adt81 - 30-01-2011, 23:34 a właśnie hamulce - po wymianie staram się delikatnie hamować ( żeby nie pokrzywić) w sumie zrobiłem już pewnie ok 500km więc powinny się już dotrzeć. Kilka razy zdarzyło mi się mocniej przyhamować z prędkości ok 60km/h i się zatrzymałem więc chyba ok. Nic nie jęczy i nie piszczy więc wygląda na to że klocki są również w porządku. Tarcze są nowe i boję się jeszcze ostro hamować  - poprzednio płyn musiał być dolewany na zużytych klockach bo po wymianie tarcz i klocków musiałem odciągnąć sporo ze zbiorniczka bo się przelewało chociaż teraz wydaje mi się że coś nie tak z korkiem bo stan płynu jest w połowie skali ale ciągle zauważam że z przodu zbiorniczek jest mokry od płynu po wytarciu i wygląda jakby spod korka coś ciekło.
robertdg - 31-01-2011, 09:58 adt81, może się łuscelka podwinęła 
adt81 - 31-01-2011, 10:06 a wiesz że nawet o tym nie pomyślałem - jak wrócę z pracy to zobaczę co z tą gumką
adt81 - 09-02-2011, 16:33 Dzisiaj oddałem Misia do wymiany rozrządu w końcu bo już i tak długo odwlekałem - czeka mnie bezsenna noc  - jutro po 15-tej powinno być gotowe mam nadzieję, że operacja przebiegnie bez komplikacji bo jak nie to zawał .
adt81 - 26-03-2011, 14:48 Mały update bo już dawno nie pisałem
Rozrząd wymieniony i jak na razie wszystko ok. Jakiś czas temu walczyłem z zamontowaniem centralnego zamka z pilota bo miałem tylko kluczyk. Oprócz spalonego bezpiecznika 10A obyło się bez ofiar . W poniedziałek zmieniam łączniki stabilizatora z przodu bo nasze "drogi" mają wielki apetyt na elementy zawieszenia. W najbliższej przyszłości planuję zrobić polerkę całego auta i dodatkowo usunąć ślady z tylnych drzwi po bliskim spotkaniu z sąsiadem zza ukraińskiej granicy . Na koniec w planach wymiana oleju w skrzyni i uszczelki pod pokrywami zaworów ale nie wszystko naraz bo mój prezes płaci mi tylko raz w miesiącu .
|
||||||
