. A jak nie da rady to trzeba wstawić cos takiego lub takiego
KaWu - 23-03-2011, 22:31

wilukce, oby to tylko byla uszczelka. To wrazliwe niestety miejsce w japonczykach.
Przewaznie do roboty sa tez te kolnierze. Wiec sie przygotuj ze na uszczelce moze sie nie skonczyc.

robertdg - 23-03-2011, 22:42

sveno napisał/a:
za uszczelke może robić sznur azbestowy
W 1997roku wprowadzano zakaz w PL odnośnie, importu, eksportu, użycia, produkcji wyrobów, etc. z Azbestem - chodzi o jego szkodliwość

wilukce, najlepszy sposób, wspawać nowe flansze

wilukce - 24-03-2011, 11:47

No właśnie te blachy też nie wyglądają za ciekawie. Wszystko jest nieźle skorodowane. Będę musiał pomyśleć nad tym i zrobić to raz a solidnie. Dzięki za pomoc :)
wilukce - 26-03-2011, 11:47

Ostatnimi czasy zakupiłem radyjko do autka. Jedną stronę wcześniej info. No i muszę powiedzieć, że na trasie radio gubi stacje i odbiera bardzo słabo. W okolicy dużych miast lepiej, ale to i tak nie to co miałem w poprzednim samochodzie. Wygrzebałem temat na forum o tym i dowiedziałem się, że możliwe, że nie podłączyłem wzmacniacza sygnału. Kabelek odchodzący od anteny trzeba podłączyć na 12V. Niestety teraz nie pamiętam, czy był tam taki kabelek. Miał ktoś z Was taki problem i go rozwiązał ?
wilukce - 29-03-2011, 14:35

Czy ktoś może mi powiedzieć do czego jest ta mała antenka ? Wygląda na fabrycznie zamontowaną.

pitbu77 - 29-03-2011, 15:34

wilukce napisał/a:
Czy ktoś może mi powiedzieć do czego jest ta mała antenka ? Wygląda na fabrycznie zamontowaną.
[url=http://img19.imagesh....th.jpg]Obrazek[/URL]

Ta mała antenka to TeleFon! :) I to on zapłaci... jak w reklamie ;)

wilukce - 29-03-2011, 17:22

pitbu77, jaki znowu telefon ? :D Też masz takie coś ? :P To jest fabryczne ? Jaki można z tego zrobić użytek ?
SPIDER-ek - 17-04-2011, 19:32

Gratulacje. Ja wczoraj też się stałem szczęśliwym posiadaczem Galancika V6 1999r. Auto jest po prostu piękne i w porównaniu do śmieci tj. Pasków, Mondziaków itp, to ma wygląd jak prawdziwy garnitur dla managera:)

Zamieniłem Seata na Mitsu i to był good choice:)

pompec - 18-04-2011, 15:22

SPIDER-ek napisał/a:
w porównaniu do śmieci tj. Pasków, Mondziaków

nie chciałbym być zanadto społeczny, ale szanujmy inne marki i modele... posiadanie Galanta zobowiązuje do kultury... zwłaszcza, że nazywasz Galanta:
SPIDER-ek napisał/a:
garnitur dla managera:)

wilukce - 01-07-2011, 13:55

Ja wczoraj odebrałem Miśka z warsztatu. Naprawili mi nieszczelny wydech. Nie sądziłem, że dźwięk, jaki wydawał samochód był aż tak głośny. Teraz silniczek chodzi ciuchutko i milutko ;) Aż się chce jeździć.
Niestety jednak myślałem, że nieszczelność w wydechu powoduje mi nierówną pracę na wolnych obrotach, zwłaszcza na LPG. Myliłem się. Dalej wywala mi czasem LPG na PB gdy stoję na światłach. Silnik łapie padaczkę i wywala. Na PB z wnętrza samochodu wydaje się, że silnik chodzi idealnie. Obroty 500, nie falują wszystko super. Jedyne co, to po przyłożeniu dłoni do silnika czuć lekkie mikro-drgania. Gdy przełączę na LPG mikro-drgania zamieniają się w padaczkę i wywala LPG na PB. Zastanawiam się co może być przyczyną czegoś takiego. Dodam jeszcze, że w styczniu wymieniałem: kable WN (NGK), świece (DENSO IK22) oraz nowa czysta kopułka i nowy palec. Wykluczam więc wypadanie zapłonu. Podczas jazdy zarówno na PB jak i LPG silnik chodzi idealnie. Tylko z wolnymi coś jest nie tak. Macie jakieś propozycje Mitsumaniaki ? ;)

KaWu - 01-07-2011, 14:09

wilukce napisał/a:
Dalej wywala mi czasem LPG na PB gdy stoję na światłach

wilukce napisał/a:
Zastanawiam się co może być przyczyną czegoś takiego
wilukce napisał/a:
Macie jakieś propozycje Mitsumaniaki ?


Pewnie masz wtryskiwacze Valteki 30 :?: Jak tak to już znasz przyczynę :)

wilukce napisał/a:
Obroty 500

Za niskie

wilukce - 01-07-2011, 14:16

No mam Valteki niestety. Chyba będę coś musiał z nimi zrobić, bo denerwuje mnie to strasznie. KaWu, zauważyłem jeszcze, że podczas trasy np.300km gdy silnik jest bardzo dobrze dogrzany i podczas włączonej klimy. Obroty około 700, ten problem wywalania LPG nie występuje. Co te Valteki mają w sobie (albo czego nie mają), że jest z nimi problem na wolnych ?
wilukce - 01-07-2011, 14:23

No i jeszcze dodam, że jak kupiłem samochód to wydaje mi się, że na LPG chodził dobrze na wolnych. Napisałem wydaje mi się, bo tydzień po zakupie mechanicy mi umyli silnik wodą i zalali aparat zapłonowy. Wtedy miałem szereg awarii, które naprawiałem 2 miesiące. Wymieniłem wtedy te kable, świece, przepustnice, i cały aparat zapłonowy. Pare razy jeździłem wtedy samochodem i strasznie mi przerywam. Wydaje mi się, że od tamtego momentu te Valteki się rozleciały.
Co byście mi proponowali, żebym zrobił ? Wymienić te nieszczęsne wtryski od LPG ?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group