Marcino - 15-12-2010, 18:14 Krzyżak, Witaj w klubie, tzn ja witam u Ciebie w temacie i bede go śledził. Tez mam zamiar kupić 2gie auto, Ostanio znowu zima, znowu snieg, wiec pomyślałem czemu nie 4x4. Jak sie rozgladnałem to widze ze jest sporo Legacy. Ja jak kupie beznyznowy silnik a taki kupie:) to napewno go zagazuje, nie wiem tylko jeszcze jak boksery znoszą LPG. Nie wiem ale Szwajcaria to taki kraj gdzie jest dużo 4x4 i szczeólnie z tamtąd handlarze ciągna Legacy. Osobiście podoba mi sie nowszy model ten po 2004r, ale troszke kosztuje... Co do 1rwszego autka, to chyba zle przesądy ze hak=zameczenie, ja mam u siebie, użyłem moze z 6razy przez 2 lata. Czesto za granica ciągną łódki lub małe przyczepy, w koncu to auto ma konkretny silnik i po to jest. Nie mam tyle kasy bo to jest piękne... http://otomoto.pl/subaru-...-C16615464.html JCH - 15-12-2010, 21:44
Ps. Te 50 cm to i tak chyba przesadziłeś bo np. mój OBK ma prześwitu 20 cm i nie bardzo widzę jak pcha zderzakiem jeszcze 30 cm śniegu. Choć może go nie doceniam 
Jeśli podoba Ci się Legacy to zerknij też na Outbacki. Tylko, ze tam są zwykle silniki 2.5 litra, z którymi coś "nie halo". Mnie akurat bardziej podoba się Forester
misjonarz. - 15-12-2010, 22:22 a może suzuki SX4 np takie http://moto.allegro.pl/su...1351666572.html rosomak1983 - 15-12-2010, 22:24 czekajcie a te stare space runnery 4x4
Anonymous - 15-12-2010, 22:31
to co wkleiles to Suzuki SX4 1.6 2WD 107KM Krzyzak - 16-12-2010, 07:19 przesadziłem z tym 50 cm śniegu, ale tylko dlatego, że regularnie odśnieżamy drogę przed nami i ... sąsiadami - ostatnio się Baśka z nimi pożarła - niby wiecie, fajni, kawka, pogaduchy, ale jak mieli coś zrobić dla kogoś (kogo w końcu uznają za bliskich znajomych), to trauma... w ogóle się okazali fajansiarzami... przynajmniej widać, na kogo można liczyć w potrzebie długo by opowiadać.... no i ten śnieg to my odgarniamy, ale wiatr nawiewa, czasem pada w nocy, więc z warstwy kilka cm robi się taka 20 cm i więcej a ja rano muszę wyjechać pod górkę, więc nie mam czasu na odrzucanie śniegu ps. outback obejrzany przez Baśkę - brzydki jest... taki pasatowaty, więc odpada zostaje legacy i forester co do haka - w 2005 robiłem sobie objazdówkę po europie - tam caravaning jest naprawdę popularny i to co ciągają auta, to często jest naprawdę sporym obciążeniem... miałem już jedno auto z hakiem i wiem, jak może być zmęczony silnik... jednak wolałbym bez JCH - 16-12-2010, 08:18
Ale Outback to przecież to samo co Legacy (no prawie) tylko podniesiony nieco. macia - 16-12-2010, 08:54 Ja Darku na Twoim miejscu (a jestem prawie w tym samym, tylko nowszej opcji szukam) wybrałbym albo legacy albo outka I... cns80 - 16-12-2010, 13:42
(co prawda tylko do 60 km/h)
Ale i tak moim hitem jest XC70 tylko ta cena  W podobnych pieniądzach dostanę nową KIA Sportage ale niestety bez stałego 4x4
JCH - 16-12-2010, 14:12
 (Tylko, której generacji... )
secki - 16-12-2010, 18:58 Coraz więcej nas szuka czegoś 4x4, może i ja się podczepię
Ja się rozglądam też ale nie jako drugi samochód ale jako ten jeden jedyny. Funkcjonalnie najbardziej odpowiada mi xc70 i Outback - długie i lekko podniesione(ewentualnie Legacy) bo Forester troszkę za krótki (zdarza nam się kimać w aucie na dłuższych trasach wakacyjnych i chcę coś większego od Lancera teraz). Martwią mnie tylko potencjalne koszty utrzymania ww aut i dlatego biorę pod uwagę też Octavie 4x4. Szczególnie, że napęd na 4 traktuje po części opcjonalnie (bardziej chodzi o prześwit którego czasem brakuje mi w Lancerze czy to zimą czy na górskich ścieżkach latem). I fajnie byłoby zachować z Lancera to co w nim mi się podoba - niezawodność a jak trzeba coś naprawić/wymienić to nie rujnuje portfela (bez większych problemów zjeździliśmy tym staruszkiem Skandynawię, Bałkany, Europe południkowo-wschodnią nie wspominając o bezproblemowej eksploatacji na co dzień w mieście i ten aspekt Lancera chciałbym w nowym samochodzie
Może podrzucicie coś co będzie lekko wyższe (gdyby nie awaryjność brał bym jakąś Cytrynę z hydro, choć z drugiej strony Xantie maja całkiem fajną opinie, tyle, że ciężko będzie dostać coś w dobrym stanie ze względu na wiek) z napędem na 4; najchętniej rozłączanym. Puki co biorąc pod uwagę głównie czynnik cena/jakość skłaniam się ku Octavi ale może jest coś jeszcze ewentualnie może mylę się co do kosztów utrzymania outbacka/legacy/xc70 i nie są aż tak tragiczne... irekmiecz - 16-12-2010, 19:23 Space wagon http://www.otomoto.pl/ind...3422&order_by=i Suzuki Baleno http://www.otomoto.pl/ind...9311&order_by=i miki4x4 - 16-12-2010, 21:49
żadne z wymienionych nie jest typową terenówką. Grand Vitara to wg mnie dobra opcja dla Ciebie. Często mają bogate wyposażenie, kilka silników do wyboru i są bezawaryjne. Zanim przesiadłem się na patrole, jeździłem 7 lat jedną vitara. Najpoważniejsza awaria to była wymiana łożyska w piaście. Poza tym NIC się nie zepsuło. A auto jak sprzedawałem miało 15 lat... Tylko wymiany płynów, klocków itd. Dodam że lekkiego życia nie miała
cns80 - 17-12-2010, 07:43
lapass - 17-12-2010, 08:07
Powiem tak: fan(atyk) subaru by się obraził .
XC70, przynajmniej I generacji, a chyba o takim mówimy, ma napęd typu haldex, czyli "rodzaj samoblokującego się sprzęgła" za wikipedią. A subaru (na pewno forester, myślę, że większość pozostałych też) mają stały napęd wszystkich kół, który jest do tego symetryczny, czyli półosie mają równą długość. To (podobno, nie mówię że to nie może być ściema) daje idealny rozkład sił na wszystkie koła. Do tego dochodzi możliwość użycia reduktora (też pewnie nie wszystkie modele, ale forek z manualem ma). |
||||||||||||||||||||||||||||
